Reklama

Mette-Marit jest ulubienicą poddanych. Pokochali ją za jej naturalność i ciepło, jakim otacza ludzi. Jej fani z przerażeniem czytają każdy news o księżnej, a to z powodu jej nieuleczalnej i śmiertelnie groźnej chorobie. Mette-Marit jest terminowo chora i cierpi na samoistne włóknienie płuc. Osoby, które cierpią na tę dolegliwość żyją od 3 do 5 lat, po poznaniu diagnozy. Dlatego właśnie kiedy media podały wiadomość o wypadku księżej, wiele z fanów było zdruzgotanych. Dziś już wiemy, jak czuje się księżna.

Reklama

Zobacz także: Ostre imprezy i narkotyki – tak księżna Diana miała się zabawiać będąc żoną Karola. Tylko zobaczcie TO ZDJĘCIE

Księżna Mette-Marit miała ciężki wypadek

Pomimo choroby Mette-Marit jest bardzo aktywna, a szczególnie ukochała sobie sporty zimowe. W tym roku również nie mogła odpuścić sobie wyjazdu na narty z przyjaciółmi i to właśnie na stoku doszło do groźnego wypadku.

Zobacz także: Księżna Kate zerwała z długowieczną tradycją! Chodzi o jej synów i ich ubiór!

People donosi, że narty księżniczki zaplątały się z deskami jej córki, gdy wysiadały z wyciągu. Mette-Marit upadła i załamała kość ogonową. Noc spędziła na obserwacji w szpitalu, a potem wróciła do swojej posiadłości, by świętować z najbliższymi. Wiadomo, że norweską księżną czeka długi okres rehabilitacji, ale wypadek nie zagraża jej życiu.

ONS.pl

Księżna kochała sporty zimowe, a na nartach czuła się jak ryba w wodzie. Co z resztą mogliśmy podziwiać na jej profilach w mediach społecznościowych, gdzie chwaliła się swoimi wyczynami.

Reklama

To pokazuje, że ostrożność trzeba zachować zawsze, nawet wtedy, kiedy czujemy się bardzo pewni siebie.

Reklama
Reklama
Reklama

Nasze akcje

Polecane