Hanna Żudziewicz podczas relacji na InstaStories pokazała swoje usta i zwróciła się do internautów. Tancerka zareagowała na wiadomości od zaniepokojonych fanów, którzy zauważyli zmianę w jej wyglądzie. Hanna Żudziewicz pokazała mocno poparzone usta i zdradziła, co się stało.
Straszny ból. Tak wyjarałam sobie strasznie, aż do mięsa. To mi spuchło- relacjonowała w sieci.
Nie uwierzycie, jak doszło do poparzenia.
Hanna Żudziewicz to zdecydowanie jedna z najpopularniejszych tancerek z "Tańca z Gwiazdami". Dzięki występom w programie zdobyła mnóstwo fanów, którzy mogą śledzić jej losy za pośrednictwem Instagrama. Partnerka Jacka Jeschke chętnie pokazuje swoim fanom, jak wygląda jej życie prywatne. Jakiś czas temu Hanna Żudziewicz opowiedziała o koszmarnej wizycie w salone sukien ślubnych, a teraz opublikowała relację, w której zdradziła, co się jej stało z ustami.
Okazuje się, że kilka dni temu Hanna Żudziewicz mocno poparzyła sobie usta. Fani od razu zauważyli zmianę w wyglądzie tancerki.
Widzę, że sporo z was pyta się, co mi się stało w usta i widzicie cały czas je maluję. Ale tak czy siak tutaj widać jest przykryty, ale jest taki duży strupek. Otóż historia zdarzyła się trzy dni temu. W dzień bym tak nie postąpiła, ale była noc i w nocy byłam zmęczona i nie do końca myślałam, co robię. Różka obudziła się ok. 3-4 nad ranem, szybko ją uśpiłam i poczułam, że mi się chcę kaszleć, że coś mnie drapie w gardle. Moim sposobem na to jest to, że piję ciepłą wodę. Zeszłam na dół i zamiast podgrzać wodę w czajniku stwierdziłam, że zrobię to w mikrofalówce. Nie byłby to zły pomysł gdyby nie to, że ja wyciągnęłam Kubek ze złotkiem, takim duży gruby pasek dookoła. Takiego kubka nie wolno wkładać do mikrofalówki bo to złoto się bardzo szybko nagrzewa.
Zobacz także: Łukasz Czarnecki znany z "Tańca z Gwiazdami" już tak nie wygląda. Dziś to niezły przystojniak
Oczywiście ja w tym momencie nie wiedziałam, co robię. Wyjęłam kubek, on wcale nie był długo w tej mikrofali, przyłożyłam do wargi i jeszcze język- nie wiem, co ja zrobiłam językiem, ale też mi się poparzył. Usłyszałam jakby ktoś gasił papierosa. Straszny ból. Tak wyjarałam sobie strasznie, aż do mięsa. To mi spuchło- relacjonowała dalej Hanna Żudziewicz.
Tancerka nie ukrywa, że cierpiała, a skutki oparzenia są widoczne do dziś. Kilka godzin po pierwszej relacji Hanna Żudziewicz pokazała, jak jej usta wyglądają bez szminki.
Zobacz także: Hania Żudziewicz pokazała zdjęcie w bikini. W sieci burza
Hanna Żudziewicz od zawsze była kojarzona ze swoimi pięknymi, długimi, blond włosami. Dotychczas tancerka nie eksperymentowała ze swoim wizerunkiem i pozostawała wierna swojej blond fryzurze. Aż do teraz! Partnerka Jacka Jeschke właśnie pochwaliła się swoją ogromną metamorfozą. Hanna Żudziewicz pożegnała się z blondem i pokazała się w dużo ciemniejszych włosach. Tancerka wygląda na zachwyconą, a co o jej metamorfozie sądzą jej fani? Hanna Żudziewicz przeszła metamorfozę Hanna Żudziewicz chętnie dzieli się na swoim Instagramie nowinkami ze swojego życia. W ostatnich miesiącach wiele jej nowych zdjęć i relacji stanowią kadry z córeczką Różą. Już niedługo Hanna Żudziewicz i Jacek Jeschke będą świętować pierwsze urodziny swojej pociechy . Na chwilę przed tym ważnym wydarzeniem, tancerka zdecydowała się na spore zmiany w swoim wyglądzie. Postanowiła pożegnać się z blond włosami i zaszalała z metamorfozą. - Dzisiaj naprawdę robimy zmianę, więc jestem ciekawa. Ale będzie super, więc czekajcie, bo ja sama nie mogę się doczekać - relacjonowała z fotela fryzjerskiego, Hanna Żudziewicz. Zobacz także: Hania Żudziewicz pokazała zdjęcie w bikini. W sieci burza Niedługo potem Hanna Żudziewicz postanowiła pochwalić się efektami wizyty u fryzjera. Jak się okazało, tancerka postanowiła mocno przyciemnić kolor swoich włosów. Zmiana jest naprawdę ogromna! - Mamuśka zaszalała 🙀👩🏻🦰Jak Wam się podoba ?🤔 - napisała pod zdjęciem po metamorfozie, Hanna Żudziewicz. Wyświetl ten post na Instagramie Post udostępniony przez Hanna Zudziewicz (@hannazudziewicz) Zobacz także: Odmieniona Klaudia...
Hanna Żudziewicz i Jacek Jeschke, których widzowie doskonale znają z "Tańca z Gwiazdami", już wkrótce po raz pierwszy zostaną rodzicami. Zanim jednak maleństwo pojawi się na świecie, para postanowiła odpocząć na rajskich wakacjach. Tancerka chętnie publikuje w sieci zdjęcia z wyjazdu, a teraz pokazała wyjątkowe nagranie na którym tańczy z Jackiem Jeschke. Widok podnoszącego ciężarną partnerkę Jacka Jeshke zaniepokoił niektórych fanów. Hanna Żudziewicz z ciążowym brzuszkiem tańczy na wakacjach Zaledwie kilka tygodni temu Hanna Żudziewicz i Jacek Jeschke ogłosili, że spodziewają zostaną rodzicami. Okazało się wówczas, że tancerka z "Tańca z Gwiazdami" jest już w połowie ciąży i wkrótce urodzi córeczkę. Dziś przyszła mama ma już widoczny brzuszek, który chętnie podkreśla w swoich stylizacjach. Na jednym z ostatnich nagrań opublikowanych na Instagramie możemy również zobaczyć, jak Hanna Żudziewicz podczas wakacji tańczy ze swoim partnerem. Para zaprezentowała układ podczas którego nie brakuje podnoszeń, a to zaniepokoiło niektórych internautów... Czy to bezpieczne?- zapytała jedna z fanek. Hanna Żudziewicz odpowiedziała! Zobacz także: "365 dni": Magdalena Lamparska jest w ciąży! Aktorka pokazała spory brzuszek Wyświetl ten post na Instagramie Post udostępniony przez Hanna Zudziewicz (@hannazudziewicz) Tancerka zareagowała na pytanie internautki i zapewniła, że jej i dziecku nic nie grozi. Bezpieczne. Dla mnie są to figury łatwe, w których czuje się w 100%bezpiecznie😍 rzeczy skomplikowanych nie próbuje w ciąży. A ruch w ciąży delikatny jest wskazany- napisała Hanna Żudziewicz. Komentarz tancerki...
Jedna z najpopularniejszych polskich tancerek, która szerszemu gronu dała się poznać dzięki występom w programie "Taniec z Gwiazdami", gdzie zaprezentowała niezapomniane układy taneczne z Mateuszem Banasiukiem, Marcinem Najmanem, Robertem Wabichem, czy Sylwestrem Wilkiem, postanowiła otworzyć się przed swoimi fanami. Przy okazji nadchodzącego Światowego Dnia Walki z Anoreksją Hanna Żudziewicz podzieliła się własną historią. Tancerka zmagała się z zaburzeniami odżywiania. Na jej Instagramie pojawiło się szokujące zdjęcie z tamtego czasu. Hanna Żudziewicz o anoreksji Po latach milczenia, Hanna Żudziewicz postanowiła zwierzyć się z problemu, z którym musiała mierzyć się w przeszłości. Piękna tancerka, która przy boku Roberta Wabicha zdobyła Kryształową Kulę w 6. edycji " Tańca z Gwiazdami ", zdobyła się na osobiste wyznanie. Kobieta, która ma za sobą walkę z anoreksją opublikowała w swoich mediach społecznościowych poruszający wpis, w którym zdradziła, co tak naprawdę czuła w tamtym czasie. To pierwszy raz, kiedy Hanna Żudziewicz zdobyła się na takie wyznanie. Tancerka przyznała, że nienawidziła samej siebie. W ten sposób, przy okazji Światowego Dnia Walki z Anoreksją, który przypada na 6 maja, postanowiła uświadomić do czego może doprowadzić hejt w sieci i negatywne komentarze: Nigdy nic nie pisałam na ten temat, ale problemy z zaburzeniami odżywiania już dawno za mną i teraz chce się podzielić swoimi przemyśleniami. Ocenianie innych ludzi, przychodzi większości z NAS bardzo łatwo. Szczególnie teraz w czasach mediów społecznościowych. "Przecież nic złego nie mówię, wyrażam tylko opinię, mam prawo". Mnie takich pare opini doprowadziło do paru bardzo trudnych lat. To okropne uczucie kiedy nie możesz patrzeć na swoje odbicie w lustrze, nienawidzisz siebie i głodzisz się myśląc, że w ten sposób będziesz lepszy, bardziej...
Hanna Żudziewicz podzieliła się na Instagramie obszerną relacją na temat swoich poszukiwań sukni ślubnej. Tancerka wybrała jeden z salonów, który widziała w sieci i bardzo podobały się jej projekty sukien, pokazane w mediach społecznościowych sklepu. Niestety, w butiku spotkało ją wielkie rozczarowanie. Nie omieszkała z detalami opisać całej sytuacji w sieci. Hanna Żudziewicz narzeka na salon sukien ślubnych. "Czułam się, jakbym komuś przeszkadzała" Hanna Żudziewicz i Jacek Jeshke od dawna są zaręczeni i nie ukrywają, że bardzo zależy im na tym, by wreszcie mogli zorganizować wymarzoną ceremonię ślubną. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, chcieli zabrać się za organizację wydarzenia, kiedy ich córeczka, Róża, nieco podrośnie. Najwyraźniej moment ten już nastał, bo tancerka podzieliła się w sieci wieścią, że rozpoczyna poszukiwania wymarzonej sukni ślubnej . Niestety, już na samym początku zebrała niezbyt pozytywne doświadczenia. Jak przekazała w swoim najnowszym InstaStories, pierwsza wizyta w salonie całkowicie odbiega od tego, jak wyobrażała sobie poszukiwanie wymarzonej ślubnej kreacji. - Dziś byłam pierwszy raz w salonie sukien ślubnych wybierać suknię. Byłam z dream teamem [córką Różą i przyjaciółkami - przyp. aut.] Dzisiejszy dzień nie był taki fajny jakby się wydawało, bo zawsze mi się wydawało, że wybieranie sukni ślubnej to jest taki cudowny czas, jest super. Ale nie przez dziewczyny, bo dziewczyny były wspaniałe, ale bardziej przez panią, która obsługiwała w salonie. Wybrałam salon [...] bo na Instagramie bardzo mi się podobały suknie i słuchajcie: to był zły wybór, to był bardzo zły wybór, bo po prostu czułam się w tym salonie tak jakbym komuś przeszkadzała, że w ogóle jestem. tam oczywiście jest tak, że wizyta jest rezerwowana i rezerwujesz godzinę wizyty za 150 złotych - zaczęła Hanna Żudziewicz....
