Reklama

Związek Kasi i Pawła z 6. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zdecydowanie budzi najwięcej emocji wśród fanów show. Wynika to głównie z zachowania Kasi, która po początkowej fascynacji mężem, zaczęła się od niego dystansować. Jednak w minionym odcinku programu moglimy zauważyć, że uczestniczka eksperymentu chyba sama nie do końca potrafi określić, czego dokładnie oczekuje od Pawła. W sieci znów rozpętała się burza, a fani nie szczędzą Kasi gorzkich słów. Za co konkretnie jej się oberwało? Sprawdźcie szczegóły!

Reklama

Zobacz także: "Ślub od pierwszego wejrzenia": Kasia pokazała nowe zdjęcie. Fani: "Usta powiększałaś"?

Kasia ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" znów skrytykowana przez fanów!

Przed nami już tylko kilka odcinków 6. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia", dlatego emocji jest coraz więcej! Bohaterowie eksperymentu powoli zbliżają się do momentu, w którym będą musieli podjąć decyzję, czy pozostają w małżeństwie. Na ten moment zdaniem fanów największe szanse na szczęśliwy związek mają Aneta i Robert, a z kolei relacja Kasi i Pawła jest według opinii widzów najmniej udana. Fani w zdecydowanej większości twierdzą, że niestety przyczyniło się do tego zachowanie Kasi, która ciągle ma jakieś zastrzeżenia do Pawła. Nie inaczej było również w minionym odcinku "Ślubu od pierwszego wejrzenia".

mat. prasowe/Screen Player.pl

Zobacz także: "Ślub od pierwszego wejrzenia": Paweł pokazał wymowne zdjęcie. Wbija szpilę Kasi?!

Choć na początku odcinka Kasia zaczęła zachwalać męża i nawet zaproponowała mu przeprowadzkę na tydzień do siebie, to jednak szybko zaczęła dostrzegać kolejne minusy. Tym razem chodzi o brak bliskości w ich związku. Kasia chciałaby, aby jej mąż zaczął coś robić w tym kierunku - a przecież jeszcze nie tak dawno dała mu jasny sygnał, że dla niej wszystko dzieje się za szybko i woli z tym poczekać.

- Paweł mi powiedział, że on mi da czas, że nie będzie naciskał. Może z jednej strony to jest dobre, ale z drugiej strony widzę, że tutaj nie jesteśmy takim typowym małżeństwem, tylko na razie jesteśmy na etapie koleżeństwa. Nie ma takiej między nami bliskości, czyli takiej relacji. Z jednej strony ja też dałam mu jakąś podpowiedź, że po prostu na razie nie, ale widzę, że na razie nie próbuje się do mnie zbliżyć - powiedziała Kasia.
screen/Player.pl

Jakby tego było mało, Kasia stwierdziła, że chciałaby, aby jej mąż czasami postawił na swoim, a nie ciągle zgadzał się z jej opinią. To jednak kłóci się nieco z tym, co powiedziała na początku odcinka - wówczas dziewczyna stwierdziła, że cieszy się, że Paweł jej ulega, bo inaczej byłoby źle pomiędzy nimi.

- Paweł mnie wspiera w każdej decyzji, jest taki bardzo uległy i czasami mam wrażenie, że powinien uderzyć w stół i powiedzieć: „nie, zrobimy to inaczej”. A on na razie się na wszystko zgadza - wyznała Kasia.
mat. prasowe/Screen Player.pl

To zachowanie Kasi oczywiście zwróciło uwagę widzów, którzy szybko ruszyli do komentowania. W sieci znów pojawiły się krytyczne komentarze.

- Kapryśna kandydatka na "starą pannę". Nikt się nie narodzi, który jej dogodzi.

- "Ja wiem, że powiedziałam Pawłowi, że chcę dystansu, ale mógłby trochę..." (w domyśle, skrócić dystans). Za dużo Greya...

- Raz mówi dobrze o nim, raz źle. Sama nie wie czego chce, dramat - piszą fani. " /]

Reklama

A Wy, co o tym myślicie? Czy Kasia faktycznie zasłużyła na krytykę?

Instagram @kasia.kasikk
Reklama
Reklama
Reklama