Jednym z gości ostatniego odcinka programu "Kuba Wojewódzki" był Antek Królikowski. Aktor młodego pokolenia zasiadł na kanapie w studio obok Krzysztofa Czeczota. Obaj panowie związani byli z filmem o Zenku Martyniuku - Antek dostał propozycję zagrania tej roli, natomiast Czeczot ją przyjął. Gości programu łączyło coś jeszcze. Obaj znali Julię Wieniawę. Królikowski bardziej prywatnie, natomiast drugi z zaproszonych, zawodowo.

Reklama

Zaczepki dotyczące Julii Wieniawy w stronę Królikowskiego

Podczas trwania programu, Kuba Wojewódzki nawiązał do Julii Wieniawy kilkukrotnie. Jej nazwisko padło na wizji aż 12 razy, choć nie była ona gościem programu. Punktem zaczepnym dla tematu piosenkarki i aktorki okazał się projekt, w którym Krzysztof Czeczot wraz z Wieniawą czytali "Lalkę" Bolesława Prusa. Młoda artystka wcieliła się tam w postać Izabeli Łęckiej.

Antek Królikowski nie dał się jednak sprowokować. Choć spuścił wzrok i ominął temat, zręcznie wybrnął z kontynuowania wątku jego głośnych związków.

Zobacz także: Baron wspomina chwile z Wieniawą na Instagramie - Blanka Lipińska może nie być zadowolona

Instagram/asiaopozda

Obecnie Antek Królikowski związany jest z Joanną Opozdą. Wcześniej spotykał się kolejno z Laurą Breszką, Samuelą Górską z Top Model, a następnie z Kasią Sawczuk, po której w życiu Antka pojawiła się Julia Wieniawa i Katarzyna Dąbrowska, która nie była powiązana z show-biznesem. Dziś aktor wydaje się być naprawdę szczęśliwy.

Zobacz także

U Wojewódzkiego nie przytoczono jednak tej listy, choć Kuba bardzo się o to starał. Tematami przewodnimi było kino i film "Banksterzy", w którym wystąpił i który promuje Królikowski. Młody aktor w nawiązaniu do fabuły opowiedział o swoich kredytach, o frankach i o tym, jak ocenia współpracę z Patrykiem Vegą. Opowiedział też o spotkaniu z Bartłomiejem Misiewiczem, który o dziwo nie miał do Królikowskiego pretensji o rolę, w którą się wcielił.

To nie pierwszy raz, kiedy Antek Królikowski był gościem programu "Kuba Wojewódzki". Aktor pojawił się w studio pięć lat temu przy okazji filmu "Karabala". Wtedy jego partnerką była Kasia Sawczuk.

I wtedy też opowiadałeś, jak bardzo kochasz Kasie, a Kuba mówił Ci: nie spieprz tego! - przypominali mu fani.

Rzeczywiście powinniśmy rozliczać Antka z jego wyborów? Przecież, jak mówią - serce nie sługa!

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama