Małgorzata Rozenek-Majdan chętnie dzieli się z fanami przemyśleniami o macierzyńskie. W swoim programie "Rozenek cudnie chudnie" zdradzała nie tylko dietetyczne triki i pokazywała swoje ogromne wyrzeczenia, jej mordercze treningi, ale także przybliżała wyzwania i bolączki, jakie towarzyszą młodej mamie. W najnowszym odcinku, ukochana żona Radosława Majdana zaskoczyła wszystkich. Małgorzata Rozenek-Majdan wyznała, że skosztowała własnego mleka.
Zobacz także: Rozenek-Majdan retuszuje zdjęcia?! Pokazała zdjęcia „przed i po”
Małgorzata Rozenek-Majdan to jedna z najbardziej lubianych gwiazd w polskim show-bizie. Celebrytkę na Instagramie śledzi już niemal półtora miliona fanów, którzy kochają swoją idolkę za jej niepowtarzalny styl, pewność siebie, poczucie humoru, rodzinność, ogromny dystans do siebie, a przede wszystkim wyrażanie własnych myśli, nawet jeśli bywają one nieco kontrowersyje. Tak też było i teraz.
W jednym z odcinków „Rozenek Cudnie Chudnie” Małgorzata Rozenek-Majdan nie tylko przyznała się do swoich kulinarnych słabości, podkreślała, jak bardzo z nimi walczy, ale też zdradziła, że przez przypadek napiła się własnego mleka.
Wczoraj przez zupełny przypadek spróbowałam swojego mleka, to jest dla mnie traumatyczne przeżycie, bo to jest disgusting - wyznała Małgorzata. I jedyne co mnie zszokowało, to to, jakie to jest słodkie!. I się dziwić, że te dzieci nie chcą pić tego cyca, to jest słodkie jak ulepek - dodała.
Przypominamy, że Małgosia nie jest jedyną gwiazdą, która skosztowała własnego pokarmu. Wcześniej zrobiła to m.in. Andziaks.
Małgosię podziwiamy za odwagę, nie każda kobieta by się do tego przyznała.
Małgorzata Rozenek-Majdan, pomimo iż niedawno po raz kolejny została mamą, robi wszystko, by jak najszybciej wrócić do formy. Zbilansowana dieta, spacery z małym Heniem i psami, czy domowe ćwiczenia to jednak dla niej za mało. Gwiazda TVN, postanowiła więc oddać się w ręce sztabu specjalistów i na naszych oczach w show „Rozenek cudnie chudnie” zmaga się z ponad programowymi kilogramami. To właśnie za sprawą nowego formatu TVN Style możemy obserwować nie tylko dietetyczne triki celebrytki , jej wyczerpujące treningi, ale poznawać również rozmaite urodowe sekrety ukochanej żony Radosława Majdana, czy być świadkami jej nawet najbardziej intymnych zwierzeń. W jednym z odcinków Małgorzata przyznała, że napiła się własnego mleka i zdradziła, jaki ma smak. Teraz ulubienica milionów Polaków po raz kolejny zdecydowała się na zwierzenia i zdradziła, że już planuje operację biustu. Przy okazji przyznała, że powiększyła go dwukrotnie. Zobacz także: Małgorzata Rozenek-Majdan zachwyca swoją sylwetką. Wyeliminowała tylko trzy składniki ze swojej diety Małgorzata Rozenek-Majdan planuje kolejną operację biustu Małgorzata Rozenek-Majdan od lat jest ulubienicą widzów stacji TVN, którzy podziwiają nie tylko jej profesjonalizm czy wyszukany styl, w którym łączy klasyczną elegancję z najnowszymi trendami, ale przede wszystkim otwartość. Celebrytka nie boi się poruszać tematów tabu i chętnie dzieli się ze światem szczegółami ze swojego życia, przez co nie jest uznawana za kolejną, niedostępną panią z telewizji, tylko kobietę, która podobnie jak jej fanki, również zmaga się z licznymi bolączkami. Co więcej, to właśnie program „Rozenek cudnie chudnie” jeszcze bardziej utwierdził internautki w przekonaniu, że gwiazda TVN, podobnie jak miliony kobiet na całym świecie, również zaraz po ciąży nie wraca ekspresowo do idealnej sylwetki, a...
Małgorzata Rozenek-Majdan aktualnie wypoczywa na wakacjach w Meksyku, ale nawet podczas urlopu nie zapomina o swoich fanach. W dalszym ciągu jest bardzo aktywna na Instagramie i na bieżąco relacjonuje swój pobyt w Tulum. Oprócz tego, przypomina również swoim obserwatorom o programie "Rozenek cudnie chudnie", który już pojawił się na antenie TVN Style. I właśnie w ostatnim odcinku nowego programu, w którym jest główną gwiazdą, Małgorzata Rozenek-Majdan opowiedziała o małym incydencie, który miał miejsce jakiś czas temu. Żonę Radosława Majdana zatrzymał funkcjonariusz policji! Dlaczego? Małgorzata Rozenek - Majdan opowiedziała o "spotkaniu" z policjantem Program "Rozenek cudnie chudnie" już podbił serca fanów. Przez najbliższe tygodnie będziemy mogli śledzić, jak żona Radosława Majdana gubiła nadprogramowe kilogramy po trzeciej ciąży. Dzięki programowi dowiemy się o nawykach żywieniowych i treningach, do których stosuje się gwiazda i dzięki czemu chudnie. Ale oczywiście nie zabraknie również dawki dobrego humoru! Ostatnio Małgorzata Rozenek zdecydowała się opowiedzieć o małym incydencie. Gwiazda bardzo lubi jeździć na rowerze, a po urodzeniu Henia, stara się jak najczęściej wybierać właśnie ten środek transportu, aby przyspieszyć proces odchudzania. Jak sama jednak przyznała, nie jest najlepszym kierowcą na świecie. Bardzo pokochałam rower. […] Staram się załatwiać wszystkie sprawy na rowerze. Niezależnie od pogody. Jak powiedział to mój mąż, jeżeli, ktoś uważa, że jestem złym kierowcą, to znaczy, że nie widział mnie na rowerze - powiedziała gwiazda w programie "Rozenek cudnie chudnie" I właśnie podczas jazdy na rowerze doszło do drobnego incydentu. Małgorzatę Rozenek została...
Małgorzata Rozenek-Majdan wraz z mężem i trójką synów wybrała się na upragnione wakacje za ocean. Wreszcie zaprezentowała w całej okazałości szczupłe ciało, nad którym pracowała ostatnie tygodnie w programie "Rozenek cudnie chudnie". Małgorzata korzysta z uroków Meksyku, jednak jednocześnie tęskni za Polską. Wyjaśniła dlaczego. Zobacz także: Małgorzata Rozenek-Majdan zachwyca ciałem w bikini pół roku po porodzie Małgorzata Rozenek-Majdan przeżywa ciężkie chwile na wakacjach Małgorzata Rozenek zrobiła na swoim Instagramie live'a, podczas którego fani mogli zadawać jej pytania dotyczące lotu i wakacji w Meksyku. Oprócz tego, jak udało im się zorganizować taki wyjazd dla całej rodziny podczas pandemii koronawirusa, jedna z internautek zadała Małgosi pytanie o jej ukochane psy. Pani Małgosiu, nie mam dzieci, ale dwa pieski. Proszę wspomnieć na LIVE, jak przeżyć rozłąkę z psiakami na tak długo, bo przyznam, że mam problem. Jak zostawiam je na weekend z kimś innym... mam wyrzuty sumienia, że je opuszczam - napisała. Okazuje się, że "Perfekcyjna pani domu" również bardzo tęskni za swoimi czworonogami. Od razu odpowiem. NIE MAM POJĘCIA 😉 Co wieczór chlipię nad naszym gangiem. Codziennie dostaje ich zdjęcia. Wiem, że są w domku pod bardzo dobra opieką ale i tak mi się serce kraje bez nich - przyznała żona Majdana. Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez Małgorzata Rozenek-Majdan (@m_rozenek) Małgorzata nie ukrywa, że usycha z tęsknoty za swoimi psami. Wiedzieliście, że jest do nich aż tak przywiązana?
Małgorzata Rozenek-Majdan pomimo niedawnego przywitania na świecie swojego trzeciego synka, Henryczka, nie zwalnia tempa. Świeżo upieczona mama nie tylko skupia się na rodzinie, ale też zawzięcie dba o powrót do formy, który już niebawem będziemy mogli podziwiać w nowym show TVN „Rozenek Cudnie Chudnie” . Co więcej, prowadząca „Projekt Lady” bierze udział w licznych kampaniach reklamowych, angażuje się w wiele akcji charytatywnych, a także stale utrzymuje kontakt ze swoimi instagramowymi fanami, regularnie prowadząc liczne InstaStories, czy publikując coraz to nowsze zdjęcia. Ostatnio podczas jednego z nagrań na instagramowe Stories, gwiazda TVN przyznała fanom, że od pewnego czasu zmaga się z poważnym rodzinnym problemem. Okazuje się, że 1 0-letni syn blondwłosej piękności zmaga się z ciężkim nałogiem! Małgorzata Rozenek-Majdan o uzależnieniu swojego 10-letniego syna Jak relacjonuje na Instagramie Małgorzata Rozenek-Majdan , od czasu wprowadzenia zdalnego nauczania, celebrytka ma poważny problem ze swoim 10-letnim synem - Tadeuszem. Chłopiec uzależnił się od technologii i trudno oderwać go od monitora to komputera, to znów telefonu. Musiałam rozwiązać dramaty związane z Tadkiem i jego używaniem telefonu – przyznała Rozenek-Majdan. Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez Małgorzata Rozenek-Majdan (@m_rozenek) Zobacz także: Dorota Szelągowska przyznała się do nietypowego uzależnienia. Robi to naprawdę często! Gwiazda TVN przyznała, że sprawy nie ułatwia fakt, że e-lekcje tylko zachęcają dzieci do częstszego korzystania z elektroniki i przesiadywania w internecie. Przez ten homeschooling, do tej pory...
