Anita Sokołowska zaniepokoiła fanów. Nagle upadła. Co dalej z "Tańcem z Gwiazdami"?

Nie da się ukryć, że wszystkie gwiazdy, które zdecydowały się na udział w kolejnej, czternastej edycji tanecznego show "Taniec z Gwiazdami", w pełni poświęcają się nowej przygodzie. Ci całymi tygodniami ćwiczą na sali treningowej, pod czujnym okiem trenerów. Nie inaczej było tym razem w przypadku Anity Sokołowskiej. Nie wszystko jednak poszło po jej myśli.

"Taniec z Gwiazdami": Anita Sokołowska nagle upadła

Bez wątpienia w każdy niedzielny wieczór wszystkie oczy skierowane są na najpopularniejszy, taneczny parkiet w Polsce. Nie bez powodu. To właśnie na nim rozgrywa się czternasta edycja "Tańca z Gwiazdami". Ta odsłona cieszy się ogromną popularnością ze względu na ilość uwielbianych gwiazd, które pojawiły się w show, na czele z Anitą Sokołowską, Roksaną Węgiel czy Dagmarą Kaźmierską, która co tydzień w "Tańcu z Gwiazdami" wzbudza duże kontrowersje. Tym razem jednak internautów zaskoczyła uwielbiana Anita Sokołowska.

Zobacz także: Roksana Węgiel i Kevin Mglej zatańczą w "TzG". Wokalistka zareagowała też na plotki o ślubie

Nie da się ukryć, że aktorka, znana z roli serialu "Przyjaciółki" to jedna z faworytek obecnej edycji tanecznego show. Ta niemalże idzie łeb w łeb z Roksaną Węgiel, która także konsekwentnie zbiera same najwyższe noty. Ostatnio jednak Anita Sokołowska złapała się za serce i wybiegła z treningu "Tańca z Gwiazdami", czym mocno zaniepokoiła fanów. Nie inaczej było tym razem, kiedy ta pod czujnym okiem tanecznego trenera, Jacka Jeschke ćwiczyła w pocie czoła do kolejnego odcinka. Nagle jednak upadła na ziemie, dając wyraźnie do zrozumienia, że nie ma siły.

Zobacz także: Doda stanęła w obronie Dagmary Kaźmierskiej po aferze w "Tańcu z Gwiazdami": "Nie jest to konkurs tańca"

Zobacz także

Anita Sokołowska wygrała "Taniec z Gwiazdami", a w sieci burza: "Ustawka"

Anitko, co się dzieje? - zapytał jej partner.

Anita Sokołowska postanowiła jednak odpocząć na ziemi, od ciężkich treningów do "Tańca z Gwiazdami".

Żyjesz? Żyjesz? Dzisiaj dopiero cztery godzinki trenujemy. Daj spokój - dopytywał żartobliwie tancerz.

Jak wiadomo jednak aktorka się nigdy nie poddaje. Ta ruszyła ponownie na parkiet, aby odwzorować choreografię Róży Jeschke - córeczki tancerza.

Będziecie w niedziele kibicować Anicie i Jackowi? Za te mordercze treningi ewidentnie się należy wsparcie dla pary nr. 10!