Anna i Robert Lewandowscy to bez wątpienia jedna z najgorętszych i najbardziej wpływowych par polskiego show biznesu. Poza realizowaniem się na polu sportowym, gdzie piłkarz osiąga kolejne sukcesy (ostatnio Bayern Monachium dzięki Lewandowskiemu zwyciężył w Lidze Mistrzów), a trenerka zawzięcie dba nie tylko o powrót do formy sprzed ciąży, ale też pomaga schudnąć milionom Polaków, sportowe małżeństwo z niezwykłą starannością dba również o rozwój swoich prężnie prosperujących przedsiębiorstw oraz dom, w którym najważniejsze są córki zakochanych – Klara i Laura. By nieco odpocząć od medialnego szumu i codziennej gonitwy, para wybrała się na zasłużone wakacje, czym pochwaliła się za pośrednictwem mediów społecznościowych. Niestety uroczy obrazek z urlopu nie przypadł wielu internautom do gustu, a ich uwagę przykuł jeden szczegół. Mowa o fryzurze Ani, która w mgnieniu oka stała się powodem do drwin. Sprawdźcie dlaczego!

Reklama

Internauci wyśmiewają włosy Anny Lewandowskiej

Anna Lewandowska należy do tych gwiazd, które chętnie dzielą się z fanami swoim prywatnym życiem i choć celebrytka do tej pory skrzętnie ukrywa wizerunki swoich córek, to nie przeszkadza jej to w tym, by regularnie dostarczać światu kolejnych szczegółów ze swojego rodzinnego życia czy zawodowych planów. Niestety, od pewnego czasu ciemnowłosa piękność, która zaraża innych swoim optymizmem i pozytywnym nastawieniem, zmaga się z ogromną krytyką internautów. Najpierw wielkie kontrowersje budziły zdjęcia trenerki, na których karmi Laurę piersią w miejscu publicznym. Później, gdy emocje nieco opadły, na Anię spadła następna fala hejtu, a wszystko przez to, że chcąc uczyć „ciałopozytywności” opublikowała na Instagramie filmik, na którym tańczy w sztucznym brzuchu i pupie. To jeszcze nie wszystko! Gdy „Lewa” postanowiła nieco odetchnąć od natłoku pracy, obowiązków i medialnego szumu, po raz kolejny jej media społecznościowe aż wrzały od nieprzychylnych komentarzy.

Kilka dni temu pisałyśmy o tym, że fanki wyśmiewały poodpryskiwane paznokcie Lewandowskiej, która nie zdążyła wykonać manicure’u przed urlopem. Teraz szydercy z kolei obrali sobie za obiekt drwin włosy trenerki, a wszystko przez jej ostatnie instagramowe zdjęcie.

Wyglądasz jakbyś wpadła pod kosiarkę. Jakieś dziwne masz włosy Aniu. O matko! Ania ścięła na krótko włosy z przodu? – czytamy w komentarzach.

Rzeczywiście, linia włosów Lewandowskiej wygląda na zdjęciu w świetle zachodzącego słońca dość niecodziennie, jednak jak zauważyli spostrzegawczy użytkownicy Instagrama, wszystko przez wiatr oraz opaskę, jaką założyła trenerka.

Myślę, że to opaska dała taki efekt. To przez tą opaskę wygląda to rzeczywiście tak jakby Ania była oskubana na krótko na czubku - piszą fani.
Instagram @annalewandowskahpba
Reklama

A wy co sądzicie o fryzurze Anny Lewandowskiej? Też w pierwszej chwili pomyśleliście, że drastycznie skróciła włosy na czubku głowy?

Zobacz także
Reklama
Reklama
Reklama