Małgorzata Rozenek-Majdan ani w ciąży, ani po porodzie nie próżnowała. Szybko wróciła do pracy i podjęła wyzwanie, aby wrócić do formy. Jakiś czas temu na antenie TVN-u mogliśmy oglądać jej walkę o jej wymarzoną sylwetkę. Oprócz ćwiczeń gwiazda musiała do swojego życia wprowadzić również dietę, która miała jej pomóc w zrzuceniu kilogramów. Celebrytka w wywiadzie zdradziła kilka sekretów, co do swojego żywienia i powiedziała, z jakimi produktami musiała się pożegnać.

Reklama

Zobacz także: Małgorzata Rozenek-Majdan wyznaje: „spróbowałam swojego mleka”

Małgorzata Rozenek-Majdan o swojej diecie. Tego nie znajdziemy w jej lodówce

Celebrytka przyznała, że dwa składniki wyeliminowała dość szybko bez większych problemów i tęsknoty, jednak cukier, a dokładniej czekolada, to coś, czego jej najbardziej brakuje.

Ja po prostu z mięsa byłam w stanie zrezygnować bezproblemowo. Z alkoholu również siłą rozpędu, bo najpierw przygotowania do ciąży, potem ciąża, potem karmienie piersią, to już szczerze mówiąc, już nie pamiętam, jak to jest z tym alkoholem i jakoś to tak przyszło bezboleśnie. I ponieważ zauważyłam bardzo pozytywną zmianę wyglądu skóry, włosów, w ogóle tego, jak się czuję, to postanowiłam do tego nie wracać. Alkohol nie jest dobry, szczególnie dla kobiet. Natomiast cukier. Przyrzekam ci, że nie ma godziny, żebym nie myślała, co słodkiego bym zjadła. To jest taka permanentna walka sama ze sobą. Wszystko bym chciała. Jak widzę te pączki, zjadłabym je wszystkie. Fantazjuję o tym, że wbijam się twarzą w te torty, kocham czekoladę - mówiła w rozmowę z Plotkiem.

Zobacz także: Małgorzata Rozenek-Majdan została zatrzymana przez policję! Opowiedziała o tym w telewizji

Reklama

Widać efekty tej diety?

Zobacz także
Reklama
Reklama
Reklama