Reklama

Ewelina Lisowska należy do tych gwiazd, które chętnie dzielą się z fanami szczegółami swojego życia. Na jej śledzonym przez ponad 280 tys. osób instgramowym koncie, regularnie pojawiają się więc zapowiedzi kolejnych projektów zawodowych, wspomnienia z egzotycznych wakacji, czy włosowe, modowe i makijażowe inspiracje. Nie da się ukryć, że to właśnie te ostatnie cieszą się największym zainteresowaniem wśród sympatyków artystki. Internautki wciąż zasypują swoją idolkę pytaniami o pochodzenie jej ubrań, jak również tymi dotyczącymi makijżowych trików. Nic więc dziwnego, że najnowsze zdjęcie wokalistki w wersji no make-up wprawiło jej fanów w osłupienie.

Reklama
- Czy teraz jestem wystarczająco brzydka? - dopytuje z przekorą internautów Ewelina Lisowska, pozując bez ani grama makijażu i dumnie prezentując się w okularach oraz aparacie ortodontycznym.

Takiej reakcji ze strony internautów z pewnością się nie spodziewała!

Ewelina Lisowska pozuje bez makijażu

Ewelina Lisowska w 2012 roku z przytupem wkroczyła do show-biznesu. Pewna siebie, przebojowa i charyzmatyczna brunetka od razu zyskała ogromną popularność. I choć nie udało jej się wygrać programu "X Factor", tę edycję zwyciężył Gienek Loska, to od czasu debiutu w muzycznym hicie TVN jej kariera nabrała zawrotnego tempa, a wokalistka wywindowała swoje nazwisko na szczyt najgorętszych polskich artystek młodego pokolenia.

Fani Eweliny Lisowskiej kochają swoją idolkę nie tylko za ogromny talent, pewność siebie, ale też jej styl, który na przestrzeni minionej dekady bardzo się zmienił. Z buntowniczej nastolatki z zamiłowaniem do naklejek na twarzy, kruczoczarnych włosów, kreacji w stylu emo i mocnego makijażu z naciskiem na przydymione oko, stała się ikoną stylu, elegancji i dziewczęcego wdzięku. Wokalistka rozjaśniła włosy, postawiła na klasyczne looki, a na jej twarzy zazwyczaj gości subtelny makijaż w odcieniach nude.

VIPHOTO/EAST NEWS

Niestety, tuż obok licznych ochów i achów nad odmienionym wizerunkiem Eweliny Lisowskiej, od pewnego czasu w sieci aż huczało od plotek na temat domniemanych ingerencji chirurgów plastycznych w jej wygląd. Internauci zarzucali artystce, że już w niczym nie przypomina buntowniczki, jaką poznali w "X Factor", za co z pewnością odpowiedzialne są liczne operacje medycyny estetycznej.

Ewelina Lisowska postanowiła więc w przewrotny sposób odnieść się do kąśliwych komentarzy i postanowiła opublikować zdjęcie w wersji no make-up.

- A czy teraz jestem wystarczająco brzydka? ???? To zdjęcie ma na celu poprawić Ci dzień, mi mojego nie psuje ???? Pozdrawiam wszystkie brzydule ???? - napisała na Instagramie Ewelina Lisowska.

Artystka niedawno założyła na zęby aparat, który w połączeniu z okularami i brakiem makijażu nieco upodabnia ją do tytułowej bohaterki kultowego serialu "BrzydUla".

- Jesteś zawsze ładna, bo jesteś sobą???????? - ???? piękna! Makijaż to dodatek, a najważniejsze jaka jesteś ☺️ ???????? - Dystans najważniejszy !❤️ - komentują fani.

Do zdjęcia postanowiły się odnieść również gwiazdy z pierwszych stron gazet.

- Jaka fajna!???????????? Cudowna! - zachwyca się Basia Kurdej-Szatan. - ❤️❤️❤️???? - komentuje Maffashion.

Myślicie, że Ewelina Lisowska swoim postem zainspiruje inne celebrytki do częstszego pokazywania się w naturalnej wersji?

Reklama

Zobacz także: Ewelina Lisowska pokazuje pupę na plaży: „Z pozdrowieniami dla fanów mojego cellulitu”. Odważnie!

Instagram @ewelinalisowskaofficial
Reklama
Reklama
Reklama

Nasze akcje

Polecane