Reklama

Paulina Smaszcz opublikowała obszerne oświadczenie w którym odniosła się do tego, jak wyglądają aktualnie jej relacje z byłym mężem.

Reklama
- Wiem, że docierają do Was niepokojące informacje dotyczące mojej relacji z byłym mężem Maciejem Kurzajewskim...- rozpoczyna swoją wypowiedź Paulina Smaszcz.

Czy byli małżonkowie będą prowadzić ze sobą medialną wojnę? Sprawdźcie, co zdradziła dziennikarka.

Paulina Smaszcz o relacji z byłym mężem:

Maciej Kurzajewski i jego życie prywatne znów stało się bardzo interesujące dla mediów. Wszystko za sprawą doniesień, że to właśnie uczucie jakie narodziło się między dziennikarzem a jego partnerką z "Pytania na śniadanie", Katarzyną Cichopek, było powodem jej rozstania z Marcinem Hakielem. Skoro więc sprawy prywatne prowadzącego "Pytanie na śniadanie" stały się gorącym tematem, w sieci pojawiły się różne informacje na temat relacji dziennikarza z jego byłą żoną, Pauliną Smaszcz. Ekspertka Public Relations postanowiła więc zamieścić w sieci swoje oświadczenie. Treść tej wypowiedzi opublikował także Maciej Kurzajewski, chcąc podkreślić, że zgadza się ze słowami byłej żony:

- Wiem, że docierają do Was niepokojące informacje dotyczące mojej relacji z byłym mężem Maciejem Kurzajewskim. Biorąc pod uwagę fakt, że z większością z Was spotykam się osobiście, podczas szkoleń i warsztatów, rozmawiam, dzielę się doświadczeniami z życia zawodowego i prywatnego, czuję się wobec Was zobowiązana do przedstawienia oficjalnego oświadczenia w tej sprawie.Tym samym, zwracam się z oficjalnym żądaniem, by media plotkarskie zaprzestały publikowania, godzących w moje dobre imię, nieprawdziwych informacji na ten temat. Wobec mediów, które ewidentne swoimi kłamliwymi informacjami, chcą zniszczyć moje doświadczenie zawodowe, działalność na rzecz kobiet oraz drogę naukową i pracę akademicką, podjęłam kroki prawne.Oświadczam, że pozostaję z Maciejem Kurzajewskim w bardzo dobrych relacjach. Jestem mu wdzięczna za naszą wspólną historię i kibicuję jego sukcesom zarówno w sferze zawodowej, jak również osobistej. Jako ojciec moich dzieci na zawsze pozostanie osobą mi bliską i będę wspierać jego życiowe, prywatne wybory oraz aktywność zawodową- przyznała Paulina Smaszcz.

Maciej Kurzajewski pod oświadczeniem byłej żony także zamieścił komentarz, potwierdzając jej słowa:

- Z Pauliną jesteśmy w bardzo dobrych relacjach i wzajemnie się wspieramy. ✌

Fani bardzo chwalą taką postawę byłego małżeństwa:

- Panie Macieju, uwielbiam Pana. Ma Pan wielką klasę ???? - Dobrze ze nie zamiata się trudnych tematów po dywan ! Ludzie powinni znać prawdę a taka jest u źródeł, a nie z plotek. Paulina ???? - ❤️Kobieta z klasą...Brawo

Zobacz także: Nowe wieści o Katarzynie Cichopek i Macieju Kurzajewskim! Będą razem nie tylko w "Pytaniu na śniadanie"

VIPHOTO/East News

Paulina Smaszcz i Maciej Kurzajewski rozstali się w bardzo przyjaznych warunkach. Dziennikarz raczej unikał komentowania rozpadu swojego małżeństwa, za to Paulina Smaszcz co jakiś czas zdradzała kulisy swojego byłego związku. W rozmowie z "Plejadą.pl" zdradziła, że razem z mężem "nie szli w rytmie swoich serc", a ta relacja ją "uwierała". Para postanowiła więc zmienić swoje życie, jednak stawiając na pierwszym miejscu swoich dwóch synów. To właśnie dla 25-letniego Franciszka i 15-letniego Juliana byli małżonkowie zadbali o to, by podczas rozwodu nie miały miejsca żadne negatywne emocje, a ich postanowienie jak widać, trwa do dziś!

Zobacz także: Marcin Hakiel dostał nagranie rozmowy Cichopek i Kurzajewskiego. "To dla mnie straszne"

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama

Nasze akcje

Polecane