Reklama

Meghan Markle i książę Harry po tym, jak zdecydowali się na opuszczenie rodziny królewskiej zamieszkali w Kanadzie, jednak szybko okazało się, że tak naprawdę ich celem są Stany Zjednoczone. Sussexowie zdecydowali się kupić ogromną posiadłość w Montecito w Kalifornii, która była wyceniona na 60 milionów złotych. Para zamieszkała w sąsiedztwie Oprah Winfrey w imponującej rezydencji z widokiem na ocean. Teraz zagraniczne media donoszą, że zamierzają sprzedać rezydencję... Gdzie teraz zamieszkają?

Reklama

Meghan Markle znów planuje przeprowadzkę!?

Meghan i Harry swoją decyzję odejścia z rodziny królewskiej uzasadniali faktem, że chcą żyć z dala od medialnego szumu. Początkowo faktycznie wiele na to wskazywało, ale ostatnio para zaczęła bywać na salonach, a ich wywiad dla Oprah Winfrey odbił się szerokim echem na całym świecie. Jak podają zagraniczne magazyny m.in "Daily Mirror" czy "Mail Online" para po zaledwie 18 miesiącach znudziła się swoim domem i szukają nabywcy, aby móc się przeprowadzić:

Co ciekawe oferta sprzedaży nie pojawi się na rynku, a dom obejrzeć będą mogły jedynie osoby, które potwierdzą, że stać je na zakup posiadłości. Być może para w ten spoób chce uniknąć ofert od osób, które jedynie chciałyby zwiedzić ich dom.

East News

Zobacz także: Księżna Kate obawia się, że jej urodziny zostaną zrujnowane? A wszystko ponoć przez Meghan

Reklama

Obecna rezydencja Meghan i Harry'ego położona jest w malowniczej okolicy z widokiem na ocean. W domu znajduje się m.in dziewięć sypialni, siłownia, kino, piwnica z winamii oczywiście basem. Wygląda na to, że klimat rezydencji nie do końca odpowiada Meghan i być może już niebawem zaskoczy jeszcze większym domem. Jak sądzicie?

East News
Reklama
Reklama
Reklama