Reklama

Po fali negatywnych komentarzy była dziewczyna Jakuba Rzeźniczaka i matka jego, niemal miesięcznego, synka postanowiła ponownie zabrać głos. Magdalena Stępień w ostatnim czasie zwierzyła się internautom ze swoich problemów:

Reklama
Ostatnie trzy dni to był jakiś hardcore. Gorączka 40 stopni, zapalenie piersi i ja sama z tym wszystkim - napisała modelka na swoim InstaStory.

Po relacji byłej partnerki Jakuba Rzeźniczaka internauci domyślili się, że piłkarz nie pomógł mamie swojego dziecka, a Magdalena Stępień w trudnych chwilach była zdana tylko dla siebie. Niektórzy jednak zarzucili modelce, że ta... się nad sobą użala! Story świeżo upieczonej mamy wywołało ogromny szum, do którego ta teraz postanowiła się odnieść. Przy okazji nieźle dostało się Jakubowi Rzeźniczakowi. Magdalena Stępień nie zostawiła na sportowcu suchej nitki i skomentowała również jego nowy związek!

Magdalena Stępień w mocnych słowach o Jakubie Rzeźniczaku

Jakub Rzeźniczak słynie nie tylko z popisowej gry na piłkarskiej murawie, ale również z bujnego życia uczuciowego, które w ostatnim czasie było naprawdę burzliwe. W czerwcu 2019 roku Edyta Zając oficjalnie potwierdziła, że jej małżeństwo ze sportowcem dobiegło końca. Niedługo później wyszło na jaw, że znany Jakub Rzeźniczak ma córkę, w której życiu - jak sam zapewniał - uczestniczy.

W życiu piłkarza szybko pojawiła się nowa kobieta - Magdalena Stępień, która zyskała sławę dzięki udziałowi w 5. edycji "Top Model". Para po raz pierwszy miała związać się z sobą wiosną 2020 roku, jednak relacja tej dwójki od samego początku nie była usłana różami. Już w czerwcu modelka podzieliła się z fanami smutną informacją - otóż nakryła swojego partnera na zdradzie! Choć wtedy ich związek miał dobiec końca na dobre, kilka miesięcy później w mediach znowu huczało od pogłosek, że tych dwoje do siebie wróciło. Jeszcze latem 2020 roku, Jakub Rzeźniczak i Magdalena Stępień ponownie potwierdzili swój związek, a już w grudniu ogłosili ciążę!

Nie ma nic piękniejszego, jak oczekiwanie na narodziny nowego członka rodziny - pisał w sieci Jakub Rzeźniczak.
EOS

Niestety, w przypadku Jakuba Rzeźniczaka i Magdaleny Stępień oczekiwania na dziecko miały miejsce osobno, a piłkarz odszedł od swojej dziewczyny, kiedy ta była w ostatnich tygodniach ciąży. Co więcej, chwilę przed narodzinami Oliwiera, w życiu Jakuba Rzeźniczaka już zdążyła pojawić się nowa kobieta - Paulina Nowicka, z którą piłkarz ostatnio oficjalnie potwierdził łączące ich relacje. Kiedy Magdalena Stępień urodziła wielu zastanawiało się, czy Jakub Rzeźniczak będzie pomagał swojej byłej partnerce, czy może zamiast dziecka, pochłonie go nowy związek. Tymczasem Magdalena Stępień podzieliła się ze swoimi obserwatorami szokującym wyznaniem. Świeżo upieczona mama jest w połogu i zmagała się z zapaleniem piersi oraz 40 stopniową gorączką - i jak sama napisała, była w tym wszystkim całkowicie sama!

EOS

Relacje byłej dziewczyny Jakuba Rzeźniczaka niektórzy odebrali jako użalanie się nad sobą, a Magdalena Stępień otrzymała wiele przykrych słów, na które dziś postanowiła odpowiedzieć. Modelka opublikowała na swoim profilu na Instagramie zdjęcie swojego synka i opatrzyła je wymownym i naprawdę długim wpisem...

Matka synka Jakuba Rzeźniczaka zasugerowała, by ci, którym nie odpowiadają treści w jej mediach społecznościowych, najzwyczajniej przestali ją obserwować. Nagle zwróciła się również do internautów, którzy postanowili wprost skomentować jej związek z piłkarzem! Magdalena Stępień stwierdziła, że sportowiec nie ma dla niej litości i choć nie chciała poruszać prywatnych spraw publicznie, dziś nie ma innego wyjścia.

Magdalena Stępień nie szczędziła mocnych, przykrych słów i oskarżeń w stronę swojego byłego partnera i ojca swojego synka. Modelka stwierdziła, że Jakub Rzeźniczak niszczy ją emocjonalnie i dała do zrozumienia, że jej los jest mu zupełnie obojętny.

Przykre, że ktoś, kto mówił, że Cię kocha, potrafi tak Ciebie emocjonalnie niszczyć i być mimo wszystko szczęśliwym wiedząc, że Ty zmagasz się z różnymi problemami. To chyba zapłata za te moje zachowania i problemy z emocjami. Jeśli tak, to płacę najwyższą cenę wspólnie z moim synem, bo on wszystko odczuwa. I to nie jest użalanie się, tylko teraz uświadamiam innych, aby nigdy tak nie postępować, bo to jest istny rollercoaster dla kobiety w okresie POŁOGU! Ludzie litości - zakończyła.

Pod najnowszym wpisem Magdaleny Stępień natychmiast pojawiło się wiele komentarzy, wyrażających wsparcie dla modelki. Wiele internautek zauważyło również, że modelka wciąż obwinia się za rozpad związku z Jakubem Rzeźniczakiem tłumacząc, że spowodowały to jej rozchwiane emocje w trakcie ciąży. "

- Przestań obwiniać się o rozpad związku

Magdalena Stępień nie ukrywa, że ma zamiar walczyć o siebie, przede wszystkim również ze względu na swojego synka, który jest jej ogromnym szczęściem.

instagram@jakubrzezniczak25
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama