Ostatnio wokół Karoliny Pisarek pojawiło się mnóstwo niepokojących wiadomości. Najpierw modelka poinformowała fanów o bardzo silnym bólu głowy. Później gwiazda trafiła na ostry dyżur i zniknęła z Instagrama. Kolejne informacje na temat stanu jej zdrowia przekazywał jej mąż Roger Salla. Wreszcie Karolina Pisarek była w stanie porozmawiać z internautami za pośrednictwem mediów społecznościowych. Modelka zdradziła diagnozę, którą usłyszała i opowiedziała o pobycie w szpitalu. Ujawniła też, co z jej występem w "Tańcu z Gwiazdami".

Reklama

Na co choruje Karolina Pisarek?

Zaraz po pierwszym występie w "Tańcu z gwiazdami" Karolina Pisarek trafiła do szpitala z bólem głowy, który uniemożliwił jej normalne funkcjonowanie. Modelka zdradziła, że nie mogła opanować łez przez uczucie silnego dyskomfortu. Ulgę przyniosły dopiero bardzo mocne leki.

Do końca nie wiedziałem, co jest grane. Jeździłam z rezonansu na rezonans. Pierwszy był oczywiście tomograf. Sorry, że się trochę mylę, jak mówię i tak przeplatam, ale jestem po silnych lekach przeciwbólowych zmieszanych ze sterydami. To była pierwsza rzecz, która mi od tylu dni pomogła - powiedziała w relacji na InstaStories.

Zobacz także: "Taniec z Gwiazdami 13": Wzruszające pożegnanie Piotra Balickiego. Paulina Sykut zalała się łzami

Instagram @karolina_pisarek

Po serii badań Karolina Pisarek usłyszała diagnozę, która daje powody do niepokoju. Gwiazda przyznała, żę jej stan kwalifikuje się do operacji. Specjaliści znaleźli w jej ciele torbiel. Dodała jednak, że zabieg nie musi zostać przeprowadzony natychmiastowo.

Instagram @karolina_pisarek
Diagnoza, która została mi przedstawiona, to powiększona przesadka mózgowa z torbielą. Generalnie kwalifikuje się już do operacji, ale doktor powiedział, że dopóki nie mam problemów ze wzrokiem ani zaników, póki widzę, to nie jest to rzecz natychmiastowa, którą trzeba zrobić, tylko można to złagodzić tabletkami - wyjaśniła.

Karolinie Pisarek towarzyszyły bardzo duże emocje podczas relacji. Modelka zdradziła, że ostatnie dni były dla niej bardzo trudne. W łzach opowiedziała o licznych wizytach u specjalistów, rezonansach i kolejnych diagnozach.

Zobacz także
Chciałam Wam powiedzieć, że przez ostatnie dni nie było mi naprawdę łatwo. Nie chcę Wam się tutaj rozklejać, ale są to dla mnie nowe jeszcze wiadomości, a wiem, że bardzo dużo osób czeka na to, żebym powiedziała, co jest grane. Kiedy obudziłam się w środę rano nie byłam w stanie zrobić nic tak naprawdę, strasznie mnie bolała głowa. Pojechałam na ostry dyżur zrobiłam tomografię, po czym lekarz powiedział, że są to prawdopodobnie nerwy i żeby udać się do osteopaty, więc tak postąpiłam. Pojechałam do jednego, do drugiego. Szukałam wszędzie wsparcia, żeby jak najszybciej wyjść z bólu. Po tym wszystkim pojechałam jeszcze zrobić rezonans szyi, żeby wykluczyć pewne rzeczy związane z kręgosłupem. Potem jeden z lekarzy powiedział mi, żebym zrobiła rezonans głowy - wytłumaczyła.
Instagram @karolina_pisarek

W końcu modelka trafiła do szpitala onkologicznego, gdzie usłyszała ostateczną diagnozę. Wreszcie otrzymała leki, które złagodziły silny ból głowy. Gwiazda po raz pierwszy mogła obudzić się z uczuciem ulgi.

Dzisiaj pojechałam do szpitala onkologicznego, do neurochirurga, który przedstawił mi diagnozę, że mam tą przysadkę mózgową powiększoną z torbielą. Dostałam silne leki, a wcześniej żadne leki przeciwbólowe nie działały, to była katastrofa. (..) Dziś był pierwszy dzień, kiedy obudziłam się z delikatnie lepszym samopoczuciem i aż się popłakałam ze szczęścia - powiedziała.

Karolina Pisarek chce wrócić do "Tańca z gwiazdami"

Karolina Pisarek otrzymała mnóstwo pytań o to, czy wróci do "Tańca z Gwiazdami". Modelka przyznała, że jeśli nie uda jej się pojawić w odcinku, to będzie musiała pożegnać się z programem. Zaznaczyła jednak, że udział w show to jej marzenie i bardzo zależy jej na powrocie.

InstagramInstagram @karolina_pisarek

Zobacz także: "Taniec z Gwiazdami": Łukasz Płoszajski wróci do programu!? Postawił jeden warunek

Reklama

Warto przypomnieć, że Karolina Pisarek bez wątpienia jest jedną z największych gwiazd programu tanecznego. Pierwszy odcinek wywołał niemałe emocje. Jacek Jelonek zadebiutował w "Tańcu z gwiazdami", zgarniając pochlebne opinie. Z show pożegnał się natomiast Łukasz Płoszajski.

Piotr Molecki/East News
Reklama
Reklama
Reklama