Reklama

Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel już w sierpniu staną przed sądem, aby ostatecznie zakończyć swoje małżeństwo. Jak informuje "Super Express" para chce otrzymać rozwód już na pierwszej rozprawie i wszystkie kwestie dotyczące podziału majątku i opieki nad dziećmi ustalili już wcześniej. Gwiazda "Pytania na śniadanie" po ogłoszeniu rozstania wyprowadziła się z ich wspólnego mieszkania do byłego domu na Mokotowie. Do tej pory para dzieliła się opieką nad dziećmi po połowie, a jak będzie wyglądała sytuacja po rozwodzie? Kto będzie płacił alimenty?

Reklama

Nowe szczegóły rozwodu Katarzyny Cichopek i Marcina Hakiela

Rozstanie Katarzyny Cichopek i Marcina Hakiela to jedno z najgłośniejszych wydarzeń ostatnich miesięcy. Para w marcu poinformowała, że decyduje się na rozstanie po 17 wspólnych lata. Teraz "Super Express" informuje, że pierwsza rozprawa rozwodowa pary ma się odbyć już w sierpniu i i oboje robią wszystko, aby już wtedy udało się zakończyć 14-letnie małżeństwo. Marcin Hakiel nie ukrywał, że tym zajmuje się po rozstaniu z Katarzyną Cichopek.

Priorytetem dla gwiazdy "M jak miłość" i tancerza jest dobro dzieci: Adama i Heleny. Do tej pory para dzieliła się opieką po równo i według ustaleń dziennika ten schemat nadal ma obowiązywać po rozwodzie. Dzieci mieszkają tydzień u jednego rodzica i tydzień u drugiego. Co zatem z alimentami? Kto będzie je płacił?

Instagram @marcinhakiel/@katarzynacichopek

Zobacz także: Marcin Hakiel zdradził, czym zajmuje się po rozstaniu z Katarzyną Cichopek: "Czasem trzeba kancelarię odwiedzić..."

Według informacji podanych przez Super Express Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel po rozwodzie planują równy podział opieki. Wygląda na to, że wydatkami również będą dzielić się po połowie, a to oznacza, że żadna ze stron nie będzie płaciła alimentów.

Reklama

Po rozstaniu zarówno Katarzyna Cichopek, jak i Marcin Hakiel wyjeżdżali już z dziećmi i wygląda na to, że nie zamierzają robić sobie wzajemnie problemów. Parze zależy, aby ich dzieci jak najmniej odczuły rozstanie i robią wszystko, aby rozwód przebiegł bez kontrowersji.

Reklama
Reklama
Reklama