Rodzina królewska daje sobie prezenty świąteczne w innym terminie niż reszta kraju. Mają ważny powód
Członkowie brytyjskiej rodziny królewskiej wręczają sobie prezenty świąteczne wcześniej niż większość obywateli. Ma to bardzo ścisły związek z królową Elżbietą. Dlaczego royalsi nie zachowują tradycji, która dominuje w domach Brytyjczyków?
Sposób obchodzenia świąt przez rodzinę królewską znacznie różni się od tego, jaki znają zwyczajni obywatele. Królowa Elżbieta i jej bliscy od wielu lat pielęgnują najróżniejsze tradycje, które wielu osobom mogą wydawać się nieco dziwaczne. Mowa nie tylko o ważeniu się przed rozpoczęciem bożonarodzeniowej uczty czy polowaniu na bażanty.
Rodzina królewska - podobnie jak jej poddani - przywiązuje niemałą wagę do świątecznych prezentów. Jednak roylasi obdarowują się upominkami wcześniej niż przeważająca część Brytyjczyków. Skąd wziął się ten zwyczaj? Wynika przede wszystkim z pochodzenia królowej Elżbiety.
Jakie prezenty wręczają sobie royalsi?
Choć wręczanie sobie świątecznych upominków w rodzinie królewskiej nie powinno nikogo dziwić - w końcu royalsi również lubią czułe gesty - to królowa Elżbieta i jej bliscy mają kilka zwyczajów związanych z podarunkami. Nie wszyscy wiedzą, że od wielu lat brytyjscy arystokraci kupują sobie dość osobliwe prezenty. Gdyby ktoś zajrzał pod wielką choinkę, która znajduje się w Sandringham i otworzył pakunek Jej Wysokości, mógłby się bardzo zdziwić.
Zobacz także: Kontrowersyjna decyzja królowej Elżbiety tuż przed samymi świętami. Brytyjczycy są wściekli
Royalsi mają w zwyczaju dawać sobie niepraktyczne i absurdalne drobiazgi. Niektórym może być trudno w to uwierzyć, ale królowa Elżbieta dostała kiedyś od swojego wnuka księcia Harry'ego czepek do kąpieli z napisem "Is not Life a B*tch?" (ang. "czy życie nie jest s*ką?"). Brytyjska monarchini, która przez wielu postrzegana jest jako bardzo staroświecka i sztywna postać, miała się wówczas śmiać do rozpuku. To tylko jeden z wielu przykładów.
Wchodząc do rodziny królewskiej, Meghan Markle podarowała Jej Wysokości chomika, który śpiewał hymn na jej cześć. Książę Harry natomiast otrzymał w przeszłości specjalny zestaw "Wychowaj sobie dziewczynę". Na taki pomysł wpadła księżna Kate. Zabawne upominki pojawiały się pod choinką royalsów także za czasów życia księżnej Diany. Żona księcia Karola kupiła swojemu synowi Harry'emu... sztuczną kupę. Jej mąż za to mógł cieszyć się miękką skórzaną nakładką na deskę klozetową.
Rodzina królewska wręcza sobie prezenty w innym terminie niż Brytyjczycy
Możemy się jedynie domyślać, co członkowie rodziny królewskiej znajdą pod choinką w tym roku. Natomiast jesteśmy pewni, że royalsi rozpakują prezenty dzień wcześniej niż większość obywateli Wielkiej Brytanii. Warto przypomnieć, że przeważająca część ich poddanych sprawdza świąteczne podarunki w pierwszy dzień świąt, czyli 25 grudnia. Dlaczego Windsorowie pielęgnują inną tradycję? Wszystko przez królową Elżbietę.
Jej Wysokość ma niemieckie korzenie. W kraju przodków monarchini wszyscy obdarowują się upominkami w wigilię, czyli 24 grudnia - dokładnie tak, jak przebiega to w Polsce. Tego dnia royalsi dekorują również choinkę, zawieszając na niej ostatnie, wiekowe bombki. Tradycja ta została rozpowszechniona przez królową Wiktorię i księcia Alberta. W pierwszy dzień świąt rodzina królewska przystępuje do szeregu uroczystych ceremonii.
Niestety tegoroczne święta nadal stoją pod znakiem zapytania z powodu sytuacji wywołanej przez pandemię koronawiursa. Wzrost zarażeń pokrzyżował już pierwsze plany królowej Elżbiecie. Jej Wysokość podjęła trudną decyzję i odwołała uroczysty obiad, który miał się odbyć w zamku Windsor we wtorek 21 grudnia. Stamtąd monarchini miała przelecieć helikopterem do rezydencji Sandringham i przygotować się do przyjazdu pozostałych członków rodziny.
Warto przypomnieć, że w ubiegłym roku królowa Elżbieta odwołała rodzinne święta w hrabstwie Norfolk. Wówczas spędziła Boże Narodzenie tylko z księciem Filipem. Jak się niestety później okazało, była to ostatnia wspólna wigilia z jej mężem. Coraz więcej obywateli obawia się, że w tym roku Jej Wysokość zostanie zupełnie sama. Co myślicie o tradycjach rodziny królewskiej?
Zobacz także: Królowa Elżbieta popsuła świąteczne plany Williamowi i Kate? Boże Narodzenie spędzą dość... zwyczajnie