Sonia Szklanowska, biorąc udział w "Hotelu Paradise", marzyła o znalezieniu miłości. Spośród wszystkich uczestników drugiej edycji ostatecznie tylko Ani i Ivanowi udało się zakochać. Sonia z kolei doszła w programie aż do finału, jednak jeżeli chodzi o związki, to zdecydowanie nic nie było po jej myśli.
Podczas trwania programu była bardzo niezdecydowana, a jej narzekania na kolejnych partnerów nieco irytowały internautów. Największe nadzieje pokładała w relacji z Robertem, jednak ten nie dawał jej wówczas żadnych szans. O względy Soni zabiegał m. in. Krystian, jednak uczestniczka nie chciała o tym słyszeć. Nie wyszło również z Adamem, a tuż przed samym finałem wrzało pomiędzy nią a Łukaszem, z którym ostatecznie stanęła w wielkim finale, przegrywając jedynie z Atą i Arturem.
Niedługo po finale Sonia wreszcie znalazła ukochanego! Jak do tej pory nie zdradziła jeszcze kim konkretnie jest jej nowy partner, jednak pierwsze wspólne zdjęcie zostało już opublikowane na Instagramie. Tajemnica tkwi jednak w szczegółach, ponieważ Sonia ani nie zdradziła imienia ani nie pokazała twarzy nowego partnera.
Wczoraj dodatkowo udostępniła nagranie, na którym pokazała ukochanego od szyi w dół i skomentowała jego elegancką stylizację do pracy, żartując że jest zazdrosna:
Romans czy nie romans - napisała żartobliwie
Z kolei chwilę później w relacji na Instagramie zachwyciła się zdjęciem przystojnego modela z Hawajów, Jay'a Alvarreza:
On jeszcze nie wie, że kiedyś urodzę mu dzieci - zażartowała na Instastory, udostępniając jego zdjęcie
Oto zdjęcie modela, które zachwyciło Sonię:
Myślicie, że teraz jej ukochany będzie zazdrosny?