Reklama

Sylwia Bomba z głębokim żalem potwierdziła tragiczne wieści o śmierci swojego byłego partnera. Zamieściła w sieci poruszający wpis:

Reklama
Są pożegnania, na które nigdy nie będziemy gotowi...

Jacek Ochman zmarł 26. lipca 2022 roku, pozostawiając w żałobie byłą partnerkę oraz córeczkę Antosię.

Sylwia Bomba żegna Jacka Ochmana, tatę Antosi

Jacek Ochman nie żyje. Wiadomość o śmierci byłego partnera Sylwii Bomby przekazał Pudelek.pl. Niedługo później śmierć Jacka Ochmana potwierdzili jego współpracownicy ze Znicza Pruszków. Według nieoficjalnych informacji, Jacek Ochman przegrał walkę z nałogiem alkoholowym. Z informacji przekazanych w mediach wiadomo również, że od trzech miesięcy miał nie kontaktować się z 3-letnią córką Tosią.

Sylwia Bomba i Jacek Ochman rozstali się w maju 2021 roku, jednak wciąż łączyły ich obowiązki rodzicielskie nad małą córeczką. Byli partnerzy nie rozstali się w zgodzie, mimo to nie zabierali głosu na temat powodów swojego rozstania dla dobra córeczki. Wiadomość o śmierci Jacka Ochmana wstrząsnęła wszystkimi. Sylwia Bomba pożegnała Jacka Ochmana, tatę Tosi, we wpisie na Instagramie:

Są pożegnania, na które nigdy nie będziemy gotowi... - zaczęła swój wpis.
sylwiabomba

Zobacz także: Sylwia Bomba pierwszy raz o rozstaniu: "Byłam raniona wiele razy"

Pogrążona w żałobie Sylwia Bomba podziękowała za wysyłane do niej wyrazy wsparcia i poprosiła o uszanowanie czasu żałoby jej i jej malutkiej córeczki:

Z głębokim smutkiem potwierdzam, że w dniu 26.07.2022 roku odszedł od nas Jacek Ochman, tata Antosi. Żadne słowa nie wyrażą tego, co teraz czujemy. Bardzo dziękujemy za wszystkie płynące do nas wyrazy współczucia, kondolencje i modlitwy. Przedstawicieli mediów prosimy o uszanowanie czasu naszej żałoby.
Instagram @sylwiabomba
Reklama

Związek Sylwii Bomby i Jacka Ochmana był burzliwy. Zakochali się w sobie od pierwszego wejrzenia, jednak ich związek nie był zbyt medialny. Nikt nie wiedział o dramacie, z jakim muszą się mierzyć. Sylwia Bomba i Jacek Ochman nigdy nie komentowali powodów swojego rozstania, które miało miejsce ponad rok temu. Dopiero w obliczu tragedii okazało się, że Sylwia Bomba przez lata walczyła o związek i wspierała partnera w nierównej walce z nałogiem alkoholowym. Sylwii Bombie, małej Antosi i wszystkim bliskim Jacka Ochmana, składamy wyrazy współczucia.

Instagram @sylwiabomba
Kamil PIKLIKIEWICZ/East News
Reklama
Reklama
Reklama