Jessica Simpson po schudnięciu 45 kg nie przypomina dawnej siebie. "Co stało się z twarzą?" - pytają fani

Jessica Simpson chwali się na Instagramie swoją metamorfozą. Ostatnio paparazzi sfotografowali też jej nową sylwetkę. Niestety, nowe zdjęcia niepokoją fanów, podobnie jak nagrania, które publikuje piosenkarka. Jessica jest wyjątkowo szczupła, na dodatek bardzo powoli i niewyraźnie mówi. Fani martwią się o jej zdrowie.

Jak wygląda w 2022 roku Jessica Simspon

Jessica Simpson doświadczyła w swoim życiu wielu wahań wagi. Jako młoda dziewczyna cieszyła się szczupłą sylwetką, ale w pierwszej ciąży dość mocno przytyła. Następnie borykała się z efektem jojo, na przemian chudła i tyła, co z pewnością nie ułatwiły dwie kolejne ciąże. Przez ostatnie 2-3 lata udało jej się utrzymać wagę w normie. W 2022 roku stwierdziła jednak, że chciałaby jeszcze nieco schudnąć. Poddała się także licznym zabiegom w gabinecie medycyny estetycznej, co chętnie relacjonowała na Instagramie.

Ostatnie publikacje Jessici mocno zaniepokoiły fanów. Chodzi głównie o filmik z relacją z urządzania pokoju jej córki, na którym gwiazda mówi bardzo powoli, jakby sprawiało jej to trudność. Na dodatek nienaturalnie się uśmiecha, jej oczy sprawiają wrażenie zmęczonych.

Oliwy do ognia dolewają zdjęcia paparazzi, na których mimo szerszych dżinsów i kurtki skórzanej widać, jak szczupła aktualnie jest Simpson.

Zobacz także: Anna Dymna przeszła sporą metamorfozę. Jest nie do poznania!

Fanom nie umknął obecny stan celebrytki. Wyrażają oni swoje zaniepokojenie w komentarzach pod jej zdjęciami. Obawiają się głównie, że może mieć ona zaburzenia odżywiania. Inni sugerują nawet, że uzależniła się od leków lub substancji odurzających.

Co stało się z jej twarzą? Ledwo może mówić. Mrugnij dwa razy, jeśli potrzebujesz pomocy. Myślę, że ona nic nie je. Potrzebujesz pomocy, zanim będzie za późno - można przeczytać pod jej zdjęciami na Instagramie.

Jessica Simspon w najnowszym poście zapewnia jednak, że ma się dobrze, a komentarze na temat jej zdrowia odbiera jako hejt.

O ile nauczyłam się blokować destrukcyjny hałas… komentarze, osądy ludzi wciąż mogą głęboko boleć, ich nieustanne przekonywanie: „nigdy nie będziesz wystarczająco dobry”. Najważniejszą rzeczą, której nauczyłam się przez ostatnie 5 lat bez alkoholu jest to, że MOGĘ i ZAWSZE przez to przebrnę. (...) Wszyscy mamy dni, kiedy chcemy być, wyglądać i czuć się lepiej. (...) Jestem stabilna i silna. Jestem w domu. Mała rada… żyj w swoich snach i poruszaj się po nich. Nie poddawaj się, bo zrobił to ktoś inny. Pozostań wierny SOBIE - radzi uduchowiona Jessica.

Zobacz także: Blanka Lipińska pokazała zdjęcie z przeszłości. "Ważyłam wtedy 84 kg przy wzroście 160 cm!"

Wpis gwiazdy przekonuje was, że wszystko u niej w porządku?