Nie zgadniecie co Kate i William mają w salonie! W Polsce ten gadżet to synonim kiczu
Książę William i księżna Kate są uznawani za ikony stylu. Małżeństwo świetnie potrafi bawić się modą, stawiając na ponadczasową, klasyczną elegancję z nutką najnowszych trendów. A jak jest w kwestii wystroju ich posiadłości? Okazuje się, że w ich salonie jest pełno gadżetów, które w Polsce uchodzą za kiczowate! Czegoś takiego nikt się nie spodziewał!
- Urszula Jagłowska-Jędrejek
Brytyjska rodzina królewska może się pochwalić naprawdę imponującą listą posiadłości, w skład których wchodzą nie tylko ociekające złotem i marmurami pałace, ale też hektary ziem. Sami Kate i William mają na wyłączność aż trzy rezydencje i choć małżeństwo większość czasu spędza w Pałacu Kensington, to w czasie pandemii zakochani wraz dziećmi postanowili przenieść się do urokliwego wiejskiego majątku Anmer Hall w Norfolk. To właśnie tam księżna Kate, po przestudiowaniu historii posiadłości i przy współpracy z architektem - Benem Pentreathem - była odpowiedzialna za projektowanie wnętrz. W wilii nie brakuje więc soczystych kolorów, rozmaitych faktur, mebli nawiązujących do poprzednich epok, a także licznych dodatków. Jak się okazuje, książęca para lubuje się również w gadżetach, które w Polsce od lat są uznawane za synonim kiczu. Nie zgadniecie, czym William i Kate ozdobili swoją nieruchomość! Będziecie zaskoczeni.
Zobacz także: Księżna Kate i Meghan Markle nie miały dowolności w wyborze sukni ślubnej? Na jaw wyszły sekrety królewskich zaślubin
Kate i William mają w salonie ozdoby, które w Polsce są uznawane za kiczowate
Księżna Kate i książę William od kilku miesięcy wraz z dziećmi przebywają w urokliwej rezydencji Anmer Hall w Norfolk we wschodniej Anglii. To właśnie tam księżna niedawno obchodziła swoje 39. urodziny. Co więcej, para w czasie swojego pobytu w posiadłości, udzieliła także licznych wywiadów, łącząc się z mediami za pośrednictwem internetowej kamery. Podczas ostatniej rozmowy, poświęconej hołdowi dla medyków walczących z koronawirusem, para zasiadła w jednym ze swoich salonów, z którego połączyła się z dziennikarzami. Tym razem to jednak nie profesjonalizm księcia, czy ciepło księżnej, ani nawet ich stylizacje przykuło uwagę widzów, lecz… wnętrze, w jakim się znajdywali.
Para udzieliła wywiadu zasiadając na miękkiej beżowej kanapie, udekorowanej dużymi białymi poduszkami w czarne kwieciste wzory. Za ich plecami możemy także dojrzeć fragment salonu utrzymanego w ciepłej, słonecznej barwie. Uwagę zwracają także okazałe wiszące lampy z trapezowymi, klasycznymi kloszami, rodzinne zdjęcia a także rozmaite rośliny, jak palmy, paprocie i storczyki, jednak to dekoracja ścian może najbardziej zdziwić. Księżna Kate postanowiła powiesić w salonie talerze! Brzmi dziwnie i nieco kiczowato? A jednak! To właśnie zamiłowanie Windsorów do porcelany sprawiło, że w majątku Anmer Hall w Norfolk na ścianach możemy zobaczyć liczne talerze o rozmaitych wzorach.
Posiadłość Anmer Hall w Norfolk to trzypiętrowa nieruchomość z dziesięcioma imponującymi sypialniami, położona na osiedlu Sandringham, w pobliżu Sandringham House, gdzie królowa Elżbieta II zazwyczaj spędza Boże Narodzenie oraz w pobliżu rezydencji ojca chrzestnego księcia George’a - Williama van Cutse’a. XVIII-wieczny budynek został podarowany parze jako prezent ślubny od Jej Królewskiej Mości w 2011 roku i zakochani używali go jako głównej rezydencji, podczas gdy książę William pracował jako pilot w East Anglian Air Ambulance do 2017 roku