Odkąd do programu dołączyła Kara, w „Hotelu Paradise” zawrzało. Pomimo deklaracji głębokich uczuć, tajnych paktów i nowo zawiązanych sojuszy, żadna z mieszkanek rajskiego hotelu już nie mogła czuć się pewna swojej pozycji. Co więcej, ostatnia „puszka pandory” poważnie namieszała w głowach atrakcyjnych singli walczących o sławę, miłość i pieniądze. Gdy ciemnowłosa białoruska piękność wyznała, że zamierza grać, by dotrzeć aż do finału, każdy zadawał sobie pytanie, który z panów skusi się zerwać z obecną partnerką i stworzyć coś z więcej z przebojową 20-latką. „Rajska wyrocznia” zdecydowanie ułatwiła tę decyzję, jednak takiego obrotu spraw na „rajskim rozdaniu” nikt się nie spodziewał!

Reklama

„Hotel Paradise 3” – nieoczekiwana zamiana miejsc. Do show wróciła dawna uczestniczka

Podczas najnowszego „rajskiego rozdania” to panie rozdają karty. Ku zaskoczeniu wszystkich, to wycofana Ewa i nowa uczestniczka – Kara – tym razem miały największą przewagę. Dziewczyny nie tylko nie są blisko związane z żadnym z uczestników, ale dzięki szansie, jaką otrzymały od Klaudii El Dursi, tuż przed parowaniem mogły zaprosić na krótsze i dłuższe randki wybranych uczestników.

Kara za namową pozostałych mieszkańców, postanowiła zrezygnować z Simona i Marcina, a na randkę zaprosiła Krystiana. Z kolei Ewa, zdecydowała się poszukać bratniej duszy w Kubie. I choć aż do samej „rajskiej wyroczni” Krystian nie zamierzał rezygnować z Ewy, to po tym, jak dowiedział się, że atrakcyjna blondynka planuje zerwać ich pakt, podejście chłopaka zmieniło się do niej o sto osiemdziesiąt stopni, doprowadzając Ewę do łez.

To jeszcze nie koniec nieoczekiwanych zwrotów akcji. Podczas „rajskiego rozdania” do Krystiana podeszły aż dwie uczestniczki - Kara i Ewa. I gdy wydawać by się mogło, że obrażona męska duma Krystiana postawi na nową mieszkankę hotelu, ten zdecydował się być lojalny wobec Ewy i to właśnie ją wybrał na swoją partnerkę.

Wybieram Ewę, ponieważ od początku mówiłem, że ja tu żadnej relacji po odejściu Basi nie stworzę. Zależy mi, żeby utrzymać się jak najdłużej i wolę nie ryzykować - przyznał Krystian.

Gdy po tych słowach Kara opuściła grupę, by wymeldować się z hotelu, stało się coś, czego nikt się nie spodziewał. Uczestników czekało jeszcze jedno "rajskie rozdanie". Dziewczyny po raz kolejny musiały dokonać wyboru partnera, jednak nie mogły już podejść do tego samego przystojniaka. I by tego było mało, okazało się, że do show powróciła dawna mieszkanka rajskiego hotelu - Basia!

Zobacz także

Basia tradycyjnie stanęła za Krystianem. Bibi wybrała Marcina, Luiza Krzysztofa, Ewa Kubę, Natalia wybrała Simona, a Kornelia Kubę. Teraz to on miał zdecydować, która z dziewczyn pożegna się z programem. Ciemnowłosy przystojniak postanowił wyeliminować Ewę.

Cieszę się, że odpadłam nie przez żadną konspirę czy nieporozumienie, ale prawdziwą miłość - podsumowała Ewa.

Zobacz także: Kara i Marcin z "Hotel Paradise" są parą?! Wydała ich... Sonia z drugiej edycji?! Widzowie są wściekli!

Reklama

Z programu odpadła nie jedna, ale aż dwie uczestniczki - Kara i Ewa.

mat. prasowe
Reklama
Reklama
Reklama