Magda Stępień odpowiada na zarzuty Jakuba Rzeźniczaka i prosi go o spokój: "Mój każdy dzień jest walką"
Magdalena Stępień wydała oświadczenie po tym, jak Jakub Rzeźniczak zasugerował, że wspominanie ich zmarłego synka może sprawiać ból.
Magdalena Stępień zabrała głos w sprawie ostatnich komentarzy Jakuba Rzeźniczaka. Jakiś czas temu piłkarz stanął w obronie swojej partnerki, która została zaatakowana za pokazanie zdjęć z ich romantycznego wyjazdu, a przy okazji ocenił postawę byłej partnerki, która często wspomina na Instagramie ich zmarłego w lipcu 2022 roku syna, Oliwiera. O co apeluje Magda?
Magda Stępień odpowiada Jakubowi Rzeźniczakowi
W lipcu tego roku Magdę Stępień i Jakuba Rzeźniczaka spotkał niewyobrażalny dramat - po walce z ciężką chorobą nowotworową zmarł ich roczny synek, Oliwier. Piłkarz i modelka rozstali się jeszcze przed jego narodzinami, jednak w trakcie leczenie robili wszystko, by ratować jego życie. Od śmierci chłopca mija kilka miesięcy - Stępień zaczęła dodawać w sieci poruszające zdjęcia i wspomnienia związane z synem, z kolei Rzeźniczak za pośrednictwem Instagrama pokazuje m.in. jak wygląda teraz jego życie u boku narzeczonej, Pauliny Nowickiej. Gdy ta w sieci opublikowała zdjęcia z wyjazdu z października poprzedniego roku, w komentarzach zawrzało! Niektórzy zaatakowali parę za afiszowanie się ze swoim uczuciem, podczas gdy Magda jest pogrążona w rozpaczy. Piłkarz szybko odpowiedział na podobne zarzuty. W swoich komentarzach Rzeźniczak tłumaczył, że takie pozytywne treści są mu potrzebne:
Wstawiamy pozytywne zdjęcia i filmy bo to nam bardzo pomaga. I nadal to będziemy robić. Nie potrzebuje wstawiać smutku jaki odczuwam do internetu bo to droga która ukojenia nie daje.
Jednocześnie nawiązał do Magdy:
Zresztą czy my gdzieś wspominamy o mamie Oliwiera? Czy ona wstawiając u siebie posty z jego filmikami nie sprawia bólu? To jest Ok? Kij ma zawsze dwa końce a sytuacja dla każdego wygląda inaczej - napisał sportowiec.
Stępień postanowiła więc odnieść się do słów byłego partnera:
Daleko mi od oceniania działań innych i zawsze publikowanie treści o mojej prywatnej sytuacji były dla mnie bolesne, jednak koniecznie, gdyż sytuacja przywierała mnie do ściany i mierzyłam się z nieprawdziwymi informacjami przekazywanymi do opinii publicznej. Niestety, konieczny jest mój dzisiejszy publiczny apel, bo znowu publicznie jestem wywoływana do tablicy - zaczyna swoje oświadczenie Magda.
W dalszej części Magda prosi Jakuba o spokój, zapewniając, że byłemu partnerowi życzy jak najlepiej:
Kuba, życzę Tobie jak najlepiej. Nie analizuję tego, w jaki sposób przeżywasz stratę naszego Synka, nie mnie oceniać jakie treści publikujesz na Instagramie i jak radzisz sobie z sytuacją. Nie ma Ciebie w moim życiu od dawna, długim procesem było dla mnie zapomnienie o wszystkim, co się wydarzyło. Nie nawiązuje do Ciebie w postach i komentarzach, proszę, zostaw moją osobę w spokoju. Bardzo go potrzebuję. Wiesz, jak życie mnie doświadczyło.
Stępień wspomina również o zmarłym Oliwierze:
Dla Oliwierka pamięci nie przepychajmy się proszę publicznie i pozwól mi w spokoju, bez kolejnych nagłówków portali plotkarskich, walczyć o każdy dzień, bo mój każdy dzień jest walką. Dziękuję. - dodała Magda
Zobacz także: Jakub Rzeźniczak udzielił pierwszego wywiadu po śmierci synka „Do końca wierzysz”