Reklama

Ewa Mrozowska z "Gogglebox. Przed telewizorem" dziewięć miesięcy temu została mamą. Gwiazda TTV od czasu do czasu publikuje w mediach społecznościowych zdjęcia z Leonem, ale do tej pory nie zdecydowała się pokazać twarzy chłopca. Ostatnio Izabela Zeiske z Gogglebox pokazała na Instagramie męża. Czy na podobny ruch zdecyduje się Ewa? Jeśli czekaliście na słodką fotkę Leonka z mamą, możecie się rozczarować. Dlaczego?

Reklama

Ewa Mrozowska chroni wizerunek syna

Ewa Mrozowska z "Gogglebox" po porodzie wielokrotnie pisała o swoim synku, o emocjach związanych z macierzyństwem. Zdecydowała się też opowiedzieć o ciężkiej chorobie, z która się zmagała. Widać, że gwiazda TTV jest osobą otwartą, która lubi się dzielić z fanami dobrymi i złymi chwilami. Okazuje się, że nie wszystko jest jednak do pokazania. Ostatnio Ewa Mrozowska opublikowała na Instagramie zdjęcie z Leonem. Wzruszona przypomniała, że jej syn ma już 9. miesięcy:

Hop hop! Leonek ma już 9 miesięcy, jak ten czas szybko leci, a jeszcze niedawno byłam w ciąży! wzięło mnie dziś na wspominki

Jedna z fanek zapytała, kiedy gwiazda pokaże twarz synka. Do tej pory Ewa pokazywała synka z od tyłu, z profilu - nigdy nie zobaczyliśmy jego buzi. I jak się okazuje - nie zobaczymy! Ewa Mrozowska zdradziła, dlaczego nie publikuje w mediach społecznościowych twarzy synka:

niestety nie pokaże synka twarzy ????w internecie nic nie ginie ???? to jego życie i póki nie może zadecydować to nie mogę ???? ale proszę mi uwierzyć z twarzy typowy słodziak ????

Gwiazda "Gogglebox" podjęła decyzję taką jak Anna i Robert Lewandowscy. Oni również zdecydowali się nie pokazywać twarzy córek, dopóki one same nie zdecydują, że chcą pojawiać się na zdjęciach w mediach społecznościowych. Z drugiej strony część gwiazd zdaje sobie sprawę, że ich fani chętnie zobaczą takie zdjęcia - na publikacje zdjęć synków zdecydowały się m.in. Małgorzata Rozenek-Majdan i Barbara Kurdej-Szatan. Twarz córeczki pokazuje też Sylwia Bomba - koleżanka Ewy z show "Gogglebox. Przed telewizorem". Jak widać, przyjaciółki nie mają w tej kwestii takich samych poglądów.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama