Julia Wieniawa jeszcze bardziej schudła. Zdradziła, że nową figurę zawdzięcza... przerywanemu postowi. Na czym to polega?
Julia Wieniawa zachwyca swoich fanów nie tylko talentem, przedsiębiorczością i urodą, ale także fenomenalną figurą. Jak się okazuje, swoją idealną sylwetkę aktorka zawdzięcza nie tylko dobrym genom czy ćwiczeniom, ale przede wszystkim popularnej diecie. Ten trik sprawia, że jest taka szczupła!
- Urszula Jagłowska-Jędrejek
Julia Wieniawa uznawana jest za jedną z najpiękniejszych polskich aktorek młodego pokolenia. Artystka zachwyca nie tylko niezwykłą naturalnością, idealną cerą, szczerym uśmiechem, czy zdrowo lśniącymi ciemnymi włosami, ale także fenomenalną figurą. Ale jak wiadomo, smukłe nogi, jędrna pupa, płaski brzuch i talia osy nie biorą nie z niczego. Gwiazda „Wszyscy moi przyjaciele nie żyją” nie tylko stawia bowiem na treningi na siłowni, taniec i jogę, ale także bardzo dba o to, co ląduje na jej talerzu. Teraz aktorka wreszcie zdradziła sekret swojej diety. Okazuje się, że stosuje się do jednej prostej zasady.
Julia Wieniawa zdradziła sekret swojej diety - stosuje post przerywany
Julia Wieniawa należy do tych gwiazd, które chętnie dzielą się z fanami swoim życiem w mediach społecznościowych. Na śledzonym przez ponad 1,9 mln instagramowym koncie artystki regularnie pojawiają się więc nie tylko kolejne zapowiedzi jej projektów zawodowych, makijażowe, włosowe i modowe inspiracje, wspomnienia z wakacji, ale także szczegóły z życia prywatnego. Julia nie tylko uwielbia dzielić się efektami remontu swojego nowego mieszkania, ale również zażyłością z nowym ukochanym – Nikodemem Rozbickim, jednak do tej pory rzadko wypowiadała się na temat swojej diety. Aż do teraz.
Zaledwie kilkanaście godzin temu na InstaStories Wieniawy pojawiła się obszerna relacja na temat jej nawyków żywieniowych. Nie spodziewajcie się jednak drastycznej diety czy wielkich wyrzeczeń. Aktorka je wszystko to, co lubi, jednak stosuje się do jednej, bardzo ważnej zasady.
Ja bardzo dbam o swoje zdrowie. Kto mnie zna, to wie, że jestem freakem zdrowotnym i biorę bardzo dużo suplementów. I mega lepiej się teraz czuję – przyznała na InstaStories Julia Wieniawa. Kiedyś miałam pudełka, ale teraz zamówiłam dietę pudełkową wegetariańską. Traktuje je jako suplement do tego co gotuję, albo jak nie gotuje, to jem pudełko, zresztą z Nikodemem na pół, więc to nie jest tak, że trzymam restrykcyjną dietę – dodała.
Julia Wieniawa postanowiła jeść mniej posiłków, niż zalecają wszystkie firmy cateringowe czy lekarze. Aktorka zamiast jeść pięć razy dziennie, spożywa tylko trzy posiłki.
Zaczęłam słuchać mojego ciała. Jak jest głodna, to jem i tego wychodzi, że w sumie jem trzy razy dziennie, a nie pięć, tak jak każą diety pudełkowe. Jest śniadanie, obiad i kolacja, potem mam do trzynastu godzin przerwy w jedzeniu aż do śniadania. I to jest super! Mega polecam.
Aktorka podkreśliła także, że choć głodówki uznawane są za niezdrowe, sama stosuje się do postu przerywanego.
Dzięki tej diecie po pierwsze wstawałam z płaskim brzuchem codziennie. Po drugie nagle mogłam jeść gluten, mimo że mam lekką nietolerancję. Nagle mogłam jeść, co chcę trzy razy dziennie w taki „okienkiem żywieniowym – podkreśla artystka." /]
Ja nie jestem dietetykiem, więc wiadomo, to są tylko moje odczucia, moje doświadczenia. Wiadomo, że wszystko trzeba skonsultować z lekarzem, z dietetykiem, ale jeśli ktoś eksperymentuje z dietami, to bardzo wam polecam takie coś nawet na miesiąc czy dwa miesiące – dodaje Julia.
Zobacz także: Julia Wieniawa zdradziła sekret swojego płaskiego brzucha: „Lenie ćwiczą tak”
Aktorka dodaje, że od pewnego czasu zaczęła coraz mniej stresować się dietą, pozwalając sobie na krótsze „okienka żywieniowe”. Co ciekawe, właśnie wtedy zaczęła bardziej tracić na wadze i coraz lepiej czuć się we własnym ciele.
Najzabawniejsze jest to, że odkąd się nie stresuje tą dietą, to schudłam. Odkąd po prostu robię to, co lubię, jestem szczęśliwa, nie stresuję się swoim wyglądem, bo zaakceptowałam go w stu procentach, to nagle wyglądam lepiej. A więc paradoks – dodaje.
Julia zachęciła was do podobnego stylu odżywiania?