Kinia Wiczyńska wstydziła się uśmiechać. Dziś ma uśmiech marzeń: "Wygrałam tę walkę"

Kinia Wiczyńska to popularna TikTokerka, która przez ostatnie lata zmagała się z olbrzymim hejtem z powodu swojego problematycznego uzębienia. Bezlitosne komentarze fanów doprowadzały ją do płaczu i nic nie dawały tłumaczenia, że to jak wygląda jej zgryz nie jest wynikiem jej zaniedbania. Kinia Wiczyńska starała się robić, co mogła aby ratować swoje zęby jednak kolejne metody ją zawodziły. Teraz zdecydowała się na spiłowanie zębów i założenie koron. Dziś ma już wymarzony uśmiech

Wygrałam tę walkę - napisała na Instagramie

Pokazała przepiękne zdjęcie nowych zębów i przyznała, że nigdy nie była szczęśliwsza.

Zobacz także: Gwiazdy, które zrobiły sobie zęby. Pazura, Lewandowska i Mercedes kiedyś nie zachwycały uśmiechem

Nowe zęby Kini Wiczyńskiej: "Nigdy nie przestanę się uśmiechać"

Idole młodego pokolenia coraz częściej głośno opowiadają o swoich walkach z kompleksami. Niedawno Wersow przyznała, że bała się opowiedzieć o swojej operacji piersi, obawiając się krytyki ze strony widzów. Niedługo później Mini Majk z Ekipy postanowił przyznać, że walczy o marzenia i zdecydował się na przeszczep włosów. W ostatnich dniach Marcysia Ryskala relacjonowała operację nosa, a teraz wygraną walką z kompleksami podzieliła się kolejna Youtuberka.

Kinia Wiczyńska to popularna TikTokerka i Youtuberka lifestylowa. Niestety jej wzrost popularności związany był z okrutnym hejtem dotyczącym jej uzębienia. Internauci nie mieli litości. Dziewczyna musiała wyjść ze swojej strefy komfortu i rok temu nagrała trudny film, w którym opowiedziała o swoich problemach z zębami:

To jest najbardziej hejtowane, jestem za to wyśmiewana, obrażana. (...) Nie zawsze miałam takie zęby, oczywiście były krzywe ale nie aż tak, takie mam kości. To się stało z wiekiem. Przed założeniem aparatu musiałam je wyleczyć to trwało z rok. Podczas tego leczenia założyłam Tik Toka i media społecznościowe i spadł na mnie hejt dlaczego nie mam aparatu.

Kinga musiała tłumaczyć się widzom, że założy aparat tylko zanim to się stanie musi przygotować do niego zęby.

Potem założyłam aparat. Przed tym miałam wykonywane zabiegi, już nie chce mówić czyja to jest wina. Raz było, że coś tam wypiłam, potem, że zabieg mi zaszkodził. Jestem tym zmęczona, że nikt nie wie dlaczego tak się stało. (...) Czy wymyślicie, że ja tak chce? Że te zęby mają zajebisty odcień?! (...) Moje zęby wyglądają jakbym je 20 lat nie myła. Ale super. Nie! Tak nie jest.

Zobacz także: Oni przeszczepili sobie włosy! Radosław Majdan, Adrian ze "ŚOPW" i Krzysztof Gojdź. Kto jeszcze?

Była już skłonna pogodzić się z tym, że ma krzywe zęby i zrezygnować z aparatu, żeby po prostu mieć normalny odcień. Nie mogła pozwolić sobie na wybielanie, ponieważ miała zbyt słabe kości. Nie poddała się jednak w walce o swoje marzenia. W listopadzie Kinia Wiczyńska poinformowała fanów, że będzie piłowała zęby, aby założyć korony. Do tej pory miała je uzupełnione kompozytowo.

Mam mega słabe zęby, łamiące się, brzydkie. Po prostu teraz spełniam swoje marzenie - wyznała

Jej marzenie w końcu stało się rzeczywistością. Kinia Wiczyńska zdecydowała się na korony na górnych i dolnych zębach i właśnie pokazała fanom zdjęcie, dzieląc się swoim szczęściem:

Wygrałam tą walkę!❤️ O wymarzony uśmiech walczyłam ponad 2 lata, ciężka i bolesna droga już za mną, udało się!????Teraz już nigdy nie przestane się uśmiechać????