O filmie mamy Anny Lewandowskiej głośno zrobiło się jeszcze w ubiegłym roku. Obraz Marii Stachurskiej o położnej z Auschwitz, Stanisławy Leszczyńskiej, która w obozie koncentracyjnym przyjęła ponad 3 tysiące porodów i przez całą II wojnę światową robiła wszystko, by nowo narodzone dzieci przeżyły, początkowo miał mieć premierę w październiku 2020 roku, jednak ze względu na obostrzenia związane ze zwiększeniem się zakażeń koronawirusa, konieczne było przesunięcie jej o ponad pół roku. W poniedziałek, 31 maja, w Teatrze Wielkim w Łodzi wreszcie wyemitowano premierowy pokaz "Położnej", który przyciągnął wiele nazwisk z pierwszych stron gazet. Oprócz dumnej z mamy Anny Lewandowskiej, na widowni mogliśmy zobaczyć m.in. Paulinę Krupińską w towarzystwie męża, Sebastiana Karpiela-Bułecki oraz Małgorzatę Ostrowską-Królikowską. I choć piękna trenerka na tę okazję wybrała niecodzienną stylizację, to oczy wszystkich tego wieczoru były skierowane ku Marii Stachurskiej.
Premiera filmu mamy Anny Lewandowskiej - "Położna"
W poniedziałek w Teatrze Wielkim w Łodzi odbyła się premiera filmu Położna w reżyserii Marii Stachurskiej. Mama Anny Lewandowskiej zadebiutowała w roli reżyserki i już w dniu premiery odniosła spektakularny sukces. Warto podkreślić, że film "Położna" o Stanisławie Leszczyńskiej, jest bardzo ważny dla polskiej kinematografii. To właśnie w jej urodziny, 8 maja obchodzimy Polski Dzień Położnej.
Cieszę się, że premiera filmu odbywa się w rodzinnym mieście Stanisławy Leszczyńskiej. Mam nadzieję, że film Marii Stachurskiej, który jest efektem trzyletniej pracy reżyserki i całej ekipy nie tylko spełni ważna funkcje edukacyjną i popularyzatorską, ale przede wszystkim poruszy wszystkie serca - mówił podczas premiery filmu "Położna" minister kultury, Piotr Gliński.
To nie przypadek, że Maria Starchurska wyreżyserowała film właśnie o niej. Mama Anny Lewandowskiej jest bowiem cioteczną wnuczką Stanisławy Leszczyńskiej, a jej legenda o niezwykłej położnej z Auschwitz była w jej rodzinie przekazywana z ust do ust. Co ciekawe, również brat Anny Lewandowskiej - Piotr Stachurski - zaangażował się w produkcję filmu. Mężczyzna był odpowiedzialny za zdjęcia do produkcji.
Gwiazdy na premierze filmu mamy Anny Lewandowskiej - "Położna"
Na projekcji filmu "Położna" zjawiło się wiele gwiazd polskiego show-biznesu z Marią Stachurską oraz Anną Lewandowską na czele. Skłaniająca do refleksji i zadumy tematyka obrazu sprawiła, że na tę okazję celebryci postawili na klasyczne stylizacje i stonowana kolory.
Anna Lewandowska wybrała długie, klasyczne, szerokie, czerwone spodnie, do których dobrała białą bluzkę ze stójką i nowoczesnym żabotem, przewiązaną czerwoną wstążką. Całość uzupełniła elegancką, czarną marynarką.
Zobacz także: Anna Lewandowska w modnej koszulce na lato! Podobną kupicie w Mango
I choć zjawiskowa trenerka zachwyciła wszystkich swoją kreacją, to niewątpliwie Maria Stachurska była gwiazdą tego wieczoru. Reżyserka postawiła na na biały, jednolity kostium, który pięknie podkreślił jej nowe, rozjaśnione włosy. Prostota i elegancja w najlepszym wydaniu.
Na premierze pojawiła się także Paulina Krupińska z mężem Sebastianem Karpielem-Bułecką. Prowadząca "Dzień Dobry TVN" postawiła na klasyczną marynarkę i eleganckie szorty w kobaltowym odcieniu. Całośc stylizacji uzupełniając o czarno-złote dodatki.
Na premierze filmu "Położna" była też obecna Małgorzata Ostrowska-Królikowska, która czytała fragmenty książki Stanisławy Leszczyńskiej. Aktorka wybrała na tę okazję także stonowany komplet w odcieniu butelkowej zieleni.