Reklama

Izabela Macudzińska zyskała sławę dzięki udziałowi w kontrowersyjnym show „Królowe życia”, który w ciągu dziewięciu sezonów wylansował wielu celebrytów, w tym budzącą wiele skrajnych emocji Dagmarę Kaźmierską. I choć to właśnie Dagmarę kojarzymy z tytułową królową, nie da się ukryć, że po piętach skutecznie depczą jej inne uczestniczki show, w tym Iza, która do programu dołączyła zaledwie w czwartym sezonie show i od razu zawładnęła sercami widzów. Sympatycy hitu TTV od razu pokochali pewną siebie i bezkompromisową bizneswoman z Poznania, która robi karierę w świecie mody. Kobieta, podobnie jak inne bohaterki „Królowych życia”, również uwielbia pławić się w luksusach oraz eksperymentować ze swoim wizerunkiem, a jej silny charakter doskonale odzwierciedla jej wyrazisty wygląd. Wydatny biust, talia osy, pełne usta, mocny makijaż i charakterystyczny blond bob, który Iza od czasu do czasu zamieniała na fantazyjne peruki, były dotąd znakiem rozpoznawczym kobiety. Nic więc dziwnego, że najnowsze InstaStories „królowej” mogło wprawić jej fanów w osłupienie. Izabela Macudzińska pokazała się bez makijażu.

Reklama

Zobacz także: Kasia „Laluna” z „Królowych życia” po raz kolejny przeszła szereg operacji plastycznych. Wszystko za jednym razem!

Izabela Macudzińska z „Królowych życia” pokazała się bez makijażu

Izabela Macudzińska to prawdziwa kobieta kameleon. Gwiazda „Królowych życia”, którą na Instagramie obserwuje ponad 446 tys. osób, to decyduje się na swojego ukochanego blond boba, to znów doczepia bujnego kucyka, by za chwilę zaskoczyć fanów sięgającymi pasa włosami. Spektakularnym fryzurom towarzyszą oczywiście dopracowany w każdym calu makijaż oraz ekstrawaganckie stylizacjami, które zazwyczaj pochodzą z ekskluzywnej marki celebrytki.

Zobacz także: Koniec z blond bobem Izy z „Królowych życia”! Celebrytka zdecydowała się na spektakularną metamorfozę

Reklama

Tym razem to jednak nie kolejny szalony kolor peruki, ani wymyślna suknia, czy lateksowy kombinezon zelektryzowały fanów „królowej”. W niedzielne popołudnie Izabela postanowiła pokazać się swoim instagramowym obserwatorom w niecodziennej odsłonie. Kobieta nie tylko postawiła na wygodny dres, ale również poszła o krok dalej i zaprezentowała się bez ani grama makijażu oraz sztucznych rzęs! Nie spodziewajcie się jednak, że zobaczycie „królową” jako zmęczoną całym tygodniem kobietę. Iza wygląda kwitnąco! To zasługa instagramowych filtrów, nowej diety celebrytki, a może jej przeogromnej radości, związanej z przyjściem na świat jej pierworodnej siostrzenicy? Tego nie wiemy, ale jesteśmy absolutnie zachwyceni Izą w takim wydaniu!

Instagram @justuniquebyisabel
Reklama
Reklama
Reklama