Reklama

Doda postanowiła poznać Maxa Hodgesa ze swoimi rodzicami! Zabrała go do Ciechanowa, gdzie znajduje się jej rodzinny dom, a część wizyty zrelacjonowała na swoim Instagramie. Wygląda na to, że Max doskonale dogadał się z tatą piosenkarki. Doda pokazała jak wspólnie ćwiczyli w przydomowej siłowni. Gość, którego przyprowadziła został przyjęty z olbrzymią serdecznością:

Reklama
Jej rodzice są wspaniali, cudowni - mówił zachwycony

A Doda zdecydowała się na zaskakujące wyznanie:

Z każdego dna da się odbić kochani, mam nadzieję, że będzie już lepiej

Co miała na myśli? Czy te słowa to delikatna sugestia, że znowu jest na dobrej drodze do szczęścia?

Zobacz także: Doda wyznaje: "Jestem teraz szczęśliwa!" Odniosła się też do plotek o nowym związku

Doda poznała Maxa Hodgesa z rodzicami

Doda wyprowadziła się z rodzinnego domu w Ciechanowie, gdy miała zaledwie 13 lat. Jednak wciąż to jest jedno z najważniejszych dla niej miejsc na mapie Polski. Wokalistka bardzo często odwiedza swoich rodziców i szczerze opowiada o niesamowitej więzi z nimi. Teraz postanowiła swój ukochany dom pokazać również Maxowi Hodgesowi. Media już od dawna spekulują o jej związku z przystojnym Amerykaninem. Najpierw w sieci pojawiły się ich tajemnicze zdjęcia, a od kilku miesięcy wcale nie ukrywają swojej znajomości, już nie raz paparazzi przyłapali ich na wspólnym spacerze. Doda jednak nie komentowała doniesień na temat rzekomego nowego związku po ogłoszeniu rozwodu.

Wydaje mi się, że po to mam swój Instagram, który followuje ponad milion followersów, żeby oni z pierwszej ręki dostawali wiadomości - mówiła w wywiadzie dla Party.pl

Jedno jest pewne, Max Hodges jest zdecydowanie jedną z osób, z która Doda uwielbia spędzać swój czas wolny. Teraz zdecydowała się nawet poznać go z najważniejszymi osobami w swoim życiu - z mamą i tatą.

Jej rodzice są wspaniali, cudowni - mówił zauroczony tym jak go przyjęli.
Instagram @dodaqueen

Zobacz także: Doda masakruje Nergala i Majdana, nie przebiera w słowach: "Byłam wykorzystana i użyta jako trampolina"

Max Hodges nie tylko poznał rodziców Dody i zobaczył jej dom rodzinny ale również odwiedził siłownię, którą mają. Tam wraz z Pawłem Rabczewskim porównali swoje formy. Trzeba przyznać, że nowy znajomy Dody dorównuje sylwetką mistrzowi.

Instagram @dodaqueen

Zobacz także: Doda jest wściekła. Media zadrwiły z jej mamy. "Ostatni raz ostrzegam"

Wygląda na to, że Max Hodges doskonale czuł się wśród najbliższych Dody. Bez skrępowania komplementował wokalistkę w obecności jej mamy:

Wyglądasz pięknie - mówił rozmarzonym tonem.
Reklama

W drodze do Ciechanowa Doda zdecydowała się na zaskakujące wyznanie. Opowiedziała o swoich złych momentach sprzed kilku miesięcy i przyznała, że dziś czuje się szczęśliwa i z nadzieją patrzy na przyszłość.

Jechałam tą drogą kilka miesięcy temu i przyrzekam, że na liczniku miałam 150km/h i zamknęłam oczy. Teraz jadę tą samą drogą i nie chcę zamykać oczu. Z każdego dna da się odbić kochani, mam nadzieję, że będzie już lepiej - przyznała z uśmiechem i pokazała, że właśnie jedzie z Maxem i cieszy się, że nie zrozumiał, co właśnie powiedziała.
Instagram @dodaqueen
Reklama
Reklama
Reklama