Niespełna tydzień temu Meghan Markle wyznała na łamach „New York Times”, że tego lata przeżyła jedną z największych tragedii w swoim życiu. Ukochana żona księcia Harry’ego poroniła swoje drugie dziecko. Pełne bólu i cierpienia słowa Meghan poruszyły cały świat. Emocje wzbudził też fakt, że Pałac Buckingham postanowił nie komentować straty prawnuczka królowej Elżbiety II, uznając sprawę za zbyt osobistą. I choć słowa wsparcia dla Meghan Markle nie milkną, na jaw wychodzą kolejne rewelacje z jej życia i związku z księciem Harrym. Według jednego z tabloidów para przeżywa kryzys i stale ze sobą walczy, a wszystko przez… zbytnią otwartość Meghan.
Relacja Meghan Markle i księcia Harry’ego od samo początku budziła wiele kontrowersji, nie tylko ze względu na to, że zjawiskowa ciemnowłosa piękność jest Amerykanką, rozwódką, ale też dlatego, że kocha dzielić się z fanami swoim życiem. W końcu była gwiazdą Hollywood! Wydawało się, że to właśnie ta otwartość jest największym problemem, ponieważ tuż po wejściu do rodziny królewskiej aktorka musiała nie tylko stosować się do dworskiej etykiety, ale też zrezygnować z prowadzenia wszelkich kanałów w mediach społecznościowych, z wyjątkiem Sussex Royal.
Zbytnia kontrola oraz sztywne zasady panujące w królewskiej rodzinie szybko doprowadziły do buntu kobiety, która wraz z mężem postanowiła zrezygnować z dworskich obowiązków i przeprowadzić się do USA, gdzie może w pełni cieszyć się życiem.
Jak się jednak okazuje, zbytnia otwartość Meghan coraz mniej podoba się nie tylko monarchii, a nawet jej mężowi. Amerykańskie tabloidy donoszą, że księżna prawdopodobnie maczała palce w tworzeniu książki „Finding Freedom”, przekazując pałacowe informacje znajomym. Co z kolei kontaktowali się z autorami skandalizującej publikacji. To sprawiło, że Meghan nadużyła zaufanie męża. Co więcej, Markle zaangażowała się w sprawy polityczne jawnie popierając w wyborach prezydenckich Joe Bidena, co na dworze królewskim uznawane jest jako niedopuszczalne zachowanie.
Jak donosi „Woman’s Day” czarę goryczy miało jednak przelać poronienie i przejmujący wywiad księżnej dla „New York Times”, w którym zdradziła szczegóły swojej tragedii.
Meghan jest bardzo rozdrażniona ostatnimi wydarzeniami. Liczyła, że Harry będzie silniejszy w tym wszystkim – mówi ”Woman’s Day” informator z otoczenia pary.
Co więcej, magazyn podkreśla, że przeprowadzka do Stanów Zjednoczonych bardzo negatywnie wpływa na psychikę Harry’ego i jego relacje z żoną, ponieważ książę bardzo tęskni za rodzinną Wielką Brytanią i swoimi bliskimi. Sprawie nie pomaga także fakt, że Meghan podobno nie może odżałować, iż w czasie pandemii księżna Kate stała się ulubienicą Anglików i drwi z dawnej zażyłości Harry'ego z bratową.
Myślicie, że rzeczywiście dojdzie do rozstania Harry’ego i Meghan?
O drugiej ciąży Meghan Markle mówiło się od dawna, a plotki podsycały jedynie zdjęcia jej zaokrąglonego brzuszka, który skrycie starała się ukrywać. Zarówno główna zainteresowana, jak i jej mąż do tej pory unikali tematu kolejnego dziecka, jak się okazuje mieli do tego poważne powody. W ostatnim felietonie dla „New York Times” księżna Sussex wreszcie wyznała prawdę. Meghan Markle poroniła na początku lipca tego roku . Szczere wyznanie Meghan obiegło cały świat, nic więc dziwnego, że wszyscy czekali na stanowisko korony w tej sprawie. Jak rodzina królewska zareagowała na tak osobiste wyznanie żony księcia Harry’ego? To oświadczenie Pałacu Buckingham jasko pokazuje, jaki stosunek królowa ma do Sussexów. Pałac Buckingham skomentował poronienie Meghan Markle Pełne bólu i cierpienia słowa Meghan Markle poruszyły cały świat. Ukochana żona księcia Harry’ego postanowiła poruszyć temat poronień, który w wielu społecznościach pozostaje tematem tabu i opowiedzieć o tragedii, jaka ją spotkała. Okazało się, że w okresie wakacyjnym Meghan straciła ciążę. Był lipcowy poranek, który zaczął się zwyczajnie tak jak każdy inny dzień (...) Po zmianie synowi pieluszki poczułam ostry skurcz. Upadłam z nim na podłogę, nucąc kołysankę, aby uspokoiła nas oboje. Radosna melodia mocno kontrastowała z moim poczuciem, że jest coś nie tak. Wiedziałam, ściskając moje pierworodne dziecko, że tracę drugie – przyznała Meghan Merkle. Zobacz także: Książę Harry nie jest synem księcia Karola?! Meghan Markle naciska, by Harry zrobił testy DNA Fani brytyjskiej rodziny z całego świata domagali się komentarza królowej Elżbiety II w tej sprawie. Stanowisko zajął jednak rzecznik Pałacu Buckingham, który podsumował ujawnienie tragedii Meghan i Harry’ego jednym zdaniem: To bardzo osobista sprawa, której rodzina królewska nie będzie...
Małżeństwo zjawiskowej amerykańskiej aktorki Meghan Markle i wnuczka brytyjskiej królowej Elżbiety II, księcia Harry’ego od zawsze budziło wiele kontrowersji, nie tylko ze względu na ciemniejszą karnację zjawiskowej brunetki, jej pochodzenie, ale również fakt, że już wcześniej była mężatką. Sprawy nie ułatwiał fakt, że kobieta stale buntowała się wobec panującym w rodzinie królewskiej zasadom, co w ostateczności doprowadziło do tego, że para na dobre zrezygnowała z dworskich obowiązków i wraz ukochanym synkiem Archiem przeprowadziła się do Stanów Zjednoczonych. I gdy na chwilę plotki o małżeństwie nieco przycichły, to w ostatnim czasie o Sussexach zrobiło się wyjątkowo głośno, a wszystko przez przejmujący wywiad księżnej na łamach „New York Times”, w którym Meghan Markle wyznała, że poroniła swoje drugie dziecko . By tego było mało, tabloidy aż huczą od plotek na temat kryzysu w małżeństwie Meghan i Harry’ego, który nasilił się po poronieniu i jawnemu przyznania się księżnej do straty dziecka. Zobacz także: Najpierw poronienie, teraz rozstanie? Małżeństwo Meghan i Harry'ego przechodzi kryzys? Jak się jednak okazuje, doniesienia tabloidów i ich „życzliwych informatorów” najwyraźniej okazały się jedynie plotkami, ponieważ Sussexowie niedawno zostali przyłapani na wybieraniu idealnego świątecznego drzewka. Co ciekawe, nie obyło się bez wpadki! Meghan i Harry zaliczyli zabawną wpadkę podczas wybieraniu świątecznej choinki Meghan Markle, książę Harry i ich 19-miesięczny synek Archie już szykują się do pierwszych świąt Bożego Narodzenia, które spędzą w swojej imponującej posiadłości w Montecito w słonecznej Kalifornii. By kultywować tradycję, małżeństwo już na początku grudnia zdecydowało się na wybranie idealnej choinki, która będzie zdobić ich dom. W tym celu para wybrała się na pobliska plantację...
Kate Middleton i książę William już niebawem po raz kolejny zostaną rodzicami? Choć pałac Buckingham jak dotąd nie potwierdził plotek, jakoby brytyjska rodzina królewska niebawem miała się powiększyć, fani książęcej pary są przekonani, że oficjalne oświadczenie o radosnej nowinie jest już tylko kwestią czasu. Co ciekawe, ujawnienie informacji o zbliżającym się porodzie Kate Middleton nie jest przypadkowe i ma bezpośredni związek z Meghan Markle i księciem Harrym. Księżna Kate jest w bliźniaczej ciąży?! Księżna Kate jest w ciąży – informuje na swojej okładce amerykański magazyn „In Touch”. Co więcej, jak donosi tabloid, William i Kate spodziewają się nie jednego, a dwójki dzieci ! Tuż po świętach Bożego Narodzenia księżna ma wycofać się z królewskich obowiązków i skupić wyłącznie na sobie i macierzyństwie. Bliźnięta dla Kate. Żałoba i radość w Pałacu Buckingham – czytamy na okładce „In Touch”. Te słowa nawiązują bezpośrednio do wywiadu dla „New York Times”, jaki była księżna Sussex udzieliła niespełna tydzień temu przyznając, że tego lata poroniła swoje drugie dziecko. Zobacz także: Meghan Markle i Kate Middleton pogodziły się? Wszystko przez dramatyczne wyznanie żony Harry'ego Mimo że informacja o stanie błogosławionym księżnej Kate jeszcze nie została oficjalnie potwierdzona przez pałac Buckingham, gazeta nie ma wątpliwości, że korona niedługo ogłosi rychłe narodziny kolejnych prawnuków królowej Elżbiety II , sugerując, że bliźniacza ciąża Kate skutecznie skupi uwagę mediów na wybrance Williama, sprawiając, że ludzie skoncentrują się na ich szczęściu, a nie na tragedii, jaka w lipcu spotkała Meghan Markle i księcia Harry’ego. Co więcej, pismo powołuje się na słowa z bliskiego otoczenia Williama i Kate, który potwierdza radosną nowinę. Kate chce...
Brytyjska rodzina królewska od lat jest w centrum zainteresowania mediów. Sympatyków royalsów fascynują nie tylko restrykcyjne dworskie zakazy i nakazy, relacje pomiędzy poszczególnymi członkami rodu Windsorów, a przede wszystkim ich wpadki i skandale. Ostatnio bliscy królowej Elżbiety II są jeszcze bardziej narażeni na światła reflektorów, po pierwsze ze względu na niedawne dramatyczne wyznanie ukochanej żony księcia Harry’ego w wywiadzie dla „New York Times”, w którym Meghan Markle wyznała, że poroniła swoje drugie dziecko , ale również z powodu domniemanej bliźniaczej ciąży Księżnej Kate . By tego było mało, pikanterii dodał fakt, że ostatnio Kate i William nie dzielą wspólnej sypialni , a także to, że chrześnica księcia Karola, która była jego druhną na jego ślubie z lady Dianą, nie zamierza zaprosić go na swoje własne wesele. Sprawy nie ułatwia również głośnia produkcja Netflixa – „The Crown” obnażająca największe dramaty na brytyjskim dworze. By tego było mało, media właśnie obiegły kolejne niepokojące doniesienia dotyczące Windsorów. Jak podaje magazyn „Woman’s Day”, książę Karol i jego małżonka Camilla właśnie zostali wyrzuceni z pałacu Clarence House, w którym do tej pory mieszkali. Książę Karol został wyrzucony z pałacu Kultowy serial „The Crown” wywiera coraz większe piętno na członkach brytyjskiej rodziny królewskiej, szczególnie, że w najnowszym, czwartym sezonie produkcji został poruszony głośny romans księcia Karola z Camillą, gdy ten pozostawał jeszcze w związku małżeńskim z księżną Dianą. Kontrowersyjny hit Netflixa doprowadził nawet do tego, iż brytyjski minister kultury - Oliver Dowden - zaapelował do twórców, by dołączyli do produkcji informację, iż wydarzenia przedstawiane w serialu, choć przedstawiają prawdziwe osoby, są fikcyjne. Zawsze przedstawialiśmy...
