Donald Trump mocno uderzył w Meghan Markle: "Harry wygląda na sponiewieranego"

Nie milkną echa po wywiadzie, którego Donald Trump udzielił brytyjskiemu dziennikarzowi Piersowi Morganowi. Były prezydent Stanów Zjednoczonych, który słynie z kontrowersyjnych i niepoprawnych politycznie wypowiedzi, zdradził, co myśli o Harrym i Meghan. Nie jest tajemnicą, że miliarder nie darzy sympatią Sussexów - szczególnie żony księcia. W przeszłości politykowi zdarzało się już uszczypliwie komentować życie pary. Teraz Donald Trump oświadczył, że Meghan kontroluje Harry'ego. Co więcej, jest przekonany, że małżeństwo Sussexów prędzej czy później się rozpadnie. Skierował też szokujący apel do królowej Elżbiety II.

Donald Trump ostro o małżeństwie Harry'ego i Meghan: "To się skończy źle"

O tym, że Donald Trump nie zaprzyjaźni się z Meghan Markle, wiadomo było już w ubiegłym roku. Pod koniec 2021 roku były prezydent Stanów Zjednoczonych przyznał, że nie przepada za żoną księcia Harry'ego. W dodatku stwierdził, że od momentu wejścia do brytyjskiej rodziny królewskiej swoją postawą znieważała królową Elżbietę II.

Zobacz także: Królowa Elżbieta II ukrywała wszystkie swoje ciąże. Dlaczego nigdy nie pokazała się publicznie z ciążowym brzuszkiem?

*NEW CLIP* ‘Harry is a whipped man.. like no person I’ve ever seen.’ - President on the Prince… my explosive Trump interview airs tonight on ⁦@PiersUncensored⁩ ⁦@TalkTV⁩ 8pm. ???????????? — Piers Morgan (@piersmorgan) April 25, 2022

pic.twitter.com/dtaNqnXond

- Nie jestem jej fanem. Nie byłem od pierwszego dnia. Myślę, że okazała wielki brak szacunku królowej, która jest tak wspaniałą kobietą, tak wspaniałą osobą, postacią historyczną. Myślę, że bardzo lekceważy rodzinę królewską i co najważniejsze, królową - powiedział wówczas miliarder.

Podczas wywiadu, którego niedawno udzielił Piersowi Morganowi, Donald Trump poszedł znacznie dalej. Polityk zasugerował, że Meghan Markle "gnębi" Harry'ego i "wodzi go za nos". W nowym, kontrowersyjnym cyklu Talk TV "Piers Morgan Uncensored" były prezydent Stanów Zjednoczonych określił małżeństwo Sussexów jako "tykającą bombę zegarową". Oświadczył, że Meghan kontroluje męża, a za jakiś czas najprawdopodobniej porzuci go dla innego mężczyzny.

- Chcę wiedzieć, co się stanie, kiedy Harry zorientuje się, że ma dosyć bycia poniewieranym przez żonę. A może, kiedy Meghan zdecyduje, że lubi bardziej jakiegoś innego faceta. Chcę wiedzieć, co się stanie, kiedy to się skończy, ok? Harry wygląda na sponiewieranego. Nigdy nie byłem tak pewny. - powiedział Donald Trump.

Miliarder zapewnił, że małżeństwo Harry'ego i Meghan czeka bardzo smutny koniec. Zasugerował, że po rozpadzie związku to wnuk Jej Wysokości będzie musiał długo dochodzić do siebie. Donald Trump przypuszcza, że porzucony Harry będzie skazany na bolesny powrót do ojczyzny, gdzie będzie musiał zdać się na łaskę członków rodziny królewskiej, z którą popadł w ostry konflikt.

Donald Trump skierował też zaskakujący apel do królowej Elżbiety II. Były prezydent Stanów Zjednoczonych stwierdził, że Jej Wysokość powinna zabrać wszystkie tytuły oraz przywileje Meghan i Harry'emu za to, że "odwrócili się plecami do Pałacu Buckingham".

- Ona (przyp. red. - królowa Elżbieta II) jest bardzo lojalna w stosunku do kraju. Myślę, że Harry tego nie szanował - oświadczył Trump.

Zobacz także: Harry i Meghan potajemnie spotkali się z królową Elżbietą II. Wiemy, o czym rozmawiali

Myślicie, że Harry i Meghan zareagują na kontrowersyjne wypowiedzi byłego prezydenta?