Sandra Kubicka wraz z narzeczonym Aleksandrem Baronem zaserwowali na koniec roku 2023 prawdziwą gratkę szczęśliwych nowinek. Najpierw radośnie poinformowali o zaręczynach, a niedługo później o ciąży Sandry. Spodziewają się syna, a modelka chętnie chwali się krągłościami i ciążowym brzuszkiem. Kubicka zamieściła dosadne instastory w którym zwróciła się do osób, które piszą złośliwe komentarze pod jej najnowszym postem z ciążowych brzuchem. Postanowiła ich zablokować i jednocześnie przestrzec resztę.

Reklama

Ciążowy Brzuszek Sandry Kubickiej

Widać, że Sandra Kubicka jest ostatnio niezwykle szczęśliwa, a perspektywa bycia mamą bardzo jej odpowiada. W końcu spełniła swoje marzenie, które kosztowało ją wiele czasu, wyrzeczeń i cierpliwości. Na swoim Instagramie prowadzi coś na wzór internetowego pamiętnika i dodaje różne zdjęcia z podpisami dla syna, bo to właśnie jego spodziewa się Kubicka i narzeczony Baron. Opublikowała zdjęcie z focusem na ciążowy brzuch i podpisała "a na tej sesji synku byłeś jeszcze w brzuszku mamy” - czytamy. Dodała hasztagi "pamiątka na zawsze" i "pierwsza sesja". Poza komentarzami od ikon polskiego show-biznesu nie mogło zabraknąć także komentarza od przyszłego taty, który podpisał "bąbel". Wśród osób zachwyconych ciążowym brzuszkiem pojawił się Michał Piróg, a nawet celebryci z zagranicy.

Zobacz także: Bolesne wyznanie Sandry Kubickiej. Tuż przed zajściem w ciążę odebrała druzgoczące wyniki. "To była walka z czasem"

Reklama

Sandra Kubicka odpowiedziała na krytykę

Niestety nawet w przypadku ciąży musiały pojawić się negatywne i złośliwe komentarze. Kubicka postanowiła nie być obojętna na zaistniałą sytuację i dosadnie rozpisała się na instastory. Podkreśliła, że w tak ważnym dla niej okresie nie ma zamiaru się denerwować i będzie blokować osoby, które negatywnie komentują jej posty. Zwróciła uwagę na to, aby hejterzy najpierw zastanowili się nad tym co mają zamiar opublikować i skomentować. Dokładne stanowisko celebrytki w tej sprawie znajdziecie poniżej:

Po opublikowaniu tego zdjęcia musiałam zablokować sześć osób i ich wszystkie kolejne konta, które stworzą lub fake konta, które mają. Ja w tym roku nie mam zamiaru się denerwować, kłócić, dyskutować, dawać szans czy wybaczać. Ja po prostu blokuję forever i koniec głupiej gadki. Więc zastanówcie się, czy nie lepiej ugryźć się w język niż pisać przykre rzeczy. To, co napiszecie, nie mówi nic o mnie, a wszystko o was
Reklama
Reklama
Reklama