
W ostatnim odcinku programu "Rolnik szuka żony" nie tylko Dawid rozpaczał, że nie udało mu się znaleźć miłości wśród swoich kandydatek. Także Józef przeżywał ciężkie chwile. Okazuje się, że jedna z kandydatek jednak była mu bliska.
Józef z "Rolnik szuka żony" żałuje, że nie stworzył związku z Apolonią
Po opuszczeniu przez kandydatki Józefa jego gospodarstwa rolnikowi trudno się od nowa przyzwyczaić do samotności. Miał nadzieję, że dzięki show uda mu się znaleźć drugą połówkę. Jedna z kobiet była mu szczególnie bliska, ale... nie dała mu szansy.
Po odjeździe pań, żeby nie myśleć o tych wspomnieniach zrobiłem sobie pranie. Takiego doła miałem, że jestem nie taki, że źle postępuję... Chciałem, żebyśmy sobie dali szansę bycia dłużej poznania się, chciałem z dłużej z nimi pobyć.
Józef wie, że Grażyna jak i Ewa wiele by dla niego poświęciły, ale niestety on nie był w stanie obudzić w sobie uczucia do żadnej z nich. Jak sam mówi, "nie było tego czegoś".
Najbliższa jego sercu była Apolonia, ale ta od początku była zdystansowana. Na dodatek twierdziła, że skoro rodzina Józefa nie popiera jego udziału w programie, to ona dodatkowo nie chce stawać pomiędzy nim, a jego bliskimi. Wielka szkoda, bo rolnik do teraz wspomina, że była bardzo w jego typie.
Nie mogę zapomnieć o Apolonii. Jedynie ona miała szansę, miała sylwetkę taką jaką ja lubię, wysportowana... A nóż by się narodziła miłość jakaś? A tu jak nożem ucięła... Mam wrażenie, że ona chciała tyko się pokazać, bo chyba jej na mnie nie zależało.
Myślicie, że Józef i Apolonia byliby zgraną parą? Mamy nadzieję, że rolnik jeszcze znajdzie miłość.

Już za kilka tygodni dowiemy się, którym rolnikom z show "Rolnik szuka żony" udało się znaleźć szczęście w miłości. Jedną z najbardziej barwnych postaci 7. sezonu show jest Józef, który na swoje gospodarstwo zaprosił Ewę, Grażynę i Apolonię. To właśnie ostatnia z pań uchyliła rąbka tajemnicy dotyczącego ostatniego odcinka programu. Wiadomo już, kogo zabraknie w wielkim finale! Wygląda na to, że faworytka odpadła! Zobaczcie także: Dagmara z "Królowych życia" dostała niezwykły prezent - nowy adorator? Wyciekły informacje o finale 7. edycji programu "Rolnik szuka żony" To już 7. edycja uwielbianego przez miliony Polaków programu "Rolnik szuka żony"! Pomimo upływu lat, show nie traci na popularności. W obecnie trwającym sezonie show TVP nie możemy narzekać na nudę. Wielu emocji dostarcza wszystkim między innymi Józef - najstarszy z rolników. O serce uczestnika walczą w dalszym ciągu trzy kandydatki - Ewa, Grażyna i Apolonia. Niewątpliwie najbardziej o względy rolnika zabiega Ewa, która raczej nie ma dobrego kontaktu z pozostałymi kandydatkami. Jednak wiele wskazuje na to, że Ewa ostatecznie nie zdobyła serca Józefa i odpadła z programu. Możemy to wywnioskować z ostatniego wpisu Apolonii w mediach społecznościowych. Kandydatka Józefa opublikowała zdjęcie z finału, na którym zabrakło Ewy. Pod postem pojawiły się komentarze i pytania od fanów. Wszyscy zaczęli się zastanawiać, dlaczego w ostatnim odcinku programu zabrakło jednej z pań. A Ewa gdzie? Jakoś nie macie jej z Grażynką w znajomych - zapytał jeden z internautów. Nie przyjechała - opowiedziała Apolonia. Gdy fani dowiedzieli się, że Ewy zabrakło w finale show, zaczęli dopytywać jeszcze bardziej! Nie...

Bohaterowie programu "Rolnik szuka żony 5" już wybrali swoje faworytki i nawet odwiedzili je w ich domach. Jedną z kandydatek Jana była Elżbieta, z którą ostatecznie rolnik nie zdecydował się na związek wybierając Małgonię , którą był zauroczony od pierwszego zobaczenia. Polecamy: Małgosia z "Rolnik szuka żony" sprzedaje suknię ślubną. Przy okazji dowiedzieliśmy się, ile kosztowała Jednak pozostałe kandydatki, choć nie zostały wybrane, doskonale sobie radzą poza programem. Wróciły do swojego normalnego życia, a jedna z nich - Elżbieta - zdecydowała się na spektakularną metamorfozę wyglądu. Polecamy: Jest milionerką i płaci za randki, bo chce być szczęśliwa. Czy kupowanie miłości się opłaciło? Elżbieta z programu "Rolnik szuka żony 5" zmieniła fryzurę Elżbieta, kandydatka Jana pracowała w wojsku, ale po godzinach zawsze chętnie tworzyła poezję. Miała nadzieję, że w show TVP1 znajdzie miłość, ale tym razem nie wyszło, ponieważ rolnik wybrał Małgonię. Elżbieta jednak nie rozpacza i eksperymentuje ze swoim wyglądem! W programie "Rolnik szuka żony" była blondynką, a teraz postawiła na... czerwień! Jak wam się podoba ta metamorfoza? Źródło zdjecia głównego: Facebook

Tego się chyba nikt nie spodziewał. Martyna, która na początku chciała walczyć o względy Dawida w programie „Rolnik szuka żony”, a potem się z tego wycofała, teraz skomentowała zdjęcie rolnika. Myślicie, że może żałować swojej decyzji o rezygnacji z show i odrzuceniu rolnika , który bardzo przeżywał jej odejście? Takiej jej reakcji pod zdjęciem Dawida na Instagramie chyba nikt się nie spodziewał. Martyna z „Rolnik szuka żony” skomentowała zdjęcie Dawida, którego odrzuciła Martyna była jedną z kandydatek Dawida z siódmej edycji "Rolnik szuka żony". Co więcej, była nawet faworytką rolnika, ale w jednym z odcinków oznajmiła, że nie chce kontynuować udziału w show. Dawid bardzo mocno to przeżył . Czy jednak po zakończeniu programu para dała sobie jeszcze jedną szansę? Wiele wskazuje na to, że tak. Niedawno Martyna zdradziła, że nadal ma kontakt z rolnikiem . Teraz na dodatek potwierdza to w social mediach. Dziewczyna polubiła i skomentowała jego najnowsze zdjęcie na Instagramie. Zaczęło się od polubienia, które zauważyła jedna z fanek. - Martyna Cię wystawiła, ale zdjęcie lajkuje 🤔🤔- napisała jedna z internautek. Martyna to zauważyła i postanowiła odpowiedzieć na tę zaczepkę. - a nawet i skomentuje 😉 @dawid_noweta_ dobre ujęcie 😉- odpisała jej Martyna. Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez Dawid Noweta (@dawid_noweta_) Czy Dawid odpisze Martynie? Na pewno wielu fanów na to czeka. Tymczasem pod zdjęciem nie brakuje...

Tak dramatycznych scen chyba nie było w żadnej z dotychczasowych edycji programu "Rolnik szuka żony". Po randce w klubie z Martyną, która dała mu kosza, załamany Dawid nie był w stanie opanować emocji. Mężczyzna zalał się łzami i wylądował na ziemi. Wygląda, że naprawdę mocno przeżył rozmowę z dziewczyną. Co się działo na randce? Zobaczcie także: Agata z „Rolnik szuka żony” już tak nie wygląda! W nowej fryzurze i bez okularów jest nie do poznania Rozpacz Dawida po randce z Martyną w "Rolnik szuka żony 7" Już wstęp do randki nie wypadł dobrze. Poprzedniego wieczora Dawid wyznał swoim kandydatkom, że może nic z tego nie być i obie panie mogą zostać odesłane do domu. Przy czym Magdalena usłyszała o tym po swojej randce, a Martyna jeszcze przed. I to spowodowało, że całe spotkanie straciło już chyba dla niej sens. Sam Dawid wyraźnie bał się randki. Widać to było już podczas jazdy samochodem. Stresik? - dopytywał. Myślę, że nie. Nie ma czym - odpowiadała wyraźnie obojętna dziewczyna. Przez śmieszki, heheszki, nie poznam kogoś - mówiła. Stresuje się bardziej niż wczoraj - przyznał Dawid. To już ostatnia piłka, żeby być szczerym - przyznała Nie chcę ci tego w samochodzie mówić - stwierdził rolnik. Dawid zabrał ją do klubu, w którym często tańczy. Ale Martyna nie była z tego zadowolona. Miałam pewne wątpliwości, ale chciałam dać szansę. Po wczorajszej rozmowie ja nie chcę - mówiła, gdy już zajęli miejsca. Przeprosił ją i wręczył kwiaty. Bardzo mi na tobie zależy - wyznał wręczając bukiet. Odnoszę wrażenie, że my się nie porozumiemy - mówiła jednak Martyna. Dlaczego nie możemy poprozmawiać teraz? Bo ja już nie chcę. Mleko sie...