Loreal Paris kosmetyki do makijażu
Wyniki testu
Rimmel - tusz do rzęs i pomadki
Wyniki testu
podkład Bourjois Paris Healthy Mix
Wyniki testu
adidas Active Skin&Mind
Wyniki testu
Radical Farmona szampon i peeling trychologiczny
Wyniki testu
Bioderma Sensibio Micellar Oil
Chcę testować
Elseve Bond Repair
Chcę testować
Kosmetyki Maybelline
Chcę testować
Oceanic bazy
Chcę testować
Loreal Paris - tusz do rzęs i szminka
Chcę testować
Lactacyd Ultra-Nawilżający 40+
Laureaci
Orientana hello daktyl
Laureaci
 lekki balsam regenerujący Lipikar Baume Light AP+M od La Roche-Posay
Wyniki testu
MICA Niacinamide Glow
Laureaci
kosmetyki douglas skin focus tonik i peeling enzymatyczny
Wyniki testu
Maybelline kosmetyki do makijażu
Chcę testować
Neutrogena Retinol Boost
Laureaci
GLYCOLIC BRIGHT
Wyniki testu
 FaceBoom, Mix Me Up
Laureaci
antyperspiranty NIVEA Black&White Invisible
Wyniki testu
Influencer, który zoperował się, by przypominać filtr z Instagrama
Instagram@levijedmurphy
Newsy

Przeszedł operacje warte ok. 165 tys. złotych, aby wyglądać jak filtr z Instagrama

Levi Jed Murphy to 24-letni Brytyjczyk, który zaczął operować się, gdyż... znudził mu się jego wygląd. Zdecydował się na zmianę nosa oraz lifting. W ten sposób chciał uzyskać efekt, który zobaczył po użyciu jednego z instagramowych filtrów. Faktycznie go przypomina?

Ten mężczyzna wydał ponad 30 000 funtów (około 165 000 zł, przyp. red.), aby wyglądać jak filtr z Instagrama. Chociaż często jego wygląd porównywany jest do maski z „Nocy oczyszczenia”, influencer nie poddaje się, konsekwentnie dążąc do swojego wymarzonego wyglądu.

Modny i trwały makijaż ust - jak wykonać? Sposób powiększający usta

Przeszedł operacje, by upodobnić się do filtra z Instagrama

Levi Jed Murphy ma 24 lata i mnóstwo zabiegów medycyny estetycznej oraz operacji plastycznych za sobą. W ustach, policzkach, podbródku, szczęce oraz pod oczami posiada wypełnienia, które zmieniły rysy jego twarzy tak, aby przypominać idealny wygląd filtrów w mediach społecznościowych. Poza tym przeszedł liftingi oraz operację nosa, a także zabiegi prostujące i wybielające zęby.

W jednym z wywiadów przyznał się, że wszystkie te zabiegi kosztowały go ponad 30 000 tysięcy funtów! Chociaż on sam uwielbia swój wizerunek, nie każdy za nim przepada. Komentarze na jego Instagramie potrafią być naprawdę raniące i przykre. Influencer przyznał, że bywa porównywany do koszmarnej maski z „Nocy oczyszczenia”. Mimo to Levi nie pozwala, aby ten hejt wpływał na jego życie i nie bierze sobie do serca tego, co o nim mówią.

Levi Jed Murphy w wywiadzie przyznał, że pierwszym zabiegiem było wypełnienie ust. Zdecydował się na nie, kiedy miał 19 lat. Kiedy tylko zobaczył efekt, zakochał się w możliwościach, jakie dają tego typu zabiegi. W wieku 20 lat zaczął poprawiać zastrzykami swoje policzki, szczękę i okolicę pod oczami.

Zobacz także: Polska modelka wydała 50 tys. na operacje plastyczne poprawiające urodę. Jak wyszło?

Pierwsze operacje plastyczne

Decyzja o pierwszej operacji przyszła niedługo potem. Operację nosa przeszedł nie dlatego, bo go nie lubił, ale dlatego, że… znudził mu się wygląd jego twarzy. Otwarcie mówi, że bardzo szybko nudzi mu się to, jak wygląda i decyduje się na wprowadzenie kolejnych modyfikacji.

„Dla mnie to nie jest duża sprawa. To zupełnie jak zmienianie ubrań w szafie, oczywiście odrobinę bardziej ekstremalne i bolesne”.

„Uwielbiam być w centrum zainteresowania – nawet z moją operacją. Relacjonowałem dochodzenie do siebie w mediach społecznościowych po to, aby zwrócić na siebie uwagę” – przyznał. Wyraził także wdzięczność dla swojego chłopaka oraz mamy, którzy akceptują to, jaki jest i jakie podejmuje decyzje.

Zobacz także: Wszystkie operacje plastyczne Adele - tabloid wymienia co i za ile poprawiła

„Jest także mnóstwo ludzi, którzy mówią, że jestem ich inspiracją lub, że pomogłem im z ich pewnością siebie. To urocze”.

Waszym zdaniem faktycznie przypomina jeden z instragramowych filtrów?

Przeszedł 32 operacje i wydał ponad milion złotych, żeby wyglądać jak Koreanka
Instagram @londonoli
Newsy
Przeszedł 32 operacje i wydał ponad milion złotych, żeby wyglądać jak Koreanka. Teraz znów chce być mężczyzną
Oli London zyskał popularność w sieci dzięki swoim licznym operacjom plastycznym, które miały upodobnić go do koreańskiej gwiazdy. Wydał krocie, a teraz chce wszystko cofnąć.

Oli London stał się znany dzięki swoim licznym operacjom plastycznym. Brytyjczyk wydal krocie, by upodobnić się gwiazdy koreańskiego show-biznesu. Początkowo mężczyzna chciał wyglądać jak członek grupy BTS, Jimin, potem zmienił zdanie i rozpoczął serię operacji, mających upodobnić go do koreańskiej wokalistki - Rose. Na szereg zabiegów wydał mnóstwo pieniędzy, ale teraz okazuje się, że wszystko poszło w błoto, bo miłośnik operacji... diametralnie zmienił swoją wizję. Brytyjczyk wydał milion złotych, by wyglądać jak Koreanka. Potem zmienił zdanie Oli London zasłynął w sieci przez swoją fascynację koreańskim muzykiem, Jiminem. Zaczął poddawać się licznym, kosztownym bardzo operacjom, które zmieniały jego wygląd i upodabniały go do jego idola. Internetowy celebryta przekonywał, że dzięki temu czuje się lepiej, bo dotychczas był uwięziony w niewłaściwym ciele. Przez kilka lat wydał na rozmaite zabiegi plastyczne ponad 165 tysięcy dolarów. Wraz z kolejnymi operacjami rosła rozpoznawalność mężczyzny, a jego perypetie śledzić zaczęła wielotysięczna grupa fanów. To z kolei było dla niego motorem do kolejnych kroków w internetowym show-biznesie. Brytyjczyk próbował nawet rozpocząć karierę muzyczną, co zakończyło się fiaskiem, bo wydane przez niego single spotkały się z miażdżącą krytyką. Wreszcie Oli London doszedł do wniosku, że potrzebuje kolejnych operacji - tym razem po to, by upodobnić się do koreańskiej artystki - Rose. Zobacz także:  "Królowe życia": Laluna zdradza, ile wydała na operacje plastyczne. Kwota przyprawia o zawrót głowy Aby upodobnić się do koreańskiej gwiazdy Oli London zdecydował się na kilkanaście operacji. W pewnym momencie doszedł do wniosku, że zmiana wyglądu to za mało, a on pragnie zmiany płci. Przeszedł operacje nadające twarzy żeńskich rysów. Podkreślał, że...

Operacje plastyczne Pixee Fox
Instagram@pixeefox
Newsy
Usunęła 8 żeber i spiłowała szczękę, aby przypominać postać z kreskówki. Jest fanką operacji
Ta kobieta udowodniła, że dla wymarzonego tytułu "żywej kreskówki" nie cofnie się przed niczym. Aby przypominać jedną z postaci z bajki przeszła bolesne operacje plastyczne, które na zawsze zmieniły kształt jej ciała. Zobacz, czy faktycznie udało jej się osiągnąć zamierzony efekt!

Pixee Fox to jedna z tych postaci, która zasłynęła ze swoich ekstremalnych operacji plastycznych. Jej główną inspiracją są postaci z bajek i to właśnie je wybrała za wzór dla swojej przemiany. Aby jej dokonać, wydała mnóstwo pieniędzy. Obecnie Pixee posiada ponad 470 tysięcy obserwujących, którzy z zaciekawieniem śledzą historię jej metamorfozy. Pixee Fox jest gotowa zrobić wszystko, aby zdobyć upragniony wygląd Zdjęcia Pixee Fox wyglądają niesamowicie imponująco. Bardzo wąska talia, szerokie biodra, kształtne pośladki, wydatne usta, duży biust - to tylko niektóre z elementów jej wyglądu, które zawdzięcza medycynie estetycznej. Aby otrzymać upragnioną figurę, zdecydowała się na wycięcie aż osmiu żeber!          Wyświetl ten post na Instagramie                       Post udostępniony przez Pixee Fox - The Living Cartoon (@pixeefox) Jak przyznała w jednym z wywiadów, usunięcie żeber, chociaż było jej marzeniem, wcale nie było łatwe do zrealizowania. Znalezienie chirurga, który podjłąby się tej operacji, było bardzo trudne. To ze względu na możliwe powikłania po tak ekstremalnej operacji. Jednak nie zniechęcało to "żywej kreskówki". Udało jej się postawić na swoim, a żeby ochronić swoje wnętrzności, postanowiła chodzić w gorsecie przez cały dzień!         Wyświetl ten post na Instagramie                       Post udostępniony przez Pixee Fox - The Living Cartoon (@pixeefox)...

Styl życia
Katosu szczerze opowiedziała o swojej operacji biustu. Fanki gratulują jej odwagi
KatOsu opowiedziała o operacji piersi, aby pomóc dziewczynom, które myślą o podobnym zabiegu. Wiele z nich gratulowało jej odwagi, ale niestety nie zabrakło kilku uszczypliwych komentarzy...

Choć medycyna estetyczna z roku na rok cieszy się coraz większą popularnością, to dla wielu nadal jest tematem tabu. Niewiele osób przyznaje się do wykonywania zabiegów, a ci, którzy mówią o nich otwarcie niestety spotykają się z nieprzyjemnymi komentarzami. Tak było w przypadku Katarzyny Gajewskiej (KatOsu), która zdecydowała się ostatnio na operację i poinformowała o tym w swoich mediach społecznościowych . Blogerka nie uniknęła hejtu, ale z drugiej strony - udowodniła wielu kobietom, że operacje plastyczne nie powinny być powodem do wstydu. KatOsu o operacji piersi Kasia niedawno przeszła dużą metamorfozę. Schudła kilkanaście kilogramów dzięki regularnym treningom oraz diecie. Jak wiadomo, zmiana pociąga zmianę, dlatego zdecydowała się poprawić także wygląd biustu. KatOsu przeszła operację podniesienia piersi oraz wstawienia implantów i otwarcie relacjonowała to wydarzenie zarówno na Instagramie, jak i na Facebooku. Jej zabieg wykonał dr Michał Charytonowicz. Kasia mogłaby śladem wielu gwiazd czy influencerek ukryć fakt wykonania zabiegu, ale zdecydowała się go upublicznić. Zapytałyśmy ją, czy nie obawiała się negatywnej reakcji części internautów. Nie obawiałam się hejtu, bo miałam z nim do czynienia już wiele razy, więc wiem, co go powoduje i jak sobie z nim radzić. W momentach, kiedy dzielę się czymś być może bardziej kontrowersyjnym i odważnym, w dużej większości spotykam się z pozytywnym odzewem, bo przecież tak wiele nas - kobiety łączy, a różnią tylko doświadczenia. Ja chętnie dzielę się swoimi, bo wiem, że pomagają moim widzom na wiele sposobów. Jestem w stałym kontakcie z obserwatorami i cenię sobie zaufanie, jakim mnie darzą - wyjaśnia blogerka. Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez Katarzyna Gajewska (@katosu) Sie 6, 2019 o...

Oli London detranzycja
Instagram@londonoli
Newsy
Brytyjczyk przeszedł 32 operacje plastyczne, żeby wyglądać jak Koreanka. Teraz chce cofnąć przemianę 
Ten Brytyjczyk zasłynął z tego, że pragnął upodobnić się do koreańskiej gwiazdy. Aby osiągnąć swój cel, przeszedł operacje plastyczne, które zmieniły m.in. kształt jego oczu, nosa i żuchwy. Dodatkowo zmienił zęby i wypełnił usta, a w ostatnim czasie zaczął tranzycję, która miała skorygować płeć. Ostatecznie jednak wycofał się ze wszystkiego i postanowił żyć jak "tradycyjny mężczyzna".

Oli London to z pewnością jedna z najbarwniejszych postaci z Internetu, która na początku swojej kariery w mediach społecznościowych zasłynęła z uwielbienia do koreańskiego idola Jimina z BTS. Jego uwielbienie było tak duże, że z początku pragnął wyglądać jak on, a także... poślubił kartonową podobiznę Koreańczyka. Ślub odbył się w 2020 roku w Las Vegas. A to jeszcze nie koniec barwnej historii Oliego!  Oli London i jego operacje plastyczne  Pierwsze operacje plastyczne, którym poddał się Brytyjczyk, miały upodobnić go do Jimina z BTS. Przed ślubem z kartonową podobizną idola wykonał w tym celu 15 operacji, które sprawiły, że kompletnie przestał przypominać siebie. Do 2020 roku wydał na swoją przemianę ponad 165 tysięcy dolarów.          Wyświetl ten post na Instagramie                       Post udostępniony przez Oli London (@londonoli) Poza wizualnymi zmianami, Oli próbował rozpocząć karierę muzyczną oraz starał się zostać influencerem. Wyjeżdżał do Korei, a także starał się nauczyć tego języka. W wywiadach często powtarzał, że czuje, że urodził się Koreańczykiem. Zobacz także:  Pamiętacie Meg Ryan, gwiazdę "Francuskiego pocałunku"? Tak dziś po operacjach plastycznych, wygląda 60 letnia aktorka         Wyświetl ten post na Instagramie                       Post udostępniony przez Oli London (@londonoli) W poszukiwaniu siebie...

Nasze akcje
Bourjois Jak dopasować podkład
Makijaż
Jak dobrać podkład, aby odpowiadał na potrzeby skóry?
Współpraca reklamowa
tolpa acne
Pielęgnacja
Gdy cera płata nam figle. Jak skutecznie zapobiegać niedoskonałościom?
Współpraca reklamowa
Regenerujący balsam Lipikar Baume Light AP+M La Roche-Posay
Pielęgnacja
Regenerujący balsam Lipikar Baume Light AP+M od La Roche-Posay sprawdzony przez mamy i dzieci
Współpraca reklamowa
Pielęgnacja
Promienna skóra i mocne włosy - zaufaj sprawdzonym formułom oraz składnikom aktywnym i ciesz się pięknym wyglądem na wiosnę
Współpraca reklamowa
Douglas-collection-skincare-skin-focus-vitamin-radiance-main-beauty
Pielęgnacja
„Skóra wygląda młodziej, bardzo zdrowo i jest pełna blasku”. Kosmetyki do pielęgnacji Douglas Collection przetestowane!
Współpraca reklamowa
Asus Zenbook 14 OLED
Styl życia
Moc możliwości, którą zmieścisz w torebce - poznaj idealnego laptopa do pracy i rozrywki od ASUS
Współpraca reklamowa
Przetestowałam serię maseczek KIMOCO Beauty
Pielęgnacja
Przetestowałam serię maseczek KIMOCO Beauty - teraz mogę cieszyć się piękną cerą i nawilżonymi ustami!
Współpraca reklamowa
modelka trzyma RETI AGE Sesderma
Pielęgnacja
Kosmetyki z tym składnikiem znakomicie niwelują oznaki starzenia
Współpraca reklamowa