Justyna Kowalczyk w poruszającym wpisie z życia samotnej mamy. "Uśmiechająca się przez łzy mama"
Justyna Kowalczyk wciąż zmaga się z nowymi wyzwaniami po śmierci męża, Kacpra Tekieli. Stara się odnaleźć w nowej rzeczywistości i w roli samotnej mamy. W najnowszym wpisie wyznała, że "nie będzie żyć za karę".

Justyna Kowalczyk po tragicznej śmierci męża w Alpach wciąż stara się żyć w zgodzie z tym, jak żyła z Kacprem Tekielim. Nie ukrywa jednak, że nowa codzienność nie należy do najłatwiejszych. Mimo to próbuje odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Medalistka zabrała swojego syna na nową wyprawę, tym razem jest to podróż kamperem po Niemczech i Austrii. Chociaż wciąż nie jest to dla niej łatwe, stara się uśmiechać.
Justyna Kowalczyk w roli samotnej matki
Po tragicznej śmierci Kacpra Tekieli 17 maja w szwajcarskich Alpach życie Justyny Kowalczyk zmieniło się całkowicie. Żona wraz z synkiem towarzyszyli alpiniście w wyprawie, dając mu stuprocentowe wsparcie. Wielokrotna medalistka od początku nie ukrywa, że mimo tragicznych wydarzeń chce zaszczepić w synku miłość do gór, dlatego zabiera go w podróże po szlakach. Jednak tym razem postawiła na zupełnie inną przygodę. Na swoim Instagramie opublikowała zdjęcie z przepięknym widokiem i kamperem, którym udała się w podróż z dzieckiem. Mimo malowniczego krajobrazu jak z pocztówki, wpis biegaczki narciarskiej jest poruszający i daje do myślenia. Podzieliła się w nim wzruszającymi słowami o tym, jak obecnie wygląda jej codzienność.
W ostatnich dniach po niemieckich i austriackich kampingach grasował osobliwy duet. Przeszczęśliwy, bardzo ruchliwy Chłopczyk i jego samotna, uśmiechająca się przez łzy mama#niebędziemyżyćzakarę#zHugotkiemprzezświat
Zobacz także: Justyna Kowalczyk o Kacprze Tekielim dwa miesiące po jego śmierci. Jej wpis porusza
Z pewnością takie podróże to dla medalistki odskocznia od codzienności i możliwość spędzenia z dzieckiem jak największej ilości czasu. Justyna Kowalczyk nie ukrywała wcześniej, że inną czynnością, która pozwala jej oderwać myśli, jest trenowanie.
Zobacz także: Justyna Kowalczyk zdobywa z synem górskie szczyty. Zostawiła wyjątkową wiadomość od Hugo
Multimedalistka wciąż otrzymuje bardzo dużo wsparcia i ciepłych słów, które z pewnością pomagają jej przebrnąć przez trudy życia samotnej mamy. Widać, że niektóre z nich muszą być dla niej bardzo ważne, bo zdecydowała się je udostępnić na swoim Instastory.
Jest chyba jedna osoba na świecie, która potrafi mi tak zaimponować swoją siłą, którą to już nie raz pokazywała. Na trasach i w życiu nie raz musiała walczyć... Postawa godna prawdziwej mistrzyni i ogromnego wzoru do naśladowania.

Kiedy ktoś mnie pyta o kobietę, którą darzę wielkim szacunkiem, to bez wahania odpowiadam Justyna Kowalczyk.

Nasze akcje
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 16