Reklama

Red Lipstick Monster wyjawiła niedawno, że kiedyś zmagała się z zaburzeniami odżywiania. Od dłuższego czasu pracuje nad sylwetką i udało jej się sporo schudnąć. Do upragnionej wagi jeszcze jej trochę brakowało. Teraz, kiedy opublikowała zdjęcie na Instagramie z wigilijnej kolacji, chyba nikt nie ma złudzeń, że w końcu osiągnęła cel.

Reklama

Jak wygląda teraz Red Lipstick Monster?

W jednym z pierwszych filmów na temat sylwetki Ewa przedstawiła przykładowy dzienny jadłospis, który nie przekracza 1600-1700 kalorii. Wszystkie dania są wegetariańskie, a spożywa ich w ciągu dnia 4-5 posiłków. Zrezygnowała z jakiegokolwiek podjadania. Red Lipstick Monster jest też fanką jogi. To wszystko sprawiło, że jej sylwetka z miesiąca na miesiąc zmieniała się. Zauważyli to również fani:

- Wow Ewka jak Ty schudłaś! Wyglądacie przepięknie.- Ale chudzinka.- Ewa, jaka metamorfoza. Zawsze byłaś piękna, ale teraz to już wymiatasz.

Ewa Grzelakowska-Kostoglu wcieliła w życie mnóstwo zdrowych nawyków - i to nawet nie do końca po to, aby schudnąć, ale po prostu dla zdrowia. To wszystko zaprocentowało utratą zbędnych kilogramów.

Talia stała o wiele smuklejsza, twarz Ewy również zeszczuplała, a ona sama wydaje się spełniona i szczęśliwa, jak nigdy wcześniej. W dodatku tej całej metamorfozie towarzyszy ważny przekaż. Red Lipstick Monster wspominała kilkukrotnie o ciałopozytywności (bodypositive). Nikogo nie namawia na odchudzanie, nikogo nie namawia do zmian wbrew własnej woli, ale promuje dbanie o ciało w zrównoważony i właściwy dla niego sposób niezależnie od rozmiaru.

Reklama

My jesteśmy zachwycone metamorfozą Ewy! Możemy się tylko domyślać, ile pracy musiała ją taka przemiana kosztować.

mat. prasowe; Instagram@redlipstickmonster
Reklama
Reklama
Reklama

Nasze akcje

Polecane

Loading...