Magda Gessler złamała prawo? Jej restauracja może ponieść spore konsekwencje

Magda Gessler złamała prawo podczas otwierania nowej restauracji? „Królowa polskiej gastronomii” i „niekwestionowany autorytet kulinarny” - na takie określenia Magda Gessler pracowała od lat. Jest nie tylko uwielbianą osobowością telewizyjną, ale przede wszystkim cenioną polską restauratorką. Jej cukiernie i restauracje są wysoko oceniane, a najczęściej pojawiającym się minusem są ceny. Tym razem w jej restauracji pojawił się inny problem.

Zobacz także: Magda Gessler, celebrując Wszystkich Świętych pokazała zdjęcie zmarłej mamy. Fani: „jakie podobne”

Magda Gessler stanie przed sądem? Chodzi o jedną z jej restauracji

Jej restauracja „Schronisko Smaków”, które mieści się w Bukowinie Tatrzańskiej, było popularne do tego stopnia, że zdecydowano się wyburzyć jedną ścianę tak, by można było przyjąć więcej gości. Jednak jak się okazało, Magda Gessler nie miała zgody na takie działanie. Jak donosi „Gazeta Krakowska”, restauracja została rozbudowana bez niezbędnych pozwoleń.

W swoich rejestrach nie mamy żadnych wniosków o pozwolenie na przebudowę lub rozbudowę tej restauracji, ani też wniosku o pozwolenie na budowę sklepu – mówi inż. Anna Pawlikowska, zastępczyni naczelnika wydziału budownictwa Starostwa Powiatowego w Zakopanem.

To jednak nie koniec. Gazeta informuje, że restauratorka może na dniach spodziewać się także nakazu rozbiórki sklepu „Spiżarnia Smaku”.

Ten sklep nie miał prawa tam powstać i już kilka tygodni temu wydaliśmy jego właścicielom nakaz rozbiórki oraz nałożyliśmy na nich karę. Ci odwołali się jednak do Wojewódzkiego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego i tam sprawa jest rozpatrywana – donosi Jan Kęsek, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego.

Zobacz także: Lara Gessler zdradziła, jak ma na imię jej córeczka! Pokazała też jej zdjęcie!

„Schronisko Smaków” od początku budziło wiele kontrowersji. Magda Gessler otworzyła je obok innej restauracji, której wcześniej pomagała w programie „Kuchenne Rewolucje”. Niektórzy zarzucali prowadzącej, że robi konkurencje właścicielom, którzy dopiero co wyszli z kłopotów finansowych.

Trzeba jednak mieć na uwadze, że dobre jedzenie zawsze się obroni i na pewno w tej kwestii, zapewne jedna, jak i druga restauracja ma swoich sympatyków.