Justyna Kowalczyk mierzy się z ogromną tragedią. W maju 2023 roku jej ukochany mąż zginął w lawinie, schodząc z Jungfrau w Szwajcarii. Sportowiec miał zaledwie 38 lat. Pozostawił pogrążoną w żałobie żonę oraz malutkiego synka. Właśnie minęło dwa miesiące od jego śmierci, a Justyna Kowalczyk uczciła ten dzień poruszającym wpisem i zdjęciem miłości swojego życia.
Justyna Kowalczyk o Kacprze Tekielim w dwa miesiące po jego śmierci
Justyna Kowalczyk mimo tragedii, z którą musi się mierzyć, obiecała sobie, że będzie żyła pełnią życia i pokazywała małemu Hugo świat, tak jak do tej pory robiła to wraz z Kacprem Tekieli. Justyna Kowalczyk zdobywa z synkiem górskie szczyty, a jej postawa wzrusza tysiące internautów. Od śmierci Kacpra Tekieli minęło już dwa miesiące. Mistrzyni sportu opublikowała w sieci zdjęcie ukochanego męża, przy którym zostawiła podpis:
Dwa miesiące ❤
Zobacz także: Justyna Kowalczyk zwróciła uwagę na ważny dla niej dzień. Opublikowała wzruszający wpis
Justyna Kowalczyk zdjęciem Kacpra Tekieli podzieliła się również na Facebooku, gdzie umieściła poruszający serce cytat:
Dwa miesiące
"Umierać - to nic, strasznie jest nie żyć". Victor Hugo
Justyna Kowalczyk zablokowała możliwość komentowania swoich wpisów w mediach społecznościowych.
Zobacz także: Justyna Kowalczyk znowu się uśmiecha. Opublikowała zdjęcie ze znaczącym podpisem
Kacper Tekieli zginął, schodząc ze szczytu Jungfrau w Szwajcarii. Spełniał swoje marzenia. W poruszającym przemówieniu podczas pogrzebu, Justyna Kowalczyk wspomniała:
Doceniam, że mogłam się z Nim pożegnać. Nie każda żona alpinisty ma taką możliwość. Wyjście od Niego i zamknięcie za sobą na zawsze drzwi, to najtrudniejsza rzecz, jak mnie w życiu spotkała.
Od tematu śmierci nie uciekaliśmy. To były trudne rozmowy, ale szczere i świadome. Hugo pojawił się na świecie dlatego, że mój Kochany Mąż był pewien, że nie tylko dam sobie w każdej sytuacji radę, ale i na ile się da, zrekompensuję stratę.
O niespełna dwuletnim synku Hugo mówiła:
Na pewno Go nie zawiodę. Zrobię wszystko, by wychować Hugotka na tak wspaniałego człowieka, jakim był Kacper. Żeby nasz chłopczyk dał komuś tyle szczęścia, ile dostałam ja.
Słowa tego dotrzymuje.