"Hotel Paradise 4": Nana odpiera zarzuty o znęcanie się nad Wiktorią

To, co w ciągu ostatnich odcinków wydarzyło się w 4. edycji "Hotelu Paradise", wywołało w sieci prawdziwą burzę. Krzyki, spiski, a także łzy Wiktorii sprawiły, że widzowie nie pozostawiają na mieszkańcach rajskiego hotelu suchej nitki i zarzucają im znęcanie się nad dziewczyną. Co więcej, oberwało się też produkcji. Internauci wprost pytają, dlaczego twórcy miłosnego show nie zareagowali na przemoc psychiczną wobec Wiki.

- Produkcja i niektórzy uczestnicy powinni dostać pozew za promowanie i uskuteczniane przemocy psychicznej i znęcania się psychicznego - czytamy w komentarzach na oficjalnym instagramowym koncie programu.

Do tych słów postanowiła odnieść się Nana. Takiej odpowiedzi internauci z pewnością się nie spodziewali.

Zobacz także: "Hotel Paradise" Wiktoria nie gra czysto w programie? Miłosz może czuć się oszukany?

Widzowie "Hotelu Paradise 4" zarzucają produkcji znęcanie się nad Wiktorią

Po ostatnim z odcinków w mediach społecznościowych "Hotelu Paradise" znów zawrzało. Tym razem nie chodzi jednak o spektakularną kreację prowadzącej show - Klaudii El Dursi, szybko przemijające, jednak ogniste spory Launo i Przemka, czy pojawienie się w show nowej uczestniczki. Po raz kolejny tematem do debaty jest bowiem gra Wiktorii, niezdecydowanie Miłosza, a także tajny spisek, jaki reszta dziewczyn nawiązała z chłopakiem, by pozbyć się z "Hotelu Paradise" jego programowej partnerki.

Izolacja Wiktorii od gruby, kąśliwe komentarze na jej temat, a także łzy uczestniczki sprawiły, że internauci zaczęli ostro krytykować nie tylko przebojowych singli, walczących o sławę, uczucia i wielkie pieniądze, ale też produkcję programu. Internauci zarzucili im m.in. przemoc psychiczną oraz znęcanie się nad Wiktorią.

Do zarzutów postanowił odnieść się Pan Lektor, który jednoznacznie przyznał, że gdyby Wiktoria czuła się zastraszana i gnębiona przez pozostałych mieszkańców, poinformowałaby o tym ekipę show.

- Mamy tam kilkadziesiąt kamer i jeśli widzimy, że ktoś naprawdę już ma dosyć i jest w złym stanie wtedy również interweniujemy, ale pragnę zaznaczyć, że takie sytuacje nie mają miejsca i jeżeli chodzi o Wiktorię to ona o tę pomoc nigdy nie prosiła - wyznał Pan Lektor.

Również Nana postanowiła zabrać głos w sprawie. Jak zareagowała na tak mocne oskarżenia internautów?

Zobacz także: "Hotel Paradise 4": Kuba miał poważny wypadek samochodowy. W jakim jest stanie?

Nana z "Hotelu Paradise 4" odpowiada na zarzuty znęcania się nad Wiktorią

Nana, która w ostatnich odcinkach "Hotelu Paradise" z Launo i Natalią, jasno deklarowała, że zamierza pozbyć się Wiktorii z programu, postanowiła odnieść się do gorzkich słów internautów. Dziewczyna podkreśliła, że to, co jest pokazywane w telewizji, jest jedynie fragmentem tego, co uczestnicy przeżywali w programie.

- Serio, zastanówcie się. Wy naprawdę myślicie, że my nie mieliśmy nic ciekawszego do roboty niż zajmowanie się tylko jedną sytuacją? My też chcieliśmy fajnie spędzić wakacje i zajmowaliśmy się w większości też sobą. Skąd wynieślibyśmy znajomości w tego hotelu, jeśli wszystko kręciłoby się tylko wokół jednej akcji? - podkreśla na InstaStories Nana.

Dziewczyna odniosła się również do krzywdzących zarzutów, jakoby wraz z koleżankami z programu znęcała się nad Wiktorią.

- Chciałam się odnieść do jednej rzeczy, piszecie mi, że my jesteśmy wredne, że my się znęcamy, że nie wiadomo co. A gdyby tak naprawdę było, że Wiktoria już nie może wytrzymać, że czuje się bardzo źle, że już ją nękamy, to nikt by nie zareagował z produkcji? Kamery są wszędzie, nawet w kiblu. Więc jakim cudem widząc to, że dziewczyna tak strasznie cierpi nikt by nie zareagował i dalej by kręcili nasz super program, w którym jest niby tyle nienawiści? - mówi Nana.

Na koniec dodała, że nie będzie już podnosiła tematu Wiktorii:

Nie wypowiadam się już na tematy związane z Wiktorią, nie ma sensu nakręcać spirali nienawiści.

Myślicie, że dziewczyny będą w stanie w końcu się dogadać?

Zobacz także: "Hotel Paradise": Natalia zdecydowanie komentuje operacje plastyczne Launo. "Uważam, że..."