Obostrzenia dla niezaszczepionych? Minister sugeruje, że bez szczepienia na Covid-19 nie wejdziesz do kina czy restauracji
Pandemia koronawirusa to problem, z którym obecnie zmaga się cały świat, a szczepionka na COVID-19 od dłuższego czasu jest jednym z najgłośniejszych tematów. Jak się okazuje, w jednym z europejskich państw padły sugestie, które wzbudziły spore kontrowersje.
Szczepionki na COVID-19 wciąż nie ma jeszcze w oficjalnym obrocie, a już pojawiają się propozycje co czekać może tych, którzy się nie zaszczepią. Restauracje, bary i kina będą domagać się od swoich klientów zaświadczenia o odbytym szczepieniu? Jak przekazał Nadhim Zahawi, minister ds. wprowadzania szczepionek w Wielkiej Brytanii, dla niektórych wstęp do poszczególnych miejsc publicznych może zostać ograniczony.
Pandemia koronawirusa - bez szczepienia nie wejdziesz do restauracji i kina?
Wielka Brytania ma zakupić 357 milionów dawek aż siedmiu szczepionek na koronawirusa, a jak zapowiedział członek parlamentu brytyjskiego Nadhim Zahawi, pierwsza z nich ma być dostępna już za kilka tygodni. Choć minister podkreślił, że przyjęcie szczepionki nie jest obowiązkowe, niewykluczone że pojawi się jedno ale...
Brytyjskie media donoszą, że minister nie wykluczył, że na osoby, które nie zdecydują się przyjąć szczepionki zostaną nałożone większe ograniczenia, a niektóre obiekty mogą domagać się okazania potwierdzenia przyjęcia szczepionki lub tak zwanego "paszportu odporności".
Pomysł ten był również rozważany przez linie lotnicze, w których okazanie poświadczenia odporności na koronawirusa miałoby pozwolić na odbycie podróży. W takim wypadku same „paszporty odporności” i statusy szczepień mogłyby zostać umieszczone w specjalnej aplikacji mobilnej NHS COVID.
Jak się okazuje, kontrowersyjny pomysł spotkał się z krytyką ze strony niektórych ekspertów. Ich zdaniem takie rozwiązania niosą obawę o naruszenie prywatności danych i praw człowieka. Choć do szczepień brytyjski rząd nie będzie nikogo zmuszał, Nadhim Zahawi w rozmowie z BBC Radio 4 jasno podkreślił, że przyjęcie preparatu powinno być potraktowane jako działanie w trosce o zdrowie swoje i innych.
To prawda, że szczepienie się jest dobrowolne. Jednak to, jak przywracamy cały kraj do normalności, to jasna wiadomość - to jest dobre dla twojej rodziny, twojej społeczności, twojego kraju - skomentował minister.
Zobacz także: Jak rozpoznać koronawirusa, gdy przechodzi się go bezobjawowo?
Pierwsze szczepienia w Wielkiej Brytanii mają zacząć się już za kilka tygodni. Choć nie będą one obowiązkowe pojawiły się pierwsze, niepokojące spekulacje dotyczące tych, którzy nie zdecydują się na przyjęcie preparatu.
Jak powiedział minister Nadhim Zahawi, istnieje możliwość, że restauracje i inne obiekty, będą mogły domagać się od swoich klientów okazania dowodu szczepienia.