Doda i Mandaryna odtworzyły zdjęcie sprzed 15 lat. Doda podsumowała: "Zaczęłam mieścić się w kadrze"
Doda postanowiła zrobić na swoim Instagramie porównanie zdjęć sprzed lat. Mandaryna nieco się zmieniła, ale to Doda przeszła prawdziwą metamorfozę. Mało kto pamięta, jak kiedyś wyglądała.
- Redakcja Wizaz.pl
Doda zaczęła swoją karierę ledwie po osiągnięciu pełnoletności. Wtedy w modzie były cekiny, tlenione blond włosy i mocna, sztuczna opalenizna. Doda opublikowała okładkę z 2005 roku, na której znalazła się wraz z ówczesną żoną Michała Wiśniewskiego, Mandaryną, która próbowała swoich sił jako piosenkarka. Parę lat temu kobiety spotykały się ponownie podczas Sylwestrowej Nocy Przebojów w Polsacie. Kobiety wykorzystały ten fakt i sfotografowały się wspólnie 15 lat później.
Doda i Mandaryna na zdjęciach sprzed 15 lat
To, czego nigdy nie można odmówić Dorocie Rabczewskiej to humor i dystans do siebie. Piosenkarka pokazała stare zdjęcia z Mandaryną na swoim Instagramie. Na jednym z nich obie panie ubrane są w modne wówczas obcisłe dżinsy, wysokie kozaki i wydekoltowane bluzki. Na okładce Gali z 2005 roku, którą opublikowała Doda mają mocny czarny makijaż oczu, mocno rozjaśnione włosy i sporo odsłaniające białe sukienki.
Mandaryna oprócz tego, że zamieniła kuse stroje na modne w 2020 roku stylizacje, niewiele się zmieniła. Czas obchodzi się z nią wyjątkowo przychylnie, mimo że przekroczyła już 40-stkę. Za to Doda przeszła prawdziwą metamorfozę. Jako 20-latka ważyła o wiele więcej, na co zresztą sama zwróciła uwagę.
Na to zdjęcie czekali wszyscy. Dla mnie jest wyjątkowo symboliczne bo przypomina mi, że przez te 15 lat spełniłam swoje marzenia, zrealizowałam cele, podołałam wyzwaniom. No i zaczelam się mieścić w kadrze. Kiedy patrzę teraz na 20-letnią siebie z uśmiechem myśle: nie było łatwo kochana, ale było warto - napisała na Instagramie.
Obie panie podziękowały sobie za spotkanie po latach. Kiedyś w show-biznesie mówiło się o ich rzekomym konflikcie, ale dziś jak widać, tak jak po kiczowatych strojach, nie ma po nim śladu.