Reklama

W najnowszym wywiadzie dla „Party” Antoni Królikowski przyznał, że po zawarciu związku małżeńskiego z Joanną Opozdą nie wprowadził się do żony, lecz wynajął mieszkanie naprzeciwko. Wyznaje jednak, że decyzja ta została podjęta wspólnie.

Reklama

Antoni Królikowski nie wprowadził się do Joanny Opozdy po ślubie

W sierpniu 2021 roku Antoni Królikowski i Joanna Opozda stanęli na ślubnym kobiercu. Zaledwie tydzień po ceremonii pojawiły się spekulacje o ciąży aktorki, które okazały się prawdziwe. Synek pary aktorów przyszedł na świat kilka miesięcy później, w lutym 2022 roku. Narodzinom chłopca towarzyszyły jednak doniesienia o tym, że relacje między Antonim Królikowskim i Joanną Opozdą są coraz bardziej napięte. Wkrótce w sieci zawrzało od plotek o romansie aktora, okazało się też, że związek miał się rozpaść jeszcze przed narodzinami dziecka.

Kolejne miesiące nie były łatwe ani dla Antoniego Królikowskiego, ani dla Joanny Opozdy. Byliśmy świadkami medialnej wojny między byłymi partnerami, którzy nawzajem przerzucali się oskarżeniami i zarzutami dotyczącymi między innymi przyczyn rozpadu małżeństwa i opieki nad dzieckiem. Atmosferę podgrzewały doniesienia, że po ślubie małżonkowie nie zamieszkali razem.

Informacje te w rozmowie z „Party” potwierdził Antoni Królikowski. Okazuje się jednak, że wbrew podejrzeniom decyzja o zamieszkaniu osobno nie była podjęta tylko przez aktora, lecz było to rozwiązanie wybrane wspólnie z Joanną Opozdą. Wyjaśnił też, dlaczego zdecydowali się na taki krok.

Nie zgadzaliśmy się w wielu życiowych kwestiach, dlatego oboje zaakceptowaliśmy to, że będę mieszkał naprzeciwko. To było wygodne dla nas obojga – powiedział „Party” Antoni Królikowski.
Piotr Molecki/East News

Zobacz także: Joanna Opozda reaguje na wywiad Antka Królikowskiego! Wymowne słowa

Antoni Królikowski wskazał też moment, kiedy między nim a Joanną Opozdą zaczęło się psuć.

Gdy wróciłem z planu „Przez Atlantyk”. Pojawiły się problemy, z których nie udało się wyjść. Wszystko się skumulowało, a szczytowym momentem była podróż do Buska-Zdroju z mamą Asi i awantura z jej ojcem – przyznał aktor.

To właśnie podczas odwiedzin u ojca aktorki, Dariusza Opozdy, doszło do dramatycznych scen. Miał on wyciągnąć broń i oddać dwa strzały. Antoni Królikowski wyjaśnił, dlaczego zdecydował się na ten wyjazd:

Byłem jej mężem, spodziewaliśmy się dziecka… Chyba każdy facet w takich chwilach zrobiłby dla swojej kobiety wszystko. Nikt jednak nie spodziewał się takiego wystrzałowego obrotu zdarzeń.
Reklama

Całą rozmowę z Antonim Królikowskim możecie przeczytać w najnowszym wydaniu magazynu „Party”. Aktor opowiada w niej również o swojej chorobie, walce o syna i nowej partnerce.

Reklama
Reklama
Reklama