Reklama

Oliwia Ciesiółka jest jedną z najpopularniejszych bohaterek "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Piękna blondynka, która wzięła udział w 4. edycji społecznego eksperymentu TVN w programie odnalazła bratnią duszę. Jej małżeństwo z Łukaszem Kuchtą, zapoczątkowane w matrymonialnym hicie, szybko przeszło na kolejny etap a para postanowiła kontynuować wspólną przygodę także poza kamerami.

Reklama

Zakochani doczekali się nawet pierworodnego synka - Frania. Niestety, zaledwie pół roku po narodzinach chłopca para podjęła decyzję o rozstaniu. Jak była uczestniczka 'Ślubu od pierwszego wejrzenia" ocenia swoje relacje z byłym mężem? Czy Łukasz pomaga w wychowywaniu Frania? I najważniejsze, czy Oliwia żałuje udziału w programie? Sprawdźcie, co zdradziła!

"Ślub od pierwszego wejrzenia": Oliwia o trudach samotnego macierzyństwa

"Ślub od pierwszego wejrzenia" przyczynił się do powstania kilku szczęśliwych małżeństw, jednak dla większości uczestników społeczny eksperyment polegający na dopasowaniu zupełnie obcych sobie osób na podstawie szeroko zarojonych badań psychologicznych i antropologicznych i skojarzeniu ich małżeństwa, zakończył się fiaskiem. Tak też było w przypadku Oliwii Ciesiółki i Łukasza Kuchty. Choć ta dwójka postanowiła pozostać w małżeństwie po zakończeniu show, a nawet doczekała się pierworodnego synka - Franka - z czasem okazało się, że ich plany na przyszłość, a także oczekiwania względem relacji oraz są zbyt odmienne, by mogli dalej pozostać u swego boku.

Nieco ponad pół roku od narodzin Frania para podjęła decyzję o rozstaniu. Tuż po świętach Bożego Narodzenia 2020 roku, Oliwia i Łukasz ogłosili, że rozwodzą się. Od tamtego pamiętnego instagramowego postu minął już niemal rok, a Ciesiółka i Kuchta na nowo układają sobie życie. I choć fani spekulowali, że ta dwójka jeszcze się zejdzie, to Łukasz jednoznacznie zaprzeczył doniesieniom o powrocie do żony.

Instagram@modrafrelka

Teraz, gdy od pamiętnego postu minął już ponad rok, zarówno Oliwia, jak i Łukasz na nowo układają sobie życie. Podczas, gdy mężczyzna postanowił wycofać się z mediów społecznościowych, jego była partnerka jest coraz bardziej aktywna na Instagramie. Jakiś czas temu Oliwia pokazała urocze zdjęcie z synkiem, chwaląc się postępami w jego rozwoju. Później zachwyciła fanów swoją fenomenalną sylwetką po ciąży, by za chwilę znów wprawić ich w osłupienie. Oliwia zaczęła eksperymentować z zabiegami upiększającymi, nieznacznie przyciemniła swoje włosy, a także zaczęła realizować swoje marzenia i profesjonalnie zajęła się makiażem.

W najnowszym wywiadzie dla portalu "cozatydzien.pl" Oliwia nie tylko opowiedziała o swoim rozwoju zawodowym, ale również o relacjach z byłym mężem i samotnym macierzyństwie.

Instagram @modrafrelka

Na początku 2022 roku Oliwia zdradziła, że stara się dzielić z Łukaszem opieką nad synkiem, choć logistycznie nie jest to dla nich najłatwiejsze.

Ponadto Franio uczęszcza do żłobka, dzięki czemu Oliwia może realizować się zawodowo.

- Bycie rodzicem w pojedynkę nie należy do najłatwiejszych, dlatego potrzebowałam wsparcia, by móc wrócić do obowiązków. Franio uczęszcza do żłobka, a w tym czasie mogę skupić się na pracy. Prowadzę własną firmę. Głównie zajmuję się makijażem natryskowym - zdradziła Oliwia.

"Ślub od pierwszego wejrzenia": Oliwia o relacjach z Łukaszem. Dlaczego się rozwiedli?

Oliwia i Łukasz od początku 4. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia' tworzyli zgrany i wpatrzony w siebie duet, nic więc dziwnego, że informacja o ich rozstaniu wprawiła fanów tej dwójki w osłupienie. Dlaczego małżonkowie zalewie pół roku po narodzinach synka podjęli taką decyzję?

Wygląda na to, że choć pomiędzy byłymi małżonkami nie działo się za dobrze, zarówno Oliwia, jak i Łukasz, dla dobra swojego synka, nie zamierzają publicznie prać swoich brudów.

Reklama

Zobacz także: "Ślub od pierwszego wejrzenia": Iza odpowiedziała, czy żałuje udziału w programie!

Instagram@modrafrelka
Reklama
Reklama
Reklama