Reklama

W drugiej połowie maja stacja Polsat ogłosiła zmianę prowadzącej flagowy program "Nasz nowy dom" i tym samym - zwolniła Katarzynę Dowbor. Teraz prezenterka w szczerym wywiadzie opowiedziała o tym, jak czuje się po zakończeniu przeszło 10-letniej pracy w "Nasz nowy dom" i jakie ma plany na przyszłość. W rozmowie nie zabrakło mocnych i gorzkich słów.

Reklama
- Poczułam się upokorzona, dostałam komunikat, że spowalniam ten pociąg - wyznała Katarzyna Dowbor.

Co jeszcze powiedziała o niedawnych wydarzeniach?

Katarzyna Dowbor o zwolnieniu z Polsatu: "To zabolało"

Zaledwie kilka tygodni temu media obiegła informacja o tym, że Katarzyna Dowbor nie będzie już prowadzącą "Nasz nowy dom". Jak szybko się okazało, to stacja Polsat podjęła taką decyzję, a zaledwie kilka dni później ogłoszono, że Katarzynę Dowbor zastąpi młodsza koleżanka z branży, Elżbieta Romanowska. Fani nie mogli pogodzić się z tą zmianą i wyrażali ogromne wsparcie dla Katarzyny Dowbor.

Teraz była prowadząca "Nasz nowy dom" udzieliła pierwszego od czasu zwolnienia z Polsatu wywiadu. W rozmowie z "Wysokimi obcasami" Katarzyna Dowbor opowiedziała o odczuciach związanych z całą sytuacją.

- Szybko. Wszystko trwało 15, może 20 minut. Na rozmowę do dyrektora Miszczaka zostałam wezwana SMS-em. Rozmowa była prowadzona w asyście mojej pani producent, producenta z Polsatu i dyrektora Constantin Entertainment, firmy produkującej program. Oni byli w szoku nie mniejszym niż ja. Producentka miała w oczach łzy. Zapytałam, jakie są merytoryczne argumenty dotyczące mojej pracy – skoro ktoś mnie zwalnia, to powinnam chyba usłyszeć, że spóźniałam się do pracy, tworzyłam złą atmosferę, a może byłam nieprofesjonalna. Prawda? - opisała całą sytuację Katarzyna Dowbor.
AKPA

Zobacz także: Katarzyna Dowbor komentuje skandal na Telekamerach. Została pominięta

Jak wyjawiła Katarzyna Dowbor dla "Wysokich obcasów" - nie było merytorycznych powodów wskazujących na to, że prezenterka powinna zostać zwolniona z roli prowadzącej "Nasz nowy dom", a zamiast tego gwiazda usłyszała, że "nie daje rady fizycznie i psychicznie".

Instagram @katarzyna_dowbor_official

Jak dodała Katarzyna Dowbor, przy zwolnieniu uzyskała też informację, że "Nasz nowy dom" w ostatnim czasie stracił na oglądalności - co, jak przyznała sama prowadząca, nie było prawdą! Jej słowa w pierwszym po zwolnieniu z Polsatu wywiadzie widocznie przepełnione są rozgoryczeniem.

- Już po moim zwolnieniu Wirtualne Media ujawniły wyniki raportu, z którego wynika, że w ostatnim sezonie oglądalność wzrosła o 45 tysięcy. Ja wszystko rozumiem. Nowy dyrektor ma prawo dobierać sobie współpracowników. Ale jeśli coś jest dobrze naoliwioną maszyną, przynosi stacji widzów, jeśli jest misja – to po co to ruszać? Po co psuć? Ale może ja się nie znam na telewizji? - kontynuowała Katarzyna Dowbor.
mat. prasowe

Jakie plany ma Katarzyna Dowbor na najbliższą przyszłość? Jak przyznała prezenterka, jeszcze przed tym, jak Polsat zakończył z nią współpracę, odmówiła kilku projektów właśnie ze względu na zaangażowanie w "Nasz nowy dom".

- Odmówiłam udziału w innych projektach, bo program angażował mnie w pełni, a w planach była kolejna transza - wyjaśniła Katarzyna Dowbor.

Prezenterka docenia jednak przede wszystkim wsparcie fanów, które okazało się nieocenione w trudnej chwili.

Katarzynie Dowbor życzymy szybkiej realizacji nowych pomysłów i samych sukcesów. Całą rozmowę z prezenterką przeczytacie tutaj.

Reklama

Zobacz także: "Nasz nowy dom": Tak Katarzyna Dowbor żegna się z widzami przed emisją ostatniego odcinka z jej udziałem

TRICOLORS/East News
mat. prasowe Polsat
Reklama
Reklama
Reklama