Dziecko Lary Gessler trafiło do szpitala: "Matka nie przestaje kochać i nie przestaje się bać"
Synek Lary Gessler tuż po świętach wylądował w szpitalu. Córka restauratorki ujawniła, jak się czuje mały Bernard.
Zaraz po świętach Lara Gessler przekazała internautom najnowsze wieści o stanie zdrowia swojego synka, który przyszedł na świat we wrześniu br. Okazało się, że mały Bernard trafił do szpitala. To dlatego w ostatnim czasie rodzice chłopca zniknęli z mediów społecznościowych. Co się stało?
Wiem jedno, matka nie przestaje kochać i nie przestaje się bać - napisała przejęta Lara Gessler.
Lara Gessler wróciła z synkiem do domu. "Niestety mały zaraził się RSV"
Zaledwie kilka tygodni po porodzie Lara Gessler zabrała synka na event. Nie tak dawno też paparazzi dostrzegli gwiazdę na spacerze z małym Bernardem. Po świętach Bożego Narodzenia jednak córka znanej restauratorki milczała w mediach społecznościowych. Okazało się, że w tym czasie musiała zajmować się chorym dzieckiem. Teraz ujawniła, co się stało.
Zobacz także: Mąż Lary Gessler mieszkał w hotelu po narodzinach syna! "Potrzebowałem się wyciszyć”
Na Instagramie Lary Gessler pojawiła się relacja ze szpitala. Córka Magdy Gessler, która po raz drugi została mamą we wrześniu, zdradziła, że Bernard trafił do ośrodka medycznego. Chłopiec zaraził się wirusem RSV. Gwiazda dodała, że wróciła już z synkiem do domu, a jego stan jest stabilny. Przyznała też, że takie sytuacje są dla rodziców bardzo stresujące.
. Wiem jedno, matka nie przestaje kochać, i nie przestaje się bać. Od razu napiszę, że jesteśmy już w domu i sytuacja jest stabilna — poinformowała na Instagramie córka słynnej restauratorki." /]
Zobacz także: Jakub Rzeźniczak i jego partnerka opublikowali świąteczne zdjęcie! Fani: "Będzie dzidziuś?"
Trzymamy kciuki, żeby maluch szybko wrócił do zdrowia i mógł cieszyć się świątecznymi prezentami, które znalazł pod choinką.