Paulina Smaszcz uderza w Joannę Koroniewską i jej męża! Opublikowała mocny wpis
Była żona Macieja Kurzajewskiego zareagowała na wpis Joanny Koroniewskiej o hejcie. Paulina Smaszcz nie ukrywa żalu do aktorki za to, że kilka miesięcy temu pozytywnie odebrała wpis Izabeli Janachowskiej! Oberwało się rówież innym gwiazdom.
Paulina Smaszcz opublikowała w sieci długi i mocny wpis, w którym gorzko podsumowała walkę Joanny Koroniewskiej z hejtem. Była żona Macieja Kurzajewskiego zwróciła uwagę na ostatni post aktorki, w którym pokazuje, jak ostre i okropne wiadomości otrzymuje od internautów. Paulina Smaszcz publicznie skomentowała wpis Joanny Koroniewskiej, przy okazji wspominając o tym, jak aktorka zareagowała na publiczną wymianę zdań między nią, a Izabelą Janachowską. Smaszcz nie ukrywa żalu do gwiazdy i jej męża, Macieja Dowbora, którzy jej zdaniem stanęli po stronie Janachowskiej. Dostało się również Małgorzacie Ohme!
Paulina Smaszcz ma żal do Joanny Koroniewskiej i Macieja Dowbora?
Kilka miesięcy temu doszło do ostrej wymiany zdań między Pauliną Smaszcz, a Izabelą Janachowską. Gwiazda Polsatu bardzo delikatnie skomentowała zachowanie Pauliny Smaszcz, który zaczęła atakować byłego męża, ale nawet jej łagodna wypowiedź mocno zdenerwowała dziennikarkę. Paulina Smaszcz uderzyła w Izabelę Janachowską wypominając jej, że wyszła za mąż za milionera. Gwiazda Polsatu stanowczo odpowiedziała publikując na Instagramie mocny wpis. Na słowa Izabeli Janachowskiej zareagowała wówczas m.in. Joanna Koroniewska, która opublikowała wymowne emotikony.
❤️????- Joanna Koroniewska wrzuciła pod wpisem Izabeli Janachowskiej.
Dziś Joanna Koroniewska sama walczy z hejtem, a Paulina Smaszcz wypomina jej, że kilka miesięcy temu wspierała Izabelę Janachowską! Dziennikarka przypomniała, że kiedy zaczęła publicznie mówić o byłym mężu, wylała się na nią fala krytycznych komentarzy również ze strony gwiazd.
Nigdy nie przyjaźniłam się i nie przyjaźnię z nikim z show-biznesu. Nikt nie zna mojego 23 letniego małżeństwa, edukacji, osiągnięć, problemów zdrowotnych, spraw zawodowych. Joasiu, @joannakoroniewska chętnie polubiłaś post Izy, która obraziła wszystkie kobiety, którym pomogłam, które przychodziły i przychodzą do mnie po konkretne narzędzia i wiedzę, by zmienić samoświadomie swoje życie, a o mnie już nie mówiąc. Twój mąż, którego znam od dziecka, też chętnie polubił atakujący mnie post. W dodatku wszystkie moje polityczne walki przeciwko złemu traktowaniu kobiet, brak porozumienia w ich sprawie, brak strategii na ich rozwój i edukacje, moja praca naukowa o kobietach w połowie biegu życia, Iza opluła twierdząc, że jestem idealną parą dla uzurpatora. Celebryci jak Iza, Iwona, powinny wiedzieć, że opiniując mnie, wywołując hejt, ja odpowiem wzajemnością. Milcząc dałabym tylko akceptację na ich ataki, a tego NIE AKCEPTUJĘ. - napisała Paulina Smaszcz.
Zobacz także: Paulina Smaszcz o nowym partnerze: "Daje mi poczucie spokoju". Zdradziła, kim jest jej wybranek!
To jeszcze nie koniec! Wpis Joanny Koroniewskiej o hejcie poruszył również Małgorzatę Ohmę, która postanowił wesprzeć koleżankę z show-biznesu. Teraz Paulina Smaszcz skomentowała gest prowadzącej "Dzień Dobry TVN" wypominając, że jakiś czas temu krytycznie ją oceniała.
Gosiu, @gosiaohme , ty też nagle zaczęłaś mi publicznie udzielać rad, mimo twoich historii z przeszłości, które masz za sobą. Po co??? Zawsze ciebie szanowałem za wiedzę, za wspólną pracę przy programie dla dzieci. Czy ja opiniowałem cuebie kiedy w relacjach z partnerami popełniałaś błąd za błędem i byłaś w kryzysie? Niech każdy najpierw zacznie od swojego ogródka i przyjrzeniu się sobie. Tego co mówi i co robi- apeluje Paulina Smaszcz.
Dziennikarka przypomina przy okazji, że kiedy zaczęła publicznie mówić o nowym związku byłego męża musiała zmierzyć się z ostrą krytyką. Paulina Smaszcz nie ukrywa, że ma już dość.
Nie jestem idealna. Jestem tylko człowiekiem i popełniam błędy jak każdy z Was, ale jeśli ucieszy was ta wiadomość, to ucieszcie się, że leżę i nie mam siły się ruszyć. Nie mam siły już pomagać, uczyć, prowadzić mentoringowo, by widzieć efekty wspólnej pracy. Czy wstanę? NIE wiem, ale na pewno się nie poddam. Łatwo kogoś powalić na ziemię w błoto i dorzucać mu kamienie i gówno, ale trzeba być wyjątkowym i nieustraszonym, by umieć podać rękę, zwłaszcza komuś, kto podawał ją przez ostatnie 26 lat swojego życia, nie pytając za ile i co będę z tego miała?- napisała była żona Macieja Kurzajewskiego.
Zobaczcie cały wpis dziennikarki. Myślicie, że Joanna Koroniewska i Małgorzata Ohme odpowiedzą?
Zobacz także: Paulina Smaszcz znów uderza w Katarzynę Cichopek i Macieja Kurzajewskiego! Padły mocne słowa