
Ostatnie miesiące były dla Antoniego Królikowskiego bardzo trudne, dlatego kilka tygodni temu zdecydował się wycofać z show-biznesu oraz zniknąć ze swoich mediów społecznościowych. W jednym z odcinków "Przez Atlantyk" okazało się, że aktor od 2016 roku zmaga się z poważną chorobą. Informator serwisu Pudelek.pl zdradził, w jakich okolicznościach nagrano tę scenę.
Antoni Królikowski celowo przyznał, że choruje na stwardnienie rozsiane?!
Od kilku tygodni oczy wszystkich zwrócone są w stronę Antoniego Królikowskiego. Najpierw media obiegła informacja, że Joanna Opozda urodziła synka, a kilka dni później okazało się, że małżonkowie rozstali się jeszcze przed narodzinami Vincenta. Jednak to afera związana z prowadzeniem gali, na której miała odbyć się walka sobowtórów prezydentów Rosji i Ukrainy sprawiła, że Antoni Królikowski postanowił wycofać się z życia publicznego. W opublikowanym wpisie gwiazdor przeprosił fanów za swoje zachowanie, a także przyznał, że chce skupić się na swoim zdrowiu. Niedługo później w odcinku "Przez Atlantyk" pojawił się materiał filmowy, w którym Antek Królikowski przyznał, że od 2016 roku zmaga się z nieuleczalną chorobą. Aktor cierpi na stwardnienie rozsiane.
Portal Pudelek.pl zdecydował się skontaktować z osobą z produkcji, aby dowiedzieć się, w jakich okolicznościach oraz kiedy nagrano materiał poświęcony chorobie Antka Królikowskiego:
- Antek nie ukrywał na planie, że jest chory, czasem nawet wspominał o tym w luźnych rozmowach, ale nie zostały one pokazane w programie. Nie chcieliśmy ujawniać tak osobistej kwestii. Dopiero kilkanaście tygodni po powrocie do Polski, gdy kręciliśmy tzw. "dogrywki" z uczestnikami, Antek sam zaproponował, że opowie o chorobie. Materiał powstał już po tym, gdy jego synek przyszedł na świat - ujawnił informator.
Zobacz także: Smutny Antek Królikowski w drodze do szpitala. Co się dzieje z aktorem? ZDJĘCIA PAPARAZZI
Informacja zbiegła się z czasem, gdy w życiu osobistym aktora nie dzieje się dobrze. Fani uznali, że wyznanie o nieuleczalnej chorobie to chęć "ocieplenia wizerunku", a w komentarzach na jego instagramowym profilu pojawiło się mnóstwo komentarzy:
- Ocieplasz wizerunek i tyle!
- Nie mogę jakoś w to uwierzyć...
Wielu fanów zdecydowało się jednak wesprzeć Antka Królikowskiego:
- Trzymaj się!
- Masz dla kogo żyć :)
- Nie poddawaj się
A co wy sądzicie o całej sytuacji?
Zobacz także: Mama Antka Królikowskiego skomentowała aferę wokół syna i kontrowersyjnej gali MMA