Reklama

Odkąd trzy dni temu księżna Kate urodziła swoje trzecie dziecko, świat zastygł w wyczekiwaniu. Brytyjska rodzina królewska nadal nie podała do wiadomości, jak mały książę będzie miał na imię. Możliwe jednak, że książę William niechcący zdradził, jak razem z księżną Kate chcą nazwać swojego nowonarodzonego synka.Zobacz także: Już są! Oto pierwsze zdjęcia księżnej Kate po porodzie. Tak wygląda "Royal Baby" nr 3

Reklama

Książę William zdradził imię małego księcia

W środę świeżo upieczony tata razem z bratem księciem Harrym i przyszłą bratową Meghan Markle wziął udział w oficjalnych uroczystościach w opactwie westminsterskim. Przed mszą odprawianą w intencji australijskich i nowozelanadzkich żołnierzy poległych w bitwie o Gallipoli w 1916 roku książę William witał się z zaproszonymi gośćmi. Jeden z nich - dyplomata Alexander Downer - spytał księcia, czy nie nadałby synowi imienia Aleksander. I wtedy zaskoczony książę powiedział więcej, niż planował...

Zabawne, że pan to mówi... To dobre imię! - odpowiedział lekko speszony książę Cambridge.

Książę William zaliczył wpadkę

Ujawnienie imienia nowego księcia przed jego oficjalnym ogłoszeniem to spora wpadka. Przyjęło się, że na imiona nowo narodzonych królewskich dzieci trzeba trochę poczekać. Książę William i księżna Kate dotąd trzymali nas w napięciu nie dłużej niż dwa dni - imiona zarówno księcia George'a, jak i księżniczki Charlotte zostały podane do wiadomości publicznej dwie doby po ich narodzinach. Za to na imię ich dziadka, księcia Karola, świat czekał aż miesiąc.Zobacz także: Wiemy, dzięki czemu księżna Kate tak dobrze wyglądała już 7 godzin po porodzie

Książę William zasypia podczas mszy

Ewentualna gafa księcia Williama to ewidentnie efekt przemęczenia. Książę dał się "pociągnąć za język" przez niewyspanie. Widać było, jak trakcie mszy w Westminsterze William walczył z obezwładniającą sennością. Trójka dzieci w domu, w tym jedno domagające się karmienia co trzy godziny, wyraźnie dały księciu Cambridge w kość.

Co znaczy imię Aleksander?

Gafa księcia sprawiła, że imię Aleksander od razu podskoczyło w notowaniach bukmacherskich. Pod uwagę brane są jeszcze Artur i Albert (pojawiają się również James i Louis - ale już jako mniej prawdopodobne). Imię Aleksander pochodzi od greckiego słowa "aleksandros" oznaczającego mężczyznę, który broni, odpiera atak wrogów i troszczy się o innych. Imię to nosiło kilku władców (między innymi Szkocji, Polski i Rosji) i aż ośmiu papieży. Co ciekawe, jest ono dość popularne w Polsce. Według statystyk Ministerstwa Cyfryzacji w 2017 roku imię Aleksander nadano aż 6815 chłopcom.

Reklama

A może jednak Albert?

Z drugiej strony następnego dnia po wpadce Williama brytyjskie media zaczęły snuć przypuszczenia, że jednak mały książę zostanie nazwany Albert. Dlaczego? Według dziennikarzy na stronie internetowej brytyjskiej monarchii jest "zarezerwowana" podstrona dla księcia Alberta - podobnie jak i dla George'a i Charlotty. Dla Aleksandra czy Artura - takiej strony nie ma.Trzeba przyznać, że śledztwo w sprawie imienia księcia każdego dnia budzi coraz to mocniejsze emocje. Ciekawe, czy rodziców maleństwa bawi to zamieszanie:)Zdjęcia: Instagram

Reklama
Reklama
Reklama