Córka Tomasza Oświecińskiego ma już 13 lat. Nie chodzi do szkoły, by móc spełniać się jako aktorka
Maja Oświecińska zaczynała karierę już jako kilkulatka. Dziś ma 13 lat i pod karierę podporządkowała nawet edukację. Zobaczcie jej nowe zdjęcia.
Maja Oświecińska już od najmłodszych lat zgłębia tajniki show-biznesu. Występowała na ekranie jako mała dziewczynka. Jej dorastanie mogli śledzić m. in. fani serialu "Na Wspólnej", gdzie córka Tomasza Oświecińskiego wciela się w rolę Julki, córki Igora. Serial to jednak jeden z wielu angaży nastoletniej gwiazdy. Maja Oświecińska doskonale radzi sobie z popularnością i chce rozwijać swoje umiejętności w branży aktorskiej. Dziś ma już 13 lat i okazało się, że zrezygnowała z regularnej nauki (w tym chodzenia do szkoły) na rzecz edukacji domowej, by mieć więcej czasu by łączyć naukę z drogą zawodową.
13-letnia córka Tomasza Oświecińskiego nie chodzi do szkoły
Maja Oświecińska ma 13 lat i na swoim koncie kilka sukcesów aktorskich. Nie tylko od lat wciela się w rolę Julki w "Na Wspólnej' ale wystąpiła także w takich produkcjach jak: "Kobiety Mafii" czy "Miłość do kwadratu jeszcze raz". Nastolatka prowadzi również popularny profil na Instagramie, gdzie śledzi ją ponad 30 tysięcy osób. Nie ma wątpliwości, że żyłkę do obecności w show-biznesie odziedziczyła po ojcu. Jest bardzo pewna siebie i doskonale czuje się wśród doświadczonych aktorów. Jednak jak wygląda codzienność zaledwie 13-letniej córki Tomasza Oświecińskiego? Jako ojciec, ma powody do dumy, ponieważ nastolatka dobrze się uczy, co wynika z ostatniego postu aktora na Instagramie:
Jest co świętować ???? Matematyka 6️⃣ Informatyka 5️⃣
Jednak jak się ukazuje, Maja Oświecińska zrezygnowała z nauki w szkole na rzecz nauczania domowego, by mieć więcej czasu na aktorstwo.
Zobacz także: Tak dziś wygląda Wojtuś z "Rodziny Zastępczej". Michał Włodarczyk ma 27 lat
Tomasz Oświeciński jest zadowolony, że jego córka korzysta z nauczania domowego, przez co może rozwijać się w branży aktorskiej. Podkreślił, że dzięki dostosowaniu edukacji do zajętości zawodowych jego córki, ma więcej czasu by grać w produkcjach:
Dziś chciałbym porozmawiać z Wami o nauczaniu domowym i jak korzystne jest to rozwiązanie dla dzieci, które pracują zawodowo w branży aktorskiej. Z własnego doświadczenia wiem, że nauczanie domowe może być świetnym sposobem na dostosowanie edukacji do indywidualnych potrzeb dziecka. Kiedy pracujesz jako aktorka, czasami musisz działać poza schematem i być elastycznym w swoim planie dnia. Nauczanie domowe daje Ci wolność i elastyczność, którą potrzebujesz, aby skutecznie zarządzać swoim czasem. Dzięki nauczaniu domowemu, możesz skoncentrować się na swojej pracy aktorskiej i jednocześnie zdobyć wiedzę i umiejętności, których potrzebujesz, aby kontynuować rozwój swojej kariery.
Zobacz także: Pamiętacie Romka z "Rodziny zastępczej"? Zobaczcie, jak teraz wygląda i czym się zajmuje
Tomasz Oświeciński zasugerował, że nauczanie domowe jest idealne nie tylko dla jego córki ale również dla innych dzieci, które już w młodym wieku zaczynają karierę w branży aktorskiej:
Możesz również pracować nad swoim harmonogramem, co jest niezbędne, aby uprawiać swoje hobby i pasje, jednocześnie spełniając swoje obowiązki edukacyjne. Dlatego uważam, że nauczanie domowe jest świetnym rozwiązaniem dla dzieci, które pracują jako aktorzy. Daje to możliwość zarządzania czasem i pozwala na skuteczne połączenie pracy z nauką. A Wy co myślicie o nauczaniu domowym?
Zdania internautów jednak były podzielone. Niektórzy zgadzali się z punktem widzenia aktora, inni wręcz przeciwnie, wskazując przykład nauki zdalnej w pandemii jako coś, co "nie zdało egzaminu", a wiele uczniów traktowało naukę w domu, jako wakacje od szkoły.
Jednak widocznie w przypadku Mai Oświecińskiej taki sposób nauki sprawdza się doskonale. Nastolatka doskonale zdaje sobie sprawę z powagi kwestii kształcenia się i doskonale potrafi zorganizować się zarówno w sprawach nauki jak i kwestiach zawodowych. Zobaczcie, nowe zdjęcia Mai Oświecińskiej. Bardzo się zmieniła od czasów swojego debiutu w telewizji, jako kilkulatka?
Zobacz także: "Niania": Zobaczcie, jak teraz wyglądają dzieci pana Skalskiego