Reklama

Michele Morrone, choć swoją karierę zaczął jako bloger, model i aktor we włoskich serialach, to jednak popularność w rodzimym kraju zyskał głównie dzięki udziałowi we włoskim odpowiedniku „Tańca z gwiazdami”. Dziś przystojniak jest w Polsce kojarzony głównie dzięki roli Massimo, zabójczo przystojnego bossa sycylijskiej mafii, w którego wcielił się w ekranizacji bestsellerowej sagi Blanki Lipińskiej „365 dni”. Udział w kinowym hicie, a także nagranie zmysłowej piosenki towarzyszącej filmowi „365 dni” sprawiło, że o Michele Morrone stało się naprawdę głośno. To jednak nie koniec sukcesów przystojnego i przebojowego Włocha!

Reklama

Już 1. kwietnia „365 dni” trafiło na platformę Netflixa, tym samym przyczyniając się do jeszcze większej popularności produkcji Blanki Lipińskiej. Jak się jednak okazuje, to nie jedyny hit z Michele Morrone, jaki w kwietniu możemy zobaczyć na platformie streamingowej. Jeszcze w tym miesiącu, na Netflix trafi serial „Il processo”, w którym również pojawia się Morrone!

Michele Morrone wystąpi w nowym serialu Netflixa

Fanki „365 dni” mają powody do radości. Film można nie tylko obejrzeć za darmo na Netflixie, ale już niebawem do biblioteki amerykańskiego giganta streamingowego trafi serial z Michele Morrone, odtwórcą głównej roli męskiej w „365 dniach” Blanki Lipińskiej. Dotąd włoski przystojniak miał za sobą kilka filmowych ról znanych głównie w jego rodzinnym kraju oraz od niedawna, za sprawą roli Massima w erotyku Lipińskiej, także w Polsce. Teraz kariera Morrone nabierze iście międzynarodowego formatu, a wszystko za sprawą serialu „Il processo”, który będzie miał swoją premierę na Netflixie 10 kwietnia 2020 r.

O czym jest nowy serial Netflixa „Il processo”?

"Il processo" to mroczny włoski kryminał, którego akcja koncentruje się na tajemniczym morderstwie 17-letniej dziewczyny oraz trzech osobach, które zostaną uwikłane w to wydarzenie. Zbrodnia najbardziej uderza w prokurator, która dowiaduje się o swoich powiązaniach z ofiarą, prawnika poszukującego przełomowej sprawy oraz podejrzaną, która stale utrzymuje, że jest niewinna.Michele Morrone w „Il processo” wciela się w Claudio Cavalleri, męża podejrzanej o zabójstwo nastolatki Lindy Monaco, a jednocześnie przyjaciela prawnika Ruggero Barone'a, który również jest zaangażowany w sprawę.

Jak potoczą się losy bohaterów i czy prawda o morderstwie wyjdzie na jaw? Pozostaje nam wyczekiwać na premierę „Il processo”.

Reklama

Będziecie oglądać? My na pewno!Zdjęcie: Instagram

Reklama
Reklama
Reklama