Anna Wendzikowska bez stanika w "Dzień dobry TVN". Fani: "niestosowne i brak klasy". Odpowiedziała!
Najnowszy występ Anny Wendzikowskiej w "Dzień Dobry TVN" wprawił widzów w osłupienie. Niektórzy nie zostawili na dziennikarce suchej nitki, a wszystko przez... brak bielizny!

Anna Wendzikowska znów jest na ustach wszystkich. Tym razem nie chodzi jednak o jej kolejne, luksusowe zagraniczne wakacje, czy uznawane za kontrowersyjne, metody wychowawcze gwiazdy TVN. Tym razem o dziennikarce zrobiło się głośno, a wszystko przez jej najnowszą stylizację, jaką wybrała do studia "Dzień Dobry TVN". Obcisła kreacja podkreśliła fenomenalną sylwetkę celebrytki, jednak uwypukliła coś jeszcze... Okazuje się, że Wendzikowska nie założyła stanika, a jej piersi dziś są numerem jeden rozważań internautów. Co ciekawe, choć część z nich jest zachwycona odwagą swojej ulubienicy, inni nie szczędzą jej gorzkich słów krytyki.
- Prezentowanie się w ten sposób w takim programie telewizyjnym jest co najmniej niestosowne - grzmią użytkownicy Instagrama.
Co na to główna zainteresowana?
Anna Wendzikowska bez stanika na planie "Dzień Dobry TVN"
Anna Wendzikowska to niezaprzeczalnie jedno z najgorętszych nazwisk w polskim show biznesie. Kochająca łamać tabu dziennikarka TVN, regularnie dostarcza fanom tematów do plotek, z niezwykłą starannością prowadząc swoje instagramowe konto, które śledzi już ponad 485 tys. osób. To tam pewna siebie i charyzmatyczna prezenterka dzieli się z obserwatorami nie tylko kolejnymi zapowiedziami projektów zawodowych, swoimi przemyśleniami na temat filmów i popkultury, promocją swojej odzieżowej marki - Loriini, ale również makijażowymi, włosowowymi i modowymi inspiracjami, a także uroczymi scenami z życia rodzinnego.

Do tej pory to właśnie te ostatnie budziły najwięcej kontrowersji wśród internautów. Jakiś czas temu gwiazda "Dzień Dobry TVN" została wyśmiana przez internautów, według których ubiera się zbyt skąpo będąc w towarzystwie dzieci. Później fani zarzucili Ani, że naraża zdrowie i życie córek, po tym, jak będąc z nimi na wakacjach pływała z dziećmi na łodzi bez kapoków. Jeszcze większe kontrowersje prezenterka wywołała nagraniem, na którym widać, jak wraz z pięcioletnią córką, Kornelią, tańczyła na rurze.
Teraz Anna Wendzikowska znów jest na ustach wszystkich. Co ciekawe, tym razem nie chodzi jednak o jej metody wychowawcze, lecz budzącą wiele skrajnych emocji stylizację dziennikarki, w której pojawiła się na planie "Dzień Dobry TVN". Celebrytka postawiła na cieplutki, szary, wełniany, oversizowy kardugan, który zestawiła z wyjatkowo seksownym setem w stylu Kim Kardashian. Ołówkowa, sięgająca za kolana spódnica i pasujący do niej kolorystycznie crop top z półgolfem i długim rękawem, genialnie podkreśliły syletkę gwiazdy TVN.
- Piękna ❤️???? - Jak zawsze cudownie wyglądasz…???????????? - zachwycają się fani.
Niestety, wśród ochów i achów nad figurą i poczuciem stylu dziennikarki, nie zabrakło również gorzkich słów krytyki. Co więcej, internautom najbardziej przeszkadzał fakt, że Anna Wendzikowska decydując się na opięty top... zrezygnowała z biustonosza.
- Fakty są takie ze to jest bardzo niekorzystne zdjęcie. Ale czymś zainteresowanie trzeba wzbudzić ???? - Trochę za „ luźno” jak do śniadaniówki. - Nie mam nic przeciwko chodzeniu bez biustonosza, ale prezentowanie się w ten sposób w takim programie telewizyjnym jest co najmniej niestosowne z Pani strony (nie zapominając o stacji tvn) i myślę, że jakaś dobra przyjaciółka powinna to Pani uświadomić - grzmią internauci.
Anna Wendzikowska zdecydowała się odpowiedzieć na powyższy komentarz:
- Generalnie jak Pani ma coś przeciwko chodzeniu bez biustonosza, to proszę nie chodzić, po problemie ????????♀️ jak to mówią: wolnoć Tomku w swoim domku, ja tam nikomu w dekolt nie zaglądam ???? - odpisała dziennikarka.
Jednak fanka była nieugięta.
- Gdyby Pani uważnie przeczytała mój komentarz to wiedziałaby Pani, że nie mam, jednakże - co istotne - trzeba wiedzieć, że nie w każdym miejscu wypada być bez biustonosza. Dla mnie to zwyczajnie niestosowne i brak klasy z Pani strony.
Gwiazda TVN ponownie odniosła się do krytyki, odpowiadając:
- Cóż, moim zdaniem klasy nie ma Pani komentarz ????????♀️ i nie wierzę w „nie wypada”. Tak generalnie.. to są pani przekonania, które ktoś Pani wpoił zapewne w dzieciństwie i pani „toksyczny wstyd”, więc byłabym wdzięczna gdyby go Pani nie przerzucała na mnie - zakończyła Wendzikowska.
A wy co sądzicie o stylizacji Anny Wendzikowskiej? Rzeczywiście przesadziła?
Zobacz także: Anna Wendzikowska omal nie zaliczyła wpadki na premierze filmu o Bondzie "Nie czas umierać"
