Kontrole policji podczas zakupów w galeriach handlowych?! Szykują się wysokie kary i mandaty!
Czy policja ma prawo dać nam mandat w galerii?
Premier Mateusz Morawiecki ogłosił w ubiegłą sobotę pełny plan znoszenia obostrzeń w związku z pandemią koronawirusa. Zgodnie z tymi decyzjami, już w najbliższą sobotę 28 listopada ponownie zaczną działać galerie handlowe. Zakupy będzie można robić we wszystkich sklepach, ale ich klienci muszą przestrzegać zasad reżimu sanitarnego. Jak będzie to egzekwowane? Okazuje się, że czekają nas intensywne kontrole, które mają dotyczyć nie tylko sklepów, ale też klientów! A za nieprzestrzeganie zasad grożą kary.
Kontrole policji w galeriach handlowych
Zapowiadając znoszenie obostrzeń premier Morawiecki przestrzegał, że galerie handlowe mogą działać, ale tylko w reżimie sanitarnym.
Jeśli będzie inaczej, te sklepy będą zamykane - zapowiedział.
Według serwisu Wirtualna Polska, po otwarciu galerii ich klientów czekają kontrole, zarówno policji, jak i pracowników sanepidu. Będzie ich więcej niż dotąd.
W galeriach handlowych pojawią się kontrolerzy z inspekcji sanitarnej, przedstawiciele Sanepidu, policyjne patrole. Klienci, którzy przyjdą zrobić zakupy, muszą być dokładnie policzeni. W kolejkach do kas nie będą mogły gromadzić się tłumy, płatności będą odbywać się tylko z zachowaniem odstępów - pisze wp.pl.
Tych, którzy nie zastosują się do przepisów, mogą czekać dotkliwe kary - w tym wysokie mandaty. Same sklepy również będą musiały zadbać o przestrzeganie zasad, inaczej grozi im zamknięcie. A wiadomo, że w tak gorącym okresie jak obecnie, to finansowa katastrofa.
Za nieprzestrzeganie zasad reżimu sanitarnego policja może wystawić mandat w wysokości do 500 zł. Po odmowie przejęcia mandatu kierowany jest wniosek do sądu.
Zasady odmrażania gospodarki ogłosił w ostatnią sobotę premier Morawiecki. Jak mówił, sklepy które się do nich nie dostosują, będą zamykane.